Składniki na ciasto :
250 g margaryny miękkiej
3 łyżki cukru pudru
5 żółtek ( ja dałam 6 małych )
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 szk mąki pszennej
Składniki na masę serową:
1 kg twarogu tłustego lub półtłustego, dwukrotnie mielonego
2 łyżki mąki ziemniaczanej
pół kostki miękkiego masła ( 125g )
3/4 szk cukru
3 jajka
pół buteleczki olejku cytrynowego
Ponadto:
5 białek ( ja dałam 6 małych )
3/4 szk cukru
puszka brzoskwiń w syropie
Ciasto :
Wszystkie składniki na ciasto zagniatamy razem. Jeśli ktoś ma margarynę prosto z lodówki a ma mało czasu na ocieplenie jej, polecam wyjąć ją z papierka, ułożyć na spodeczku i dać do mikrofali na dosłownie 25s. Margaryna zrobi się idealnie miękka :) Zagniecione ciasto dzielimy na 2 części - jedna może być trochę większa od drugiej i dajemy do zamrażalki na ok godzinę.
Masa:
Jajka utrzeć z cukrem. Dodać masło, mąkę i twaróg. Ubić. Na koniec dać olejek i zamieszać.
Ponadto:
Połówki brzoskwiń pokroić w plasterki.
Białka ubić na sztywną pianę i dodać cukier.
Blachę o wymiarach 25 x 35 cm ( absolutnie nie mniejsza! ) wyłożyć papierem do pieczenia. Wyjąć z zamrażalki większą część ciasta i zetrzeć do formy na tarce o grubych oczkach. Na ciasto wylać masę serową. Na serze wyłożyć delikatnie brzoskwinie jedna obok drugiej. Całość pokryć ubitą pianą białkową, a na koniec zetrzeć na tarce drugą część ciasta. Wstawić do nagrzanego do 180st piekarnika i piec ok.godziny.
Ciasto po ostudzeniu całkowitym polecam wstawić na trochę do lodówki by ser odpowiednio stężał.