Tak się zastanawiam. Wiadomo, że teraz nie ma się tylu dywanów w domu co kiedyś..teraz stawia się na mniejszą ilość ale z górnej półki w stylu Shaggy albo jakieś orientalne. I moje pytanie, czy dalej męczycie się z takimi dywanami na trzepakach czy je pierzecie? Bo mam zamiar kupić taki wielki Shaggy ale jak sobie pomyślę o czyszczeniu...