Pomarańcze wyszorować szczoteczką w gorącej wodzie.
Obrać cienko skórkę.
Skórkę sparzyć wrzątkiem. Kilka minut przetrzymać. przelać zimną wodą . Ponownie sparzyć.
Skórkę pokroić w drobne paseczki.
Z pomarańczy zdjąć dokładnie białą skórkę.
Pomarańcze przeciąć na ćwiartki i pokroić w plasterki.
Do rondla wsypać cukier i wlać 1/2 szklanki wody.
Wrzucić skórkę. Gotować do momentu aż zacznie być klarowna. Jeśli woda zacznie wyparowywać dodać pomarańcze.
Gotować do momentu aż cząstki rozgotują się a biała osłonka ( zostanie trochę po obraniu) stanie się szklista. Można w tym stanie zostawić na noc.
Rano znów gotować.W sumie około 1 i 1/2 godziny na mniejszym ogniu.
Gdy zaczyna być gęste dodawać troszkę wody. Skórka musi być miękka.
Gdy stwierdzimy, że skórka jest miękka, miąższ pomarańczy rozgotował się a białych oslonek nie widać dodajemy galaretkę rozpuszczoną w 1/2 l gorącej wody . Już nie gotujemy.
Przelewamy gorący dżem do słoików. Wyszło 5szt. 1/4 litra słoiczków. Studzimy na stole a potem przekładamy do lodówki.
Jest pyszne!!!! I naturalne. No prawie, bo galaretka ma troszkę konserwantów ( chociaż jest napisane, ze bez)
Smacznego!!!
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Dodaj pierwszy!
Zaloguj się, aby zamieścić komentarz.