10 czerwca 2010 14:26 | ID: 225878
31 stycznia 2012 09:48 | ID: 736637
zamówiłam wczoraj zioła księdza sroki ponoć rewelacyjne ,zobaczymy nie zaszkodzą a mogą pomóc,właśnie mają w składzie wiesiołka.
Z wiesiołkiem uważaj. Rzeczywiście pomaga poprawić jakość śluzu, jednak nalezy go brać od pierwszego dnia miesiączki do spodziewanej owulacji. Jeśli uda Ci się zaciążyć to wiesiołek może zaszkodzić, dlatego należy go odstawiać.Nie pamiętam dokładnie w jaki sposób może zaszkodzić, jednak mój ginekolog zwrócił mi na to uwagę. Sama biorę wiesiołek, po 6 tabletek dziennie.
31 stycznia 2012 12:14 | ID: 736799
dziewczyny, mam pytanie, co to może byc,mam oobwódki brodawek piersi cale zaczerwienione, widac pod spodem takie czerwone żyłki cały czas swedzą, albo pieką,wzoraj dostalam planien myślałam ze to poczatek okresu, ale nie nasiliło sie nic i bol podbrzusza ustąpił od wczoraj nic nie boli, zato wieczorem mialam stan podgorączkowy 37,4... zgupialam juz wogole nie wiem co się dzieje....jesli któraś z was miala cos takieho prosze o radę.
jak zaszlam to mialam tak samo. myslalam ze sie okres zbliża ale nie dotarl :) test robilam 2 tyg po tym jak sie okres spóźnil i wyszly 2 wyrazne kreski. mozesz byc w ciąży ale zbyt wczesnej by test wykazal.
31 stycznia 2012 12:29 | ID: 736806
Przyłączam się do starających, mam nadzieje, że rok 2012 będzie dla nas łaskawy i przyniesie nam upragnioną dzidzię :)
31 stycznia 2012 12:30 | ID: 736807
własnie wrociłam z Przychodni na jutro mam wizyte do Ginekologa, dzis powinnam dostac okres,ale nie mam normalnego okresu jak dotychczas, tylko od niedzieli te planienia, i bol podbrzusza ustapił narazie, oprocz wrazliwych piersi nic sie nie dzieje, ale Ona strasznie swedzą:(
31 stycznia 2012 13:55 | ID: 736870
własnie wrociłam z Przychodni na jutro mam wizyte do Ginekologa, dzis powinnam dostac okres,ale nie mam normalnego okresu jak dotychczas, tylko od niedzieli te planienia, i bol podbrzusza ustapił narazie, oprocz wrazliwych piersi nic sie nie dzieje, ale Ona strasznie swedzą:(
Musisz więc poczekać do jutra, zobaczymy co lekarz powie, sami nic nie wymyślimy
31 stycznia 2012 22:26 | ID: 737231
zamówiłam wczoraj zioła księdza sroki ponoć rewelacyjne ,zobaczymy nie zaszkodzą a mogą pomóc,właśnie mają w składzie wiesiołka.
Z wiesiołkiem uważaj. Rzeczywiście pomaga poprawić jakość śluzu, jednak nalezy go brać od pierwszego dnia miesiączki do spodziewanej owulacji. Jeśli uda Ci się zaciążyć to wiesiołek może zaszkodzić, dlatego należy go odstawiać.Nie pamiętam dokładnie w jaki sposób może zaszkodzić, jednak mój ginekolog zwrócił mi na to uwagę. Sama biorę wiesiołek, po 6 tabletek dziennie.
Wlasnie tak biore wiesiolka- od 1-szego dnia miesiaczki do owulacjii potem przerwa i znow od miesiaczki.
Poczytalam dzis w internecie o ziolach ksiedza Sroki
Opinnie sa rozne np.
1) ziola rozregulowaly caly cykl w zwiazku z czym mialam nawet brak okresu przez 2 miesiace,
2)ziola sa rewelacyjne i teraz jestem szczesliwa mama (ziolka mi pomogly, dotychczas mialam cykle bezowulacyjne)
Ilu ludzi tyle roznych opinii
agniesia7516 -zdawaj relacje jak na Ciebie beda dzialac
daruusiaaa- to dalej trzymamy kciuki
31 stycznia 2012 22:28 | ID: 737234
witaj Bastianka ile sie staracie?
