gru
2024
2012-04
2012-05
2012-06
2012-07
2012-08
2012-09
2012-10
2012-11
2012-12
2013-01
2013-02
2013-03
2013-04
2013-05
2013-06
2013-07
2013-08
2013-09
2013-10
2013-11
2013-12
2014-01
2014-02
2014-03
2014-04
2014-06
2014-07
2014-08
2014-09
2014-10
2014-11
2014-12
2015-01
2015-02
2015-05
2015-06
2015-07
2016-07
2017-02
2017-03
2017-05
2017-07
2017-09
| ||||||
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 |
9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 31 |
Nasza codzienność...Kategorie: Żyj chwilą Liczba wpisów: 261, liczba wizyt: 442816 |
Nadesłane przez: Sonia dnia 18-12-2012 14:21
Pieniążki miały być najpóźniej dziś...I oczywiście to było zwykłe zbywanie człowieka... Nie ma przelewu i nie wiadomo, kiedy bedzie:(((( I tak to jest zaufać komukolwiek....
Jedno mnie tylko wkórza....Gdybym ja nie opłaciła rachunku, to miałabym komornika na głowie...A jak ONI trzymają moje własne pieniądze i nie chcą ich oddać, to wtedy jest ok???? Wtedy ja mogę pukać do pana Boga, bo sprawiedliwości na świecie nie ma!!!!
Nadesłane przez: Sonia dnia 14-12-2012 18:44
Dziś dzwoniłam do tej firmy, do której puściłam pomylony przelew... Dowiedziałam się, że pieniążki najpóźniej we wtorek będę miała na koncie:)))) Jestem szczęśliwa, kamień spadł mi z serca!!!! Ta sprawa nie dawała mi spokoju.... Jednak dopóki nie zobaczę pieniążków u siebie, to jednak jestem nieufna... Wiem, że sprawa jest załatwiana dobrze.... Potwierdził mi to pan z infolinii oraz Pani z działu księgowości- całkowicie inne osoby, które nie mają ze sobą kontaktu.... Jednak całkowicie spokojna będę wtedy, gdy będę miała na koncie swoje pieniądze....
Może jestem nieufna, ale kwota też jest niemała....
Nadesłane przez: Sonia dnia 12-12-2012 13:11
Kiedy odzyskam moje piniążki... Bo, że odzyskam, to wiem. Pytanie tylko kiedy. Tam, gdzie puściłam lrzelew, mają na zwrot 30 dni.... Dziś dzwoniłam w tej sprawie i pewien Pan obiecał mi załatwić moje zgłoszenie w trybie pilnym... Tylko, co z tego, jak w dziale finansowym też twierdzą, że mają na to 30 dni:((( Ech... Mam nadzieję, że się jednak uda...
Przez ten głupi błąd już trzeci dzień trzyma mnie nerw i nie mogę dojść do ładu sama z sobą;(((