annas82 (2011-03-16 08:03:06)
Przy obecnym stanie finansów naszego państwa, pewnie nic
Ania ma rację! Ja mam trójkę dzieci, pracujemy i ja, i Mąż. Niestety jest ciężko, dziewczyny chodzą już do szkoły, wciąż potrzebne są pieniądze na różne rzeczy: wycieczki, ksiązki, składki itp. Niestety żyjemy jak większość ludzi w tym kraju od pierwszego do pierwszego, często musimy się nagłówkować aby starczyło. Jedzenie jest teraz strasznie drogie, za 100 zł kupujemy niewiele, a miesiąc długi, żyć jakoś trzeba...Wcale się nie dziwię, że ludzie nie decydują się na dzieci. Każdy boi się o pracę, o to co będzie dalej...Mam szwagierkę mieszkającą w Niemczech, ona nie pracuje, bo mają małe dzieci, a on rok temu stracił pracę, żyją z zasiłku, wynajmują mieszkanie, za które płaci im państwo, nie narzekają, stać ich by posłać dzieci na wycieczki, co sezon kupić nowe ubrania...A u nas? Nie potrafię sobie nawet wyobrazić jak można przeżyć z zasiłku...No, ale ceny to mamy unijne, tylko z pensji naszych to się strasznie śmieją...Dziwić się, że ludzie emigrują? Ja się nie dziwię....