Pomysły młodej niani - Blog

Dziś zaszyfrujemy tajną i ważną wiadomość! W jaki sposób? Za pomocą specjalnej krzyżówki! To super-zabawa, która wcale nie wymaga dużo pracy, więc dziecko może zrobić ją samodzielnie!

Potrzebne będą:

- blok rysunkowy,
- linijka,
- flamastry, długopisy, kolorowe kredki,
- ewentualnie inne elementy do dekoracji krzyżówki.

W zależności od tego, jak duże jest wasza pociecha, zaplanujcie wielkość krzyżówki i to, jakie hasła się w niej znajdą.

Paradoksalnie zaczynamy dziś od końca, czyli od rozwiązania naszej krzyżówki. Kiedy już będziecie mieć hasło, możecie przystępować do wymyślania kolejnych wyrazów, które uzupełnią krzyżówkę. Hasło nie powinno być zbyt długie i może zawierać tajną wiadomość dla osoby, która będzie rozwiązywać waszą szaradę!

Teraz pora na ułożenie Waszych wyrazów, tak aby przecinały się wzajemnie i stworzyły krzyżówkę. Rozrysujcie to sobie na brudno – wtedy nie będziecie musieli obawiać się o ewentualne konieczne poprawki.

A teraz najtrudniejszy etap, bo wymagający jak najsprawniejszego główkowania! Trzeba wymyśleć pytania do wyrazów, za pomocą których będzie można rozwiązać krzyżówkę. Starajcie się, aby nie były zbyt skomplikowane oraz za bardzo ogólne.

Teraz pora na skonstruowanie krzyżówki „na czysto”. Pilnujcie dobrze liczby kratek, inaczej pojawią się nieodwracalne błędy.

UWAGA –Możecie też zaprojektować Waszą krzyżówkę na komputerze za pomocą dowolnego programu graficznego. Dzięki temu łatwiej będzie wam skorygować błędy oraz dodać efektowną dekorację – np.: wesołe zdjęcie!

Pozostaje już teraz jedynie ponumerować hasła oraz oznaczyć pola, które stworzą rozwiązanie Waszej zagadki. Miłośnikom rzeczy ładnych polecam krzyżówkę udekorować i sprawić, że stanie się wyjątkowa!

Życzę wszystkim samych prawidłowych rozwiązań!

Ostatnio Janek zapytał mnie, jak się robi świece. Świece robi się z wosku – odpowiadam. Wosk modeluje się według upodobania, w środku umieszcza się knot i gotowe. Rozmowa na tym się zakończyła. A mi w głowie zakwitł pomysł na niezwykłą zabawę. Zabawę w powstawanie przedmiotów.

UWAGA – efekt końcowy jest naprawdę rewelacyjny! Świeca, którą wykonacie wspólnie, może stać się wyjątkowym prezentem dla każdego.

Potrzebne będą:

- wosk do robienia świec + knot (w sklepach internetowych na pewno znajdziesz tego typu rzeczy),
- filiżanka,
- niewielki garnuszek (taki, którego nie szkoda Ci zniszczyć)
- woda,
- garnek,
- olejki zapachowe (takie, które lubicie najbardziej).

Kiedy już uzbierasz wszystkie elementy potrzebne do zrobienia świecy – połowa sukcesu za Tobą! Teraz pora do wykonania świecy. Przygotuj sobie pole do wykonywania przedmiotu.

UWAGA: Świece nadają nastrój, zapalamy je w szczególnych momentach. Dlatego my podczas samego robienia świecy również dbamy o doskonałą atmosferę – proponuję ulubioną muzykę.

W garnku podgrzewamy wodę. Kiedy uzyskamy wrzątek, pora na wsypanie odpowiedniej ilości wosku (zazwyczaj jest to granulat) do niepotrzebnego garnuszka i włożenie całości do kąpieli wodnej. Wosk zacznie się nam ładnie rozpuszczać. Aby uzyskać klarowną masę, warto podczas podgrzewania mieszać co chwila zawartość garnuszka.

W filiżance umieście knot na metalowej podstawce. Ważne, aby był on dosyć długi (niech śmiało wystaje około 7 centymetrów z filiżanki.

Do rozpuszczonego wosku dodajcie trochę aromatu. Tutaj działacie według własnego uznania – jeśli świeca ma być bardzo aromatyczna, wlewacie więcej zapachu.

Najtrudniejszy etap to przelewanie wosku do filiżanki. To trochę jak andrzejkowa zabawa – nie robimy tego gwałtownie, bo inaczej przesuniemy knot. Najlepiej, jeśli najpierw ostrożnie wylejecie trochę wosku na samo dno, przesuniecie z powrotem knot na sam środek filiżanki, a potem będziecie kontynuować wlewanie reszty pachnącej masy.

A teraz z kolei etap najtrudniejszy dla każdego dziecka – czekanie na efekty! Wosk musi wystygnąć, a nam się dłuży i już chcielibyśmy, żeby wszystko było gotowe. Warto w tym momencie zająć się zrobieniem specjalnej dekoracji, która uatrakcyjni naszą filiżankę.

Potrzebne będą:
- kawałek kartki z bloku rysunkowego,
- nożyczki,
- kredki, flamastry, kolorowe długopisy.

