2 marca 2014 22:34 | ID: 1088385
zdrówka!!!
dziekuje...mam nadzieje,ze przejdzie ,bo musze byc caly czas w ruchu....:(i nie moge odpuscic w tym miesiacu...
3 marca 2014 14:49 | ID: 1088604
znowu choroba syna- zapalenie oskrzeli
3 marca 2014 15:00 | ID: 1088607
znowu choroba syna- zapalenie oskrzeli
Zdrówka!!! Mnie wkórza Matiego kaszel:(((
3 marca 2014 15:37 | ID: 1088626
jeszce nic...ale dzień się jeszcze nie skończył...
3 marca 2014 15:43 | ID: 1088630
jeszce nic...ale dzień się jeszcze nie skończył...
U mnie tak samo...
3 marca 2014 15:43 | ID: 1088631
Sonia dzięki Wam tez zdrowia!
Mój Kacper kaszle non stop juz drugi dzień Nie wiem jak mu pomóc.
3 marca 2014 19:49 | ID: 1088708
oooooooo wkurzający temat ,więc dorzucę kamyczek
jestem wściekła na siebie samą ,bo po 5 tygodniach odwyku od fajek ,zaczęłam palić
3 marca 2014 19:56 | ID: 1088713
Sonia dzięki Wam tez zdrowia!
Mój Kacper kaszle non stop juz drugi dzień Nie wiem jak mu pomóc.
A byłaś u lekarza? Mój kaszle od soboty, ale daję leki i jest poprawa. U lekarza nie byłam, ale leki mam, także podaję.
Mnie wkórza mój katar!!!! Tzn zatoki!!!
3 marca 2014 19:57 | ID: 1088714
oooooooo wkurzający temat ,więc dorzucę kamyczek
jestem wściekła na siebie samą ,bo po 5 tygodniach odwyku od fajek ,zaczęłam palić
Najgorsze miałaś za sobą:(((( szkoda sięgać po fajkę po takim czasie...
3 marca 2014 20:25 | ID: 1088722
oooooooo wkurzający temat ,więc dorzucę kamyczek
jestem wściekła na siebie samą ,bo po 5 tygodniach odwyku od fajek ,zaczęłam palić
Najgorsze miałaś za sobą:(((( szkoda sięgać po fajkę po takim czasie...
wiesz co ? ten 5 tydzień był najgorszy , dostawałam szału na sam zapach dymu papierosowego a tak w ogóle to jestem nerwus
3 marca 2014 20:27 | ID: 1088723
oooooooo wkurzający temat ,więc dorzucę kamyczek
jestem wściekła na siebie samą ,bo po 5 tygodniach odwyku od fajek ,zaczęłam palić
Najgorsze miałaś za sobą:(((( szkoda sięgać po fajkę po takim czasie...
wiesz co ? ten 5 tydzień był najgorszy , dostawałam szału na sam zapach dymu papierosowego a tak w ogóle to jestem nerwus
Znam ten ból.... Paliłam e-papierosa jakieś dwa msc. Potem nerw mnie złapał i co? zapaliłam:( W sumie to chyba psychika działa, bo to już nie było uzależnienie, czy głód nikotynowy..
3 marca 2014 20:49 | ID: 1088740
Też byłam wściekła ale mi przeszło, teraz mi smutno...
3 marca 2014 20:58 | ID: 1088755
Sonia ,to psycha ,oczywiście .To jest tak skonstruowana materia ,że człowiek działa sam przeciw sobie .Niby wiecz wszystko o szkodliwym działaniu a mimo to sięgasz i z rozkoszą trujesz siebie i ludzi wokól .Przecież to zjadanie własnego ogona ..... ale jak mówią najstarsi górale ,co nas nie zabije to nas wzmocni ,hej :)
Ale puenta mi wyszła bez sensu
3 marca 2014 21:02 | ID: 1088762
Sonia ,to psycha ,oczywiście .To jest tak skonstruowana materia ,że człowiek działa sam przeciw sobie .Niby wiecz wszystko o szkodliwym działaniu a mimo to sięgasz i z rozkoszą trujesz siebie i ludzi wokól .Przecież to zjadanie własnego ogona ..... ale jak mówią najstarsi górale ,co nas nie zabije to nas wzmocni ,hej :)
Ale puenta mi wyszła bez sensu
Nie bez sensu:) kto się truje ten wie, o co biega;) hahhahah
Truję siebie ale nie ludzi wokół.... Mam dzieciaki i nie mogłabym sobie pozwolic na zapalenie w domu!!!! Sumienie by mnie zjadło...Wolę truć sie na dworze..Dlatego w zimę palę o połowę mniej...
3 marca 2014 21:18 | ID: 1088778
Sonia ,to psycha ,oczywiście .To jest tak skonstruowana materia ,że człowiek działa sam przeciw sobie .Niby wiecz wszystko o szkodliwym działaniu a mimo to sięgasz i z rozkoszą trujesz siebie i ludzi wokól .Przecież to zjadanie własnego ogona ..... ale jak mówią najstarsi górale ,co nas nie zabije to nas wzmocni ,hej :)
Ale puenta mi wyszła bez sensu
Nie bez sensu:) kto się truje ten wie, o co biega;) hahhahah
Truję siebie ale nie ludzi wokół.... Mam dzieciaki i nie mogłabym sobie pozwolic na zapalenie w domu!!!! Sumienie by mnie zjadło...Wolę truć sie na dworze..Dlatego w zimę palę o połowę mniej...
ale nasz dym unosi się wszędzie ,o globalno-lokalnym truciu piszę . Ja palę np. na balkonie a sąsiad z góry wdycha przypadkiem ,zresztą sama wiesz
3 marca 2014 21:20 | ID: 1088780
Sonia ,to psycha ,oczywiście .To jest tak skonstruowana materia ,że człowiek działa sam przeciw sobie .Niby wiecz wszystko o szkodliwym działaniu a mimo to sięgasz i z rozkoszą trujesz siebie i ludzi wokól .Przecież to zjadanie własnego ogona ..... ale jak mówią najstarsi górale ,co nas nie zabije to nas wzmocni ,hej :)
Ale puenta mi wyszła bez sensu
Nie bez sensu:) kto się truje ten wie, o co biega;) hahhahah
Truję siebie ale nie ludzi wokół.... Mam dzieciaki i nie mogłabym sobie pozwolic na zapalenie w domu!!!! Sumienie by mnie zjadło...Wolę truć sie na dworze..Dlatego w zimę palę o połowę mniej...
ale nasz dym unosi się wszędzie ,o globalno-lokalnym truciu piszę . Ja palę np. na balkonie a sąsiad z góry wdycha przypadkiem ,zresztą sama wiesz
Właśnie odkopałam watek palaczy, zapraszam Cię tam palaczko, sama przynajmniej nie będę;) hahahha
3 marca 2014 21:22 | ID: 1088782
już lecę
3 marca 2014 21:26 | ID: 1088785
Wszystko,absolutnie wszystko,a może bardziej smuci...
3 marca 2014 21:27 | ID: 1088788
Wszystko,absolutnie wszystko,a może bardziej smuci...
Sylwia, a co się dzieje? Jak Wasze zdrówko???
3 marca 2014 21:28 | ID: 1088790
Wszystko,absolutnie wszystko,a może bardziej smuci...
Sylwia, a co się dzieje? Jak Wasze zdrówko???
Choruję niestety Szymon też i na dodatek sunia nasza ukochana dziś odeszła."Psiara"jesteś to wiesz jak to boli...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.