Artykuł promocyjny Opublikowany przez: monika.g 2018-10-10 02:09:35
Autor zdjęcia/źródło: Freepik / Freepik.com
Na zdrowie jelit noworodka i niemowlaka istotny wpływ ma zarówno rodzaj porodu, jak i sposób karmienia. Najlepsze dla dziecka jest zawsze to, co naturalne, czyli poród siłami natury i karmienie piersią. Każda ingerencja w naturę niesie za sobą konsekwencje w postaci różnego rodzaju zaburzeń. Nie zawsze jednak możliwe jest nie ingerowanie, jeśli pojawia się zagrożenie życia dziecka lub mamy, czy to w czasie porodu, czy już po nim. W przypadku porodu przedwczesnego lub przez cesarskie cięcie oraz związanych z tym problemach z karmieniem piersią dziecko tuż po urodzeniu musi otrzymać sztuczny pokarm. Jak się okazuje nie jest to obojętne dla zdrowia jego jelit oraz całego przewodu pokarmowego.
Mleko mamy stanowi unikatową mieszankę indywidualnie dobranych do potrzeb dziecka składników mineralnych i witamin. Nie da się tego składu odtworzyć w żadnej sztucznej mieszance. Co więcej mleko kobiece dostosowuje się do wieku dziecka, a nawet pory dnia – rano w jego składzie przeważa laktoza, w południe tłuszcze, a wieczorem białka. Zmienia się także w ciągu jednego karmienia - na początku jest wodniste i zawiera dużo laktozy, a po kilku minutach przechodzi w gęstsze, bardziej treściwe zawierające dużo białka, wapnia i innych składników odżywczych. Pierwszym pokarmem jaki otrzymuje noworodek jest siara. Jest ona wytwarzana pod wpływem hormonów wydzielanych w czasie porodu. Zawiera dużo białka oraz przeciwciał, które chronią maluszka przed infekcjami. Po kilku dniach zmienia się ona w mleko przejściowe o mniejszej zawartości białka, ale bogate w wapń, laktozę i tłuszcze. Mleko dojrzewa po około dwóch tygodniach i zawiera wszelkie substancje niezbędne do prawidłowego rozwoju dziecka. Pokarm kobiecy jest bogatym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych niezbędnych do prawidłowego rozwoju mózgu oraz witamin i minerałów.
Mleko mamy zawiera także oligosacharydy, czyli substancje odżywcze, którymi żywią się bakterie kwasu mlekowego z rodzaju Bifidobacterium i Lactobacillus. Są to dobre bakterie probiotyczne, które zasiedlają przewód pokarmowy i wspierają układ odpornościowy w walce z infekcjami.
W mleku kobiecym znajdują się więc zarówno bakterie kwasu mlekowego, jak i oligosacharydy, którymi te bakterie się żywią. Dzięki temu dziecko otrzymuje pełny komplet substancji niezbędnych do prawidłowego rozwoju flory bakteryjnej jelit. Przewaga bakterii probiotycznych nad patogenami w jelitach pozwala na zapobieganie lub szybsze zwalczanie infekcji przez organizm, a niedojrzały jeszcze układ immunologiczny maluszka otrzymuje bezcenne wsparcie w walce z chorobotwórczymi mikroorganizmami.
Sposób karmienia dziecka ma istotny wpływ na rozwój jego mikroflory jelitowej. Kształtuje się ona już od pierwszych chwil życia maluszka i rozwija do ok. 2-3 roku życia, po czym ukształtowany pozostaje już niezmienny przez kolejne lata. Naturalny pokarm pozwala już w 2-3 dobie życia dziecka zasiedlić przewód pokarmowy dobrymi bakteriami, które wspomagają trawienie, ułatwiają wchłanianie się substancji odżywczych oraz wzmacniają odporność. Jeśli nie możesz karmić swojego maluszka naturalnie, bo nie masz pokarmu, urodziłaś przedwcześnie lub przez cesarskie cięcie jesteś zmuszona podawać mu mleko modyfikowane. Mimo, że zawiera ono szereg cennych substancji odżywczych białek, tłuszczów, cukrów, witamin i minerałów to jednak w jego składzie nie znajdziemy bakterii kwasu mlekowego. Nawet jeśli są to jest to ilość bardzo znikoma, nie zapewniająca namnożenia się ich w takiej ilości, aby przeważyły nad szkodliwymi mikroorganizmami. To sprawia, że w przewodzie pokarmowym dziecka zamiast dobrych bakterii pojawia się przewaga patogenów. Gdy nie dostarczymy maluszkowi probiotyków możemy doprowadzić do stanów zapalnych jelit, martwiczego zapalenia jelit (NEC), a nawet sepsy. Przedłużające się zaburzenia flory bakteryjnej w jelitach mogą być przyczyną wielu infekcji, a także alergii.
Aby zapewnić dziecku odpowiednie wsparcie do prawidłowego rozwoju flory bakteryjnej w jelitach karmiąc dziecko mlekiem modyfikowanym powinnaś dodatkowo podawać mu probiotyk taki jak FFbaby. Jest to preparat przeznaczony dla noworodków od pierwszego dnia życia. Opracowany przez specjalistów mikrobiologów i neonatologów zawiera unikalną kompozycję dwóch żywych szczepów bakterii Bifidobacterium breve PB04 i Lactobacillus rhamnosus KL53A, które stanowią przeważającą mikroflorę w jelitach dzieci karmionych piersią.
Bakterie te zapobiegają przenikaniu szkodliwych patogenów do organizmu, chroniąc go przed rozwojem groźnych infekcji takich jak zapalenie górnych czy dolnych dróg oddechowych, biegunki oraz chorób m. in. martwiczego zapalenia jelit, atopowego zapalenia skóry czy astmy. FFbaby dzięki zawartości żywych szczepów bakterii Bifidobacterium i Lactobacillus odbudowuje naturalną mikroflorę jelitową noworodka.
Badania kliniczne preparatu w 8 największych ośrodkach neonatologicznych w Polsce potwierdziły jest skuteczność i bezpieczeństwo. Noworodek karmiony mlekiem modyfikowanym powinien przyjmować zawartość jednej kapsułki FFbaby rozpuszczonej w łyżce wody lub mleka 2 razy dziennie od pierwszego dnia życia przez okres 6 tygodni.
źródło: https://ffbaby.pl/
37.47.*.* 2018.11.17 08:25
Dlaczego pojawia się twierdzenie, że skoro było cięcie to dziecko nie jest karmione piersią? Bzdura... Urodziłam synka przez cięcie cesarskie i karmiłam od początku piersią i to przez 20 miesięcy.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.