Marietka, moniczka81 rozsmakowali się w tym!
Najpierw przygotowujemy biszkopt. Jajka oddzielamy od białek. Białka ubijamy ze szczyptą soli i w następnej kolejności z szklanką cukru i torebeczką cukru waniliowego. Do sztywnych białek dołączamy delikatnie mieszając żółtka, olej, mąki przesiane z proszkiem do pieczenia i kakao. Mieszamy na jednolitą masę a następnie przekładamy do wysmarowanej tłuszczem i wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy i pieczemy w temp 180 stopni przez niecałe 40min (najlepiej sprawdzać co chwilę).
Biszkopt pozostawiamy do ostygnięcia, a w tym czasie przygotowujemy masę serową. Ubijamy na sztywno śmietankę, razem ze śmietanfixem i torebką cukru waniliowego. Następnie pomału cały czas ubijając dokładamy waniliowe serki homogenizowane. Żelatyne rozpuszczamy najpierw w małej ilości zimnej wody, potem gdy napęcznieje dokładamy trochę wrzątku i mieszamy do jednolitej masy, a nastepnie mieszamy z masą serową.
Przelewamy masę serową na ostudzony biszkopt i zanim zastugnie, układamy na niej pokrojone w plasterki truskawki, lub jak kto woli pokrojone na ćwiartki owoce (bo przecież nie muszą być truskawki i nie musi być czerwona galaretka ;) )
Na sam koniec na owoce w masie serowej wylewamy zastygającą już galaretkę (najlepiej zabezpieczyć się specjalnym krążkiem do kupienia w sklepachktóry nakłada się na ciasto i galaretka nie spływa wtedy z ciasta ;)
I życzę smacznego ;)
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Dodaj pierwszy!
Zaloguj się, aby zamieścić komentarz.