Składniki na ciasto: (forma szer. 25 i 7 cm wys)
2 szklanki mąki pszennej
2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka wiórków kokosowych
pół szklanki mielonych migdałów
pół szklanki cukru pudru
2 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią
1 szklanka oleju
5 jajek L
1 szklanka mleka 3,2 %
Dodatkowo:
200 g mlecznej czekolady
2 łyżki śmietanki kremówki
50 g masła
4 batoniki bounty
dwie łyżki wiórków kokosowych
Godzinę przed robieniem ciasta wyciągamy wszystkie składniki i pozostawiamy na blacie w kuchni, żeby nabrały temperatury pokojowej.
Do miski przesiewamy mąkę, proszek do pieczenia oraz cukier puder. Dodajemy wiórki kokosowe, mielone migdały oraz cukier z prawdziwą wanilią.
Do osobnej miski wlewamy olej i dodajemy jedno jajko. Miksujemy aż oba składniki dobrze się połączą i masa zacznie przypominać fazę początkową majonezu. Następnie dodajemy pojedynczo jajka, za każdym razem miksując.
Następnie dodajemy pół szklanki mleka i połowę suchych składników, miksujemy nieustannie, dodajemy znowu mleko i resztę suchych składników.
Formę na babkę smarujemy odrobiną masła i posypujemy wiórkami kokosowymi.
Wlewamy ciasto.
Piekarnik rozgrzewamy do 160 stopni, program - termoobieg, grzanie z dołu (najlepsze do ciast) i pieczemy przez godzinę +/- 10 minut - wiadomo, zasada suchego patyczka bo co piekarnik to inna historia. ;)
Upieczoną babkę studzimy i kładziemy na kratkę.
W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę, następnie ściągamy, dodajemy kremówkę oraz masło i dokładnie mieszamy. Polewą ozdabiamy ciasto. Na wierzchu układamy pokrojonego batonika i posypujemy wiórkami. Odstawiamy w zimne miejsce na dwie godziny.