gru
2024
2012-04
2012-05
2012-06
2012-07
2012-08
2012-09
2012-10
2012-11
2012-12
2013-01
2013-02
2013-03
2013-04
2013-05
2013-06
2013-07
2013-08
2013-09
2013-10
2013-11
2013-12
2014-01
2014-02
2014-03
2014-04
2014-06
2014-07
2014-08
2014-09
2014-10
2014-11
2014-12
2015-01
2015-02
2015-05
2015-06
2015-07
2016-07
2017-02
2017-03
2017-05
2017-07
2017-09
| ||||||
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 |
9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 31 |
Nasza codzienność...Kategorie: Żyj chwilą Liczba wpisów: 261, liczba wizyt: 442180 |
Nadesłane przez: Sonia dnia 21-03-2014 11:05
I chcę, żeby choróbska sobie poszły precz! W poniedziałek byłam z sobą i z Patrykiem u lekarza. Już jest prawie dobrze, z tym, że młody jeszcze czasem zakaszle. Ale spoko. Jest ok. Wczoraj Mati przyszedł ze szkoły, jakis niemrawy, zamulony. No mieliśmy lekką gorączkę... No, ale mówię sobie, może minie, skoro innych objawów brak. Dziś jednak Mati wstał z bólem ucha. Pojechaliśmy do lekarza. No i mamy zapalenie ucha...Dostaliśmy antybiotyk i krople do ucha. Mam nadzieję, że szybko pomoże...
Pogoda na medal, a my jakoś ograniczenia jesteśmy przez te choróbska!!!!! Ale jutro planuję zrobić grilla. A co:) Chłopaki nie gorączkują, także godzinka na dworze w zaciszku im nie zaszkodzi:) kto się pisze na grila???
Nadesłane przez: Sonia dnia 17-03-2014 13:31
Od dwóch tygodni nie czuję się dobrze.... No, ale na astmę leki mam, takze brałam...Wczoraj tak mnie ścięło, ze ledwie powietrze łapałam..Jak ryba wyciągnieta z wody...No i młody zaczął też kaszleć...Pojechalismy do lekarza. Dostałam się bez czekania tygodniami do lekarza "płucnego". Będę miała robione badania, póki co- zmiana leków. Narazie chodzę i jest w miarę dobrze. Nie duszę się już. Dostałam "maseczkę" do oddychania z lekami zaraz w ośrodku. Patryk osłuchowo czysto. Dostalismy skierowanie do innego laergologa, bo ten nasz w ośrodku...Ech, szkoda słów. Robi podstawowe testy, które nie są zbyt dokładne. Zarejestrowałam atryka do alergologa. No i Pani w rejestracji zapowiedziała juz, ze u tej Pani doktor robi sie testy w Ameryce. Także pewnie w czerwcu czeka nas wyjazd do Ameryki na kilka dni.
Takze bierzemy się za rogi i z alergią i z astmą...W najblizszym czasie czeka mnie jeszcze spirometria. Mam czekac na telefon, i młodego też przebadają od razu/...Takze czekamy. I mam nadzieje, że bedzie tylko lepiej.
Nadesłane przez: Sonia dnia 27-02-2014 10:50
Kto wymyslił ten dzień? No ja pytam kto? Ktoś wymyslił, aby zrobic na złość ludziom na diecie;) Hahahha
Jakos się trzymam. Nie zamierzam dziś świętować tłustego czwartku, o nie... Owszem, słodkości będą- w formie kiślu truskawkowego, który juz zresztą jadłam:)
Uparłam sie na tą moją dietę. No, ale inaczej sie nie da. Nie mogę zażywać ziółek ispagul, źle się po nich czuję, boli mnie żoładek. Zamieniałam je na siemię lniane, otręby pszenne, i owsiane. FUJ, paskudztwo!!! No, ale trzeba cos skonsumować i "oszukać" żołądek....Narazie jest ok, stosuję dietę MJ( mniej jedzenia) i daję radę. Na efekty muszę jeszcze poczekać, bo to dopiero 4 dzień.
Także trzymajcie kciuki!!!