4 jajka
1/2 kostki masła
1/3 fiolki olejku śmietankowego
1/2 paczki proszku do pieczenia
1 szklanka cukru
marmolada owocowa o smaku różanym
mąki tyle ile się wgniecie, ciasto nie może być twarde ale zwarte - czyli około 1/2 kg
masło do wysmarowania i bułka tarta do wysypania blachy
jajko roztrzepane do smarowania ciasteczek.
Do mąki dodać masło, proszek do pieczenia, cukier, i olejek . Rozetrzeć w palcach. Dodać jajka. Jeśli ciasto jest za rzadkie dodać mąki, jeśli za ścisłe dodać śmietanę ( 1 łyżkę)lub jeszcze jedno jajko. Zagnieść.
Podzielić na 4 części. rozwałkować. wykrajać kwiatki foremką do ciastek. Układać na blaszce wysmarowanej masłem i posypanej bułką tartą. Zmieści się 25 szt.
Na każdym kwiatku położyć na środku pół łyżeczki marmolady.
Na marmoladę położyć krążek wycięty nakrętką od "minerałki"
Posmarować ciastka jajkiem i piec na złoty kolor w temperaturze 150-180 stopni.
Z tych proporcji wyszło mi 70 ciasteczek.
Całuski od babci Duni dla wszystkich smakoszek ciasteczek.