Opublikowany przez: Redakcja Familie Redakcja 2018-12-10 11:04:10
Tytuł ten jest trzecią już odsłoną prostej gry zręcznościowej, w której sterujemy białym, skocznym ludzikiem w zielonym nakryciu głowy. Pozornie prostym zadaniem tegoż ludzika jest dotarcie na koniec planszy złożonej z lewitujących bloków jak i licznych pułapek. Brzmi dość prozaicznie, lecz pod tym zwyczajnym opisem kryje się dużo więcej.
Po odpaleniu gry naszym oczom ukazuje się minimalistyczne, ale schludnie wykonane menu główne. W tle przygrywa przyjemny motyw muzyczny, a my mamy do wyboru jeden z trzech trybów – fabularny, nieskończony i multiplayer. Osią całej gry i miejscem, w którym wypada zacząć zabawę z tym tytułem jest tryb „fabularny” Samo określenie jest trochę na wyrost, gdyż w żadnym momencie nie pojawiają się nawet zarysy fabuły, lecz chodzi tutaj raczej o podział rozgrywki na poziomy, z których każde będzie coraz bardziej wymagający. Ludzik, który porusza się po planszy robi to bez naszego udziału. Naszą rolą jest natomiast wciskanie odpowiedniego klawisza, żeby zmienić kierunek działania grawitacyjnego plecka, w który wyposażony jest nasz bohater. I w tym miejscu dość istotną ciekawostką jak również cechą szczególną całej gry jest to, że do grania potrzebujemy tylko jednego przycisku. Nie oznacza to jednak, że gra G-Switch 3 na poki.pl należy do trywialnie łatwych gier – wręcz przeciwnie, niejednokrotnie sprawdzi ona refleks i umiejętność szybkiego myślenia nawet najbardziej doświadczonych graczy. Wirujące ostrza, nieustannie zbliżająca się „ściana śmierci”, nawet sama grawitacja – to tylko niektóre z pułapek, które staną nam na drodze. Jak już wcześniej wspomniano, poziomy będą stawać się stopniowo coraz bardziej skomplikowane i w końcu dojdziemy do wniosku, że jednoklawiszowe sterowanie jest bardziej przekleństwem, niż błogosławieństwem. Ze względu na specyficzne sterowania gra świetnie sprawdza się również na urządzeniach mobilnych, na których zresztą jest dostępna równolegle do swojej wersji przeglądarkowej.
O ile sam trzon gry jest dosyć prosty, o tyle jest tutaj trochę zawartości do wyłuskania przez bardziej wymagających odbiorców. Na trasie będziemy mogli znaleźć różnego rodzaju ulepszenia, które zwiększą prędkość naszej postaci, zwiększą jej przyczepność, usuną z pola widzenia wszystkie przeszkody i tak dalej. Ponadto będziemy kolekcjonować znajdźki takie jak dodatkowe postaci, które co prawda nie posiadają żadnych specjalnych zdolności, ale w ciekawy sposób różnią się wyglądem i wydawanymi odgłosami od naszego „bazowego” awatara. Zawartości jest zaskakująco dużo jak na przeglądarkową zręcznościowkę i nie starczyłoby miejsca, by wymienić tutaj wszystkie atrakcje.
Ponadto możemy sprawdzić nasze siły w trybie „nieskończonym”, który, jak sama nazwa wskazuje, trwa tak długo, aż nie popełnimy śmiertelnego błędu. A kiedy się to stanie, to oprócz czystej satysfakcji z własnych umiejętności, będziemy też mogli porównać nasz wynik na globalnej tablicy rekordów.
Muzyka, która towarzyszy rozgrywce, jest całkiem przyjemna. Ponadto, oprawa graficzna jest także dosyć strawna, choć należy zaznaczyć, że nie jest ona osią gry, a jej minimalizm oznacza, że G-Switch 3 bez problemu uruchomimy również na słabszych komputerach.
Niewątpliwą atrakcją jest również tryb „multiplayer”. Nazwa jest jednak trochę myląca, gdyż niestety nie zmierzymy się z innymi graczami za pośrednictwem sieci Internet, lecz w rozgrywce typu „gorącego krzesła”, czyli takiego sposobu rozgrywki, w którym każdy z graczy operuje innym przyciskiem na klawiaturze. Implementacja takiego trybu jest z reguły dość problematyczne, ale bez wątpienia ułatwione jest to przez fakt, że w grze sterujemy tylko jednym przyciskiem, więc nie będziemy musieli ściskać się w ośmioro na jednym krześle. Mało tego, możliwa jest jednoczesna gra nawet ośmiu graczy naraz! Pole gry (podobnie, jak klawiatura komputera) staje się wtedy istną definicją chaosu, lecz nadal można się w ten sposób świetnie bawić, zwłaszcza jeśli akurat jesteśmy w gronie sprawdzonych znajomych.
Podsumowując, G-Switch 3 jest bardzo interesującą propozycją dla każdego, kto lubi w założeniu proste, ale jednocześnie wymagające gry zręcznościowe. Ze względu na niskie wymagania sprzętowe i zupełną darmowość jak i brak powszechnych ostatnio mikrotransakcji można bez żadnego ryzyka dać tej pozycji szansę, która prawie na pewno zaprocentuje rozrywką podczas gry.
Artykuł powstał we współpracy z poki.pl, zdjęcia: poki.pl
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.