Te elementy posłużą nam do wykonania niewielkiej karteczki, imitującej taką, jaka zawsze znajduje się na końcu torebki od herbaty. Pozwólcie dziecku puścić wodze fantazji i wykonać taką „metkę”, jaką sobie wyobrazi. W środku karteczki możecie umieścić dedykację dla obdarowanej osoby.

Do kolejnego etapu pracy przystępujemy dopiero następnego dnia. Może zdarzyć się, że wosk w świeczce ułożył się tak, że wokół knota zrobił nam się niewielki dołek. Tym, którzy nie lubią czekać, polecam wsypanie części granulatu do tego otworu i gotowe. Perfekcjoniści gotują wosk po raz kolejny i uzupełniają ubytek kolejną porcją wosku.

Na pewno już wiecie, czemu knot od świeczki miał być tak długi – będzie nam imitował sznureczek od zaparzonej herbaty – teraz pora na przyczepienie do niego naszej „metki”. Możecie zrobić to spinaczem, klejem lub w inny, dowolny sposób – ważne, aby się trzymało.

Wygląda na to, że Wasza świeczka jest już gotowa! Może zapalicie ją od razu i wypełnicie całe mieszkanie ulubionym aromatem? A może po prostu przewiążecie ją ozdobną wstążką i podarujecie komuś wyjątkowemu? Zadecydujcie sami!

Dziś będzie typowo dziewczyńsko – chłopakom wstęp wzbroniony! Nie dość, że będziemy się kapitanie bawić w swoim gronie, to na dodatek stworzymy piękną i oryginalną biżuterię!

UWAGA – to zabawa dla dzieci w starszym wieku (+10), ponieważ wymaga precyzji i trochę pracy. Możesz jednak wykonać biżuterię z młodszym dzieckiem – pamiętaj jednak, że im młodsze, tym Twoje zaangażowanie musi być większe.

Potrzebne będą:

- niepotrzebne gazety (odradzam papier magazynów, który jest śliski, lepiej sprawdzi się makulatura z dzienników itp.)
- nożyczki
- klej (im mocniejszy, tym lepszy)
- sznurek,
- wykałaczka,
-ewentualnie taśma klejąca.

Na początku przygotujemy gazety. Nie mogą być mocno zmiętolone czy pogniecione, a już w żadnym wypadku porwane. Najlepiej, jeśli przed przystąpieniem do pracy wyprasujesz dokładnie kilka stron żelazkiem. Dzięki temu papier się wyprostuje i będzie łatwiej się układał podczas pracy.

Za pomocą nożyczek wycinamy jak paski (długość od 50 do 10 cm) z gazety o szerokości 2 cm. Dzięki temu efekt końcowy będzie najlepszy. Kolejne etapy pracy, będą łatwiejsze, jeżeli paski będą szersze.

Teraz ostrożnie zginamy pasek, tak aby czterokrotnie zmniejszył swoją szerokość. Czyli składamy go dwa razy na pół. Postaraj się, żeby zagięcie szło równą linią na całej długości paska. Możesz na tym etapie pomóc sobie, przykładając do papieru linijkę lub kawałek sztywnej kartki z bloku technicznego.

Kiedy pasek o szerokości 0,5 cm jest gotowy pora na zwinięcie go w ślimak. Zwijaj go jak najściślej, lecz pamiętaj, by na samym środku koła pozostawić niewielki otwór - taki, aby zmieściła się w nim wykałaczka. Możesz zatem owijać papier na patyczku.

Ślimak wykonany? Świetnie! Teraz musisz przykleić jego końcówkę do reszty. Dzięki temu gotowe koło nie rozpadnie się.

Do wykonania naszyjnika zaprezentowanego na ilustracji potrzebujesz:

- 1 pasek o długości 50 cm,
- 2 paski o długości 40 cm,
- 2 paski o długości 30 cm,
- 2 paski o długości 20 cm,
- 2 paski o długości 10 cm.

Kiedy już uporasz się z przygotowaniem wszystkich kół, możesz połączyć je za pomocą sznurka. Ułóż „ślimaki” obok siebie z niewielkimi odstępami w odpowiedniej kolejności, czyli: najmniejszy, średni, największy, średni, najmniejszy.

UWAGA! Najlepiej jeżeli koła zwrócone będą do siebie końcówkami (zaklejonymi paskami). Dzięki temu, to co najmniej estetyczne będzie mało widoczne.

Przyłóż sznurek do ułożonych kół. Za pomocą wykałaczki wetknij sznurek do środka największego koła. Kiedy będzie już tam solidnie siedział wlej do dziurki kilka kropel mocnego kleju. Tę samą czynność powtórz kolejno ze średnimi a potem z najmniejszymi kołami.

Jeżeli cała konstrukcja jest w miarę solidna, to znaczy, że jest gotowa! Właśnie wykonałaś oryginalny, efektowny i ekologiczny naszyjnik! Może on stać się wyjątkową biżuterią lub ciekawą dekoracją pokoju. Taki naszyjnik efektownie wygląda, gdy owinie się go np.: wokół doniczki.

Wykonywanie kolejnych kół może być nużące szczególnie dla energicznego dziecka. Możesz zatem poprosić go o wykonanie jednego ślimaka. Potem przymocujcie go do wstążki – właśnie powstał atrakcyjny wisiorek!

UWAGA – aby was przekonać w 100% do tak kreatywnej zabawy, pragnę zaznaczyć, że w stanach taka biżuteria kosztuje... 68 dolarów! Opłaca się być eko, nie ;-)?