"Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął: -Tygrysku? -Co Prosiaczku? -Nic - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za rękę - Chciałem się tylko upewnić, że jesteś." - Zdjęcie

Znajdź nas na

Do góry

Chcesz być na bieżąco z Familie.pl?
zamknij
Dołącz do nas na Facebooku