Dominique Woodger, mama 9-miesięcznego chłopca, ostrzega wszystkich rodziców, aby uważali podczas zabaw z dziećmi w ogrodzie w trakcie upałów. Jej malutki synek doznał oparzeń drugiego stopnia niemal na całym ciele. Powodem była gorąca woda pochodzące z nagrzanego węża ogrodowego.
Do wypadku doszło, gdy kobieta chciała napełnić wodą wanienkę dla dziecka, aby maluszek mógł się w niej pobawić. Synek siedział na trawie, tuż obok niej. Gdy Dominique odkręciła kran, woda ulatująca z głowicy przymocowanej do węża ogrodowego pochlapała chłopczyka.
Matka udzielając wywiadu dla ABC 15 News przyznała, iż nie pomyślała o tym, że woda z węża, którą przecież nie raz już się bawili, mogła tak bardzo się nagrzać.