1 lutego 2012 06:51 | ID: 737277
Witam Bastianka! Trzymam kciuki za 2012 dla nas wszystkich!
My wlasnie zaczynamy kolejny cykl staran.... 2 d.c. temp. niska i trzymajcie kciuki za krotki cykl!!!! Wsciekne sie jak owu. znowu bedzie 26d.c :P
1 lutego 2012 07:29 | ID: 737311
własnie wrociłam z Przychodni na jutro mam wizyte do Ginekologa, dzis powinnam dostac okres,ale nie mam normalnego okresu jak dotychczas, tylko od niedzieli te planienia, i bol podbrzusza ustapił narazie, oprocz wrazliwych piersi nic sie nie dzieje, ale Ona strasznie swedzą:(
Kurczaki, Daria - rób test!!!!
1 lutego 2012 07:31 | ID: 737314
Przyłączam się do starających, mam nadzieje, że rok 2012 będzie dla nas łaskawy i przyniesie nam upragnioną dzidzię :)
Życzę powodzonka i żeby szybciutko był
1 lutego 2012 07:36 | ID: 737319
własnie wrociłam z Przychodni na jutro mam wizyte do Ginekologa, dzis powinnam dostac okres,ale nie mam normalnego okresu jak dotychczas, tylko od niedzieli te planienia, i bol podbrzusza ustapił narazie, oprocz wrazliwych piersi nic sie nie dzieje, ale Ona strasznie swedzą:(
No to czekamy na wiadomosci!
1 lutego 2012 13:59 | ID: 737634
no to "dupa" lekarz zrobil usg mowił że wszystko wpoarzadku ciąży nie ma... może dla niego wporzadku dla mnie mniej,zero konkretów i skierowania na jakie kolwiek badania, tylko za 2tyg na cytologie... :( i co ja mam zrobić żeby wkońcu się udało :(:(
1 lutego 2012 14:35 | ID: 737648
nie poddawaj się w końcu się uda!ja się nie poddaję i walcze !a na badania przyjdzie jeszcze czas! mnie skierowała po półroku starań!powodzonka!
1 lutego 2012 19:45 | ID: 737799
Daruusssia- glowa do gory, kolejny cykl, kolejne staranka- musi sie udac: wiara czyni cuda.
Przesylam ciekawy artykul:
Naturalne wspomagacze płodności
1 lutego 2012 19:59 | ID: 737805
tez dzis czytalam ten artykuł :D
2 lutego 2012 12:39 | ID: 738179
same starania to fajna i przyjemna robota ! więc dziewczyny facetów do wyra i działamy!
2 lutego 2012 12:45 | ID: 738181
no to "dupa" lekarz zrobil usg mowił że wszystko wpoarzadku ciąży nie ma... może dla niego wporzadku dla mnie mniej,zero konkretów i skierowania na jakie kolwiek badania, tylko za 2tyg na cytologie... :( i co ja mam zrobić żeby wkońcu się udało :(:(
po pierwsze spróbuj się nie stresować i spędzić czas z mężęm, porozmawiać o tym, wesprzeć się nawzajem, dajcie sobie jeszcze trochę czasu, na pewno się uda !
2 lutego 2012 15:22 | ID: 738235
same starania to fajna i przyjemna robota ! więc dziewczyny facetów do wyra i działamy!
Dobrze mowisz! Ja uwielbiam ten czas cyklu przed owulacja! gorzej jest po :P te dwa tygodnie do testu sa taaaaakie dluuuugie...
2 lutego 2012 17:50 | ID: 738343
no to "dupa" lekarz zrobil usg mowił że wszystko wpoarzadku ciąży nie ma... może dla niego wporzadku dla mnie mniej,zero konkretów i skierowania na jakie kolwiek badania, tylko za 2tyg na cytologie... :( i co ja mam zrobić żeby wkońcu się udało :(:(
po pierwsze spróbuj się nie stresować i spędzić czas z mężęm, porozmawiać o tym, wesprzeć się nawzajem, dajcie sobie jeszcze trochę czasu, na pewno się uda !
Szkoda, ale nic straconego! Najważniejsze to się nie poddawać! Może poproś lekarza o skierowanie na jakieś konkretniejsze badania na płodność przy następnej wizycie?
2 lutego 2012 17:55 | ID: 738347
same starania to fajna i przyjemna robota ! więc dziewczyny facetów do wyra i działamy!
Co prawda to prawda!!!!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.