Zaparcia, nietrzymanie moczu i wzdęcia w ciąży - domowe sposoby - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Zaparcia, nietrzymanie moczu i wzdęcia w ciąży - domowe sposoby

Zaparcia, nietrzymanie moczu i wzdęcia w ciąży - domowe sposoby

Autor zdjęcia/źródło: Pexels, Andre Furtado

Okres ciąży to czas oczekiwania na nowego człowieka. Rozwój dziecka w ciele mamy powoduje znaczące zmiany w jej organizmie, mające na celu umożliwienie donoszenia zdrowej ciąży i szczęśliwe narodzenie zdrowego dziecka.

Z ciążą związane są konkretne obciążenia organizmu kobiety, niektóre mniej dolegliwe i dokuczliwe, inne niestety bardziej nieprzyjemne. Do tych bardziej nieprzyjemnych i dokuczliwych należą zaparcia, wzdęcia i ciążowe nietrzymanie moczu.

Zaparcia – skąd się biorą i jak sobie z nimi radzić

Zaparciami nazywane są zbyt rzadkie wypróżnienia. Co to znaczy zbyt rzadkie? To wypróżnianie się 2 razy w tygodniu lub jeszcze rzadziej. W takim przypadku stolce stają się twarde, w konsekwencji są oddawane z mniejszym lub większym wysiłkiem i często temu towarzyszącemu uczuciu niepełnego wypróżnienia.

Zaparcia są problemem wielu kobiet w ciąży. Z uwagi na fizjologię ciąży (zmiany hormonalne oraz rosnącą macicę) zaparcia są w ciąży bardzo często dolegliwością, która w konsekwencji może znacząco obniżać komfort życia ciężarnej kobiety. Jeśli zaparcia dokuczają przez dłuższy czas, ich skutkiem może być powstanie hemoroidów, w krańcowych przypadkach mogą one zwiększyć ryzyko wystąpienia nowotworu jelita grubego

Skąd się biorą zaparcia w ciąży?

Odsetek kobiet w ciąży cierpiących na dokuczliwe zaparcia jest znacząco większy w porównaniu z kobietami, które nie są w ciąży. Dodatkowo w III trymestrze ciąży zdolności do zaparć często się nasilają.

Czego to jest skutkiem? Zaparcia w ciąży pojawiają się wskutek zmian hormonalnych zachodzących w organizmie ciężarnej kobiety, które osłabiają pracę mięśni jelit. Dodatkowo rosnąca macica uciska jelita i przemieszcza je, co również wpływa na powstawanie zaparć, ponieważ spowalnia perystaltykę jelit. Oprócz tego wpływ na pojawienie się uciążliwych zaparć ma ograniczona aktywność fizyczna, obecność powiększających się także przez zaparcia hemoroidów, oraz suplementacja diety związkami wapnia i żelaza.

Jak można sobie pomóc dietą, gdy męczą zaparcia?

Najlepszym sposobem na doskwierające zaparcia w ciąży jest stosowanie racjonalnej diety, bogatej w błonnik pokarmowy. Dobrze jest wybierać produkty z pełnego przemiału, takie jak:

  • mąka razowa pełnoziarnista;
  • mąka orkiszowa;
  • pieczywo razowe;
  • kasza gryczana;
  • kasza jęczmienna;
  • ryż pełnoziarnisty;
  • makarony.

Spore znaczenie w tym zakresie ma przestrzeganie regularnego spożywania posiłków. Równie ważne jest wprowadzenie do jadłospisu takich produktów, jak::

  • świeże warzywa i owoce (np. marchew, brokuły, seler, jabłka, pomarańcze);;
  • suszone owoce (np. morele, śliwki);
  • orzechy i pestki.

W codziennej diecie należy pamiętać również o mlecznych, naturalnych napojach fermentowanych takich jak kefir, jogurt, i kwaśne mleko. Równie ważne jest prawidłowe nawadnianie organizmu, tj. picie minimum 2,3 do 2,5 litra niesłodzonych płynów dziennie.

Co jeszcze może pomóc zlikwidować zaparcia w ciąży?

Oprócz stosowania właściwej diety na zaparcia w ciąży pomaga regularna aktywność fizyczna. Jeśli ciąża przebiega prawidłowo i nie ma żadnych przeciwwskazań, do codziennego planu dnia należy koniecznie włączyć proste ćwiczenia ruchowe. W czasie ciąży wskazane są spacery, pływanie i aquaaerobik, joga, pilates i fitness dla kobiet ciężarnych. Aby skorzystać z efektów regularnej aktywności fizycznej, wystarczy ćwiczyć przez 30 minut dziennie 5 razy w tygodniu, by odczuć wyraźny efekt.

Uwaga!

W ciąży nie powinno się stosować środków przeczyszczających, drażniących jelita. Każdorazowe stosowanie tego typu środków musi być skonsultowane z lekarzem.

Wzdęcia i gazy w ciąży - skąd się biorą i jak się ich pozbyć

Wzdęcia i gazy, podobnie jak zaparcie zdarzają się w ciąży dosyć często. Wzdęcia pojawiają się już w pierwszych tygodniach ciąży i mogą trwać aż do samego jej końca.

Fizjologicznie, w zdrowym organizmie objętość gazów jelitowych wynosi około 200 ml. Wzdęcia, bóle brzucha i gazy w ciąży mogą pojawiać się z różnych powodów. Czasami są one skutkiem błędów żywieniowych, często jednak dolegliwości te pojawiają się również u kobiet, które wcześniej ich nie miały. Dlaczego tak się dzieje?

Główną przyczyną powstawania gazów jest nieodpowiednia dieta: Są one spowodowane przez:

  • spożywanie ciężkostrawnych produktów przy jednocześnie niskiej zawartości błonnika w diecie, co prowadzi do zalegania treści pokarmowej;
  • połykanie powietrza podczas jedzenia (np. przez zbyt szybkie jedzenie);
  • spożywanie gazowanych napojów (dwutlenek węgla zawarty w napojach gazowanych łączy się z gazami jelitowymi, zwiększając ich objętość.

Głównym winowajcą odpowiedzialnym za wzdęcia jest zwiększona produkcja estrogenów i progesteronu – hormonów niezbędnych do prawidłowego przeprowadzenia jajeczkowania, zapłodnienia i zagnieżdżenia się zarodka w macicy, a także dla późniejszego utrzymania ciąży. Hormony te spowalniają pracę jelit, prowadząc w konsekwencji do większego rozluźnienia mięśni gładkich, znajdujących się w jelitach (przedłużenie czasu trawienia pokarmów).

Dodatkowo określone mechanizmy i procesy zachodzące w organizmie kobiety w pierwszym trymestrze ciąży mają także wpływ na nadmierne powstawanie gazów i innych dokuczliwych objawów ze strony układu pokarmowego (