Decyzją rządu dzieci szkolne i młodzież uczą się zdalnie, a rodzicom przysługuje dodatkowy zasiłek opiekuńczy. Ewentualny powrót do szkoły planowany jest dopiero po 17 stycznia, i będzie uzależniony od sytuacji epidemiologicznej w kraju. Co będzie dalej z zasiłkiem opiekuńczym po 24 grudnia?
Zasiłek opiekuńczy: czy będzie po 24 grudnia?
Według planów rządu ogłoszonych przez Premiera Morawieckiego, dzieci i młodzież szkolna uczą się zdalnie do 23 grudnia. Po ty okresie następuje w szkolnictwie przerwa świąteczna do 4 stycznia, a po niej, do 17 stycznia 2021 planowane są ferie zimowe – w jednym terminie dla wszystkich.
Jak nieoficjalnie dowiedziało się RMF FM, plan rządu jest taki, aby na czas przerwy świąteczno-noworocznej, a także ferii zimowych, dodatkowy zasiłek opiekuńczy został zawieszony.
Rodzice w czasie ferii będą więc zmuszeni korzystać z urlopów lub zapewnić dzieciom inną formę opieki. Dodatkowo prawdopodobnie w tym okresie zostanie opublikowany zakaz wyjazdów, o co już wcześniej apelował Premier Morawiecki. Zakaz ten ma obowiązywać również w czasie Bożego Narodzenia.
Komu przysługuje dodatkowy zasiłek opiekuńczy do 24 grudnia?
Przypomnijmy – dodatkowy zasiłek opiekuńczy do 24 grudnia można otrzymać w przypadku:
- zamknięcia żłobka, przedszkola, szkoły lub klubu dziecięcego z powodu COVID-19, do którego dzieci lub osoby dorosłe niepełnosprawne uczęszczały,
- ale także w przypadku niemożności zapewnienia opieki przez żłobek, klub dziecięcy, przedszkole, placówkę pobytu dziennego oraz inną placówkę lub podmiot zatrudniający dziennych opiekunów z powodu czasowego ograniczenia funkcjonowania tych placówek w związku z COVID-19.
Mogą go otrzymać ubezpieczeni w ZUS rodzice i uprawnieni opiekunowie dzieci w wieku do lat 8.
Przysługuje on również ubezpieczonym rodzicom dzieci:
- do 16 lat, które mają orzeczenie o niepełnosprawności,
- do 18 lat, które mają orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności,
- do 24 lat, które mają orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego.
CZYTAJ TEŻ:
>> Grozi nam epidemia otyłości - zobacz nowe zalecnia WHO