Opublikowany przez: Kasia P. 2014-04-14 15:25:39
Zaparcia, wzdęcia, biegunki, a może problemy z nieświeżym oddechem? Wszystkie schorzenia organizmu człowieka mają swoje źródło w problemach z funkcjonowaniem układu trawiennego. Każdego dnia zanieczyszczamy jelita żywnością, często wysoko przetworzoną, ale także zawierającą grzyby, czy też patogenne bakterie. Nawet zdrowe owoce zawierają preparaty chemiczne dodawane by nie popsuły się w trakcie transportu.
Źle funkcjonujące jelita to zagrożenie dla całego układu odpornościowego. Na szczęście, częściowo bronią się one same dzięki armii mikroorganizmów. Do ich zadań należy ochrona tego delikatnego organu, wspieranie jego pracy oraz oczyszczanie ze szkodliwych bakterii i drożdży, np. drożdży Candida albicans. Co zrobić, by utrzymywać dobre bakterie prebiotyczne, zapobiegać i leczyć problemy układu pokarmowego?
Wiemy, że źródło zdrowia tkwi w odpowiedniej diecie! Jednak zanim o tym, na początek warto dowiedzieć się, jak poprawić nawyki dotyczące samego sposobu jedzenia. Pamiętaj, by dobrze przeżuwać pożywienie nawilżając je śliną, szczególnie produkty bogate w skrobię, takie jak zboża, owoce i warzywa. Amylaza ślinowa, zawarta w ślinie wspiera trawienie węglowodanów już w ustach. Dzięki temu od razu, na pierwszym etapie trawienia pokarmu wspieramy usuwanie z niego toksyn, jak również zapobiegamy nieświeżemu oddechowi.
Przejdźmy do kwestii związanych z żywieniem. Starajmy się ograniczyć spożywanie wysoko przetworzonej żywności. Takie jedzenie jest często silnie słodzone białym cukrem, który stanowi pożywkę dla flory grzybiczej. Okazuje się, że przeciętny Polak spożywa aż 42 kilogramy cukru rocznie! Ta liczba powinna wynosić poniżej 10 kilogramów na rok. Warto także zredukować ilość spożywanych tłustych mięs, alkoholu oraz produktów z białej mąki, zastępując je rybami, naturalnymi płatkami zbożowymi, warzywami i owocami. Pamiętaj także, by nie łączyć skrobi z kwasami (np. płatków i cytrusów), ponieważ kwasy neutralizują działanie enzymów znajdujących się w ślinie, co może doprowadzić do produkcji toksyn w jelitach.
Niezdrowe żywienie prowadzi do niedoborów błonnika w diecie. Jesteśmy świadomi, że błonnik wpływa pozytywnie na perystaltykę jelit, ale czy wiemy, że wspiera on również wzrost korzystnych bakterii jelitowych? Jedząc dojrzałe owoce, warzywa (szczególnie strączkowe) i zboża o niskiej zawartości glutenu (np. orkisz) możemy zadbać o odpowiednią ilość błonnika w diecie.
Mając problemy trawienne, warto jeść produkty kiszone. Najbardziej popularne w naszym kraju są kapusta kiszona i kiszone ogórki, jednak nie zapominajmy, że w takiej formie można jeść większość warzyw. Niewiele osób wie, że do leczenia problemów trawiennych, zwłaszcza powodowanych przez bakterię helicobacter pylori, można wykorzystać antybakteryjne właściwości miodu. Bakteria helicobacter pylori jest przyczyną wrzodów żołądka. Badania nad miodem manuka (mającym działanie podobne do antybiotyku) opublikowane w 1994 roku dowiodły, że miód ten skoncentrowany na poziomie 20% ma zdolność całkowitego eliminowania tej uciążliwej bakterii. Miód manuka otrzymywany jest z krzewu manuka (Leptospermum
scoparium) , w naszym kraju znanego jako drzewo herbaciane, z którego olejek wykorzystuje się często w lecznictwie ze względu na silne działanie przeciwbakteryjne, które zawdzięcza wysokiemu stężeniu substancji o nazwie methylglyoxal. Miód Manuka jest jedynym na świecie w 100% naturalnym produktem spożywczym zawierającym istotne żywieniowo ilości methylglyoxalu (MGO) – od 30 do 800 mg/kg. Dla porównania - zawartość methylglyoxalu w innych miodach nie przekracza 10 mg/kg. To właśnie wysokie stężenie MGO jest źródłem jego unikatowych właściwości, m.in. właśnie na układ pokarmowy.
Takiej cechy nie mają pozostałe miody, np. miód lipowy czy wielokwiatowy. Wspomagające działanie miodu manuka na układ pokarmowy polega również na obniżaniu stężenia kwasu solnego, co sprzyja regeneracji błony śluzowej żołądka. Jak dowiodły badania na szczurach, miód manuka może być bardzo skuteczny w przypadku leczenia wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. Ma on zdolność do redukowania uszkodzeń jelit.
Problemy z układem trawiennym mogą powodować pojawianie się nieświeżego oddechu. W przypadku tej dolegliwości warto rozważyć wykorzystanie chlorofilu. Nie bez powodu po zjedzeniu czosnku czy cebuli zaleca się żucie liści pietruszki. Zawiera ona dużo chlorofilu, który jest silnie alkaliczny. Oznacza to, że ma on działanie regulujące wzrost bakterii i dezynfekujące – podobnie jak miód manuka.
Zmorą naszych czasów jest życie w ciągłym biegu, które może doprowadzić do problemów ze zgagą. Objawem tego schorzenia jest uczucie palenia i pieczenia w żołądku i górnej części przewodu pokarmowego spowodowane uwalnianiem kwasu żołądkowego do przełyku. Neutralizować go można za pomocą miodu manuka, który obniży stężenie kwasu solnego. Warto również ograniczyć sól, spożycie mleka, jednocześnie zwiększając ilość witaminy D w diecie. pijąc więcej wody oraz sięgając po ocet jabłkowy przed posiłkiem. Można również wykorzystać lecznicze właściwości soku z aloesu, który łagodzi podrażnienia przewodu pokarmowego.
Warto pamiętać o codziennym dbaniu o układ pokarmowy i zapobieganiu jego schorzeniom. Zdrowe jelita pełnią niezwykle ważną rolę w funkcjonowaniu całego organizmu. Wykorzystując naturalne metody można w skuteczny i prosty sposób wspomóc działanie układu trawiennego i wpłynąć pozytywnie na wiele aspektów swojego zdrowia.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.