Pytania do eksperta portalu Familie. - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Zamknięty wątek

Pytania do eksperta portalu Familie.

99odp.
Strona 3 z 5
Odsłon wątku: 18197
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 maja 2010, 17:50 | ID: 215710
    Witam. Zwracam się do Państwa z informacją, że pytania można kierować również na mój e-mail: feminamed@me.com
    Powiedzcie mi proszę czy na tym portalu jest możliwość czatu z Wami w czasie rzeczywistym? Czy portal jeszcze się tego nie "dorobił"? Czy może ja nie orientuję się w takiej możliwości (?). Pozdrawiam. Jarosław Saczonek
    www.feminamed.pl
    Użytkownik usunięty
      41
      • Zgłoś naruszenie zasad
      4 czerwca 2010, 11:47 | ID: 221763
      Odpowiedź na #37
      Ton wierno - poddańczy uprawnia do "czatowania", ton owadobójczy - mnie onieśmiela, czuję się wtedy taki malutki i wiem, że nikt mnie nie kocha ;) Endometrioza nie ma tu nic do gadania.
      www.feminamed.pl
      Użytkownik usunięty
        42
        • Zgłoś naruszenie zasad
        4 czerwca 2010, 11:47 | ID: 221765
        Odpowiedź na #38
        Zapraszamy :)
        www.feminamed.pl
        Użytkownik usunięty
          43
          • Zgłoś naruszenie zasad
          4 czerwca 2010, 12:28 | ID: 221806
          hahahahaha - ma wrażenie, że trafił swój na swego. Ala do dzieła - poprawcie mi jeszcze bardziej dzisiejzy humor. A tak przy okazji. Mam pytanko - czy rana po cc wewnętrzna które wg usg dwa lata po operacji jest nie do końca zrośnięta ma szansę zrosnąć się w ogóle? Czy trzeba "pomóc"?
          Mój mężczyzna nr 2
          Użytkownik usunięty
            44
            • Zgłoś naruszenie zasad
            4 czerwca 2010, 12:33 | ID: 221808
            Gwoli ścisłości też nie mam endometriozy :)))) A propos włosków o które się pytała Ala to też mi gdzieś się usłyszało czy przeczytało że całkowity brak raczej nie wpływa korzystnie na florę... ale niech mnie nikt nie pyta dlaczego? Na swój laicki móżg za nic tego sobie wytłumaczyć nie potrafię :)
            Mój mężczyzna nr 2
            Użytkownik usunięty
              45
              • Zgłoś naruszenie zasad
              4 czerwca 2010, 16:10 | ID: 221891
              feminamed napisał 2010-06-04 13:47:12
              Odpowiedź na #37
              Ton wierno - poddańczy uprawnia do "czatowania", ton owadobójczy - mnie onieśmiela, czuję się wtedy taki malutki i wiem, że nikt mnie nie kocha ;) Endometrioza nie ma tu nic do gadania.

              Ufff, a już myślałam, że Pan mnie nie lubi, a to chodzi tylko o to, że nie mamy czata. Więc na forum mogę jak najbardziej zadawać pytania. Bardzo się cieszę

              Na szczęście mój głos nie jest owadobójczy, a dowodem na to są moje liczne ugryzienia po komarach (mam nadzieję, że jednak kleszcze się mnie nie imają). 

              Uwielbiam ginekologów!!!

              P.S. Czy dobrze się podlizuję? 

              P.S. 2 Jeśli dobrze się podlizuję, to mogę liczyć na bezpłatne badania w Pańskim gabinecie?

              2%blokersSz
              Użytkownik usunięty
                46
                • Zgłoś naruszenie zasad
                5 czerwca 2010, 10:44 | ID: 222206
                Odpowiedź na #43
                Rana po operacji brzusznej, jak cięcie cesarskie to kilka warstw. Niektóre z tych warstw są szyte przez nas. Licząc od wewnątrz to: mięsień macicy (szyty), otrzewna macicy, otrzewna, mięśnie (szyte), powięź (szyta), tkanka podskórna (szyta), skóra (szyta). O którą warstwę chodzi? Ile czasu minęło od operacji?
                www.feminamed.pl
                Użytkownik usunięty
                  47
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  6 czerwca 2010, 07:35 | ID: 222554
                  Mama Tymka napisał 2010-06-04 14:33:36
                  Gwoli ścisłości też nie mam endometriozy :)))) A propos włosków o które się pytała Ala to też mi gdzieś się usłyszało czy przeczytało że całkowity brak raczej nie wpływa korzystnie na florę... ale niech mnie nikt nie pyta dlaczego? Na swój laicki móżg za nic tego sobie wytłumaczyć nie potrafię :)
                  bo owłosienie łonowe zatrzymuje pot i inne ustrojstwa nie pozwalając im zbytnio zbliżyć się do epicentrum wydarzeń
                  Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
                  Użytkownik usunięty
                    48
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    15 czerwca 2010, 18:19 | ID: 230373
                    Odpowiedź na #45
                    AlusiaSz - bardzo ładny poddańczy duch jest w Tobie! Bezpłatny "serwis" - oczywiście, zapraszam, będzie bezpłatnie! Pozdrawiam.
                    www.feminamed.pl
                    Użytkownik usunięty
                      49
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      15 czerwca 2010, 18:52 | ID: 230397
                      feminamed napisał 2010-06-05 12:44:14
                      Odpowiedź na #43
                      Rana po operacji brzusznej, jak cięcie cesarskie to kilka warstw. Niektóre z tych warstw są szyte przez nas. Licząc od wewnątrz to: mięsień macicy (szyty), otrzewna macicy, otrzewna, mięśnie (szyte), powięź (szyta), tkanka podskórna (szyta), skóra (szyta). O którą warstwę chodzi? Ile czasu minęło od operacji?
                      operacja 25 maja 2008 rok. Nie zrośnięte cięcie na macicy - na usg widać że w miejscu cięcia jest "wcięcie" tak jakby nie zrosło się na całej "grubości"
                      Mój mężczyzna nr 2
                      Avatar użytkownika etka
                      etkaPoziom:
                      • Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
                      • Posty: 2849
                      50
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      15 czerwca 2010, 19:28 | ID: 230446
                      Znalazłam stronę internetową pana doktora http://www.feminamed.pl/Ginekolog/STRONA_G%C5%81%C3%93WNA.html szkoda, że ma pan gabinet w Działdowie, a nie w Olsztynie
                      Avatar użytkownika alanml
                      alanmlPoziom:
                      • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                      • Posty: 30511
                      51
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      15 czerwca 2010, 19:30 | ID: 230451
                      etka napisał 2010-06-15 21:28:13
                      Znalazłam stronę internetową pana doktora http://www.feminamed.pl/Ginekolog/S TRONA_G%C5%81%C3%93WNA.html szkoda, że ma pan gabinet w Działdowie, a nie w Olsztynie
                      I nie ma Pan na swojej stronie linka do Familie???  Oj nieładnie.
                      DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
                      Użytkownik usunięty
                        52
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        15 czerwca 2010, 19:59 | ID: 230511
                        Odpowiedź na #49
                        Minął już dość długi czas od operacji i nie należy spodziewać się powikłań z tego tytułu. W przypadku kolejnej ciąży ważna będzie ocena blizny na macicy w badaniu USG - grubość w mm, mierzona w okresie okołoporodowym. Tak zwany dolny odcinek, który wówczas się wykształci, zmierzony "odpowie" na pytanie czy poród drogami i siłami natury będzie możliwy czy zbyt ryzykowny. Fakt ten pozwoli podjąć śmiałą decyzję o dalszym postępowaniu (poród czy cięcie cesarskie). Takie postępowanie z naszej strony jest rutynową procedurą w przypadku kolejnej ciąży po przebytym cięciu cesarskim. Każdy lekarz o tym wie i nie ominie pomiaru dolnego odcinka przygotowując Panią do porodu. A co do dyskomfortu podczas stosunku to cienka blizna na macicy nie ma najmniejszego znaczenia. Przyczyny należy szukać w innych sferach lub okolicach.
                        www.feminamed.pl
                        Avatar użytkownika alanml
                        alanmlPoziom:
                        • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                        • Posty: 30511
                        53
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        15 czerwca 2010, 20:01 | ID: 230521
                        Mam torbiel endo. Brałam na to tabletki ale po roku trobiel ani nie urosła ani nie zmalała. Odstawiłam tabletki na własną rękę (Regulon). Miesiączki mam regularne. Czy muszę coś z tym edo torbielkiem zrobić czy mogę z nim żyć? Powinnam dalej leczyć?
                        DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
                        Użytkownik usunięty
                          54
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          15 czerwca 2010, 20:03 | ID: 230528
                          Odpowiedź na #51
                          Masz rację alanml ! Nieładnie. Zasuwam zatem do zrobienia linka do Familie na mojej stronie. Zaraz będzie.
                          www.feminamed.pl
                          Avatar użytkownika alanml
                          alanmlPoziom:
                          • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                          • Posty: 30511
                          55
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          15 czerwca 2010, 20:07 | ID: 230539
                          feminamed napisał 2010-06-15 22:03:01
                          Odpowiedź na #51
                          Masz rację alanml ! Nieładnie. Zasuwam zatem do zrobienia linka do Familie na mojej stronie. Zaraz będzie.
                          To jak juz link będzie proszę pomyśleć o mojej edno :)))
                          DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
                          Użytkownik usunięty
                            56
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            15 czerwca 2010, 20:17 | ID: 230558
                            Odpowiedź na #51
                            Jest link do Familie, można sprawdzić czy działa :)
                            www.feminamed.pl
                            Avatar użytkownika alanml
                            alanmlPoziom:
                            • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                            • Posty: 30511
                            57
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            15 czerwca 2010, 20:20 | ID: 230563
                            feminamed napisał 2010-06-15 22:17:47
                            Odpowiedź na #51
                            Jest link do Familie, można sprawdzić czy działa :)
                            Nie działa :(
                            DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
                            Avatar użytkownika alanml
                            alanmlPoziom:
                            • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                            • Posty: 30511
                            58
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            15 czerwca 2010, 20:34 | ID: 230599
                            feminamed napisał 2010-06-15 22:17:47
                            Odpowiedź na #51
                            Jest link do Familie, można sprawdzić czy działa :)
                            Teraz działa! 
                            Widzę, że jest Pan specem nie tylko od kobiet Pokazuję język
                            DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
                            Avatar użytkownika alanml
                            alanmlPoziom:
                            • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                            • Posty: 30511
                            59
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            15 czerwca 2010, 20:44 | ID: 230620
                            Dobra ja sie oddalam do łóżka. Czekam na odpowiedź na moje pytanie :) Pozdrawiam
                            DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
                            Avatar użytkownika dziecinka
                            Anonim (w)Poziom:
                            • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
                            • Posty: 26147
                            60
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            15 czerwca 2010, 20:46 | ID: 230622
                            O ekspert! To ja dziś anonimowo:) Mam od wielu lat nadżerkę. Nie maleje i nie powieksza się. Wnioskuję, ze jest od wielu lat, bo często podczas wizyty u lekarza specjalisty mam mówione, że " niewielka nadżerka". Nic mi lekarze nie zalecają w zwiazku z nią, a ja niestety się naczytałam mnóstwo złego o nadżerkach. Co Pan na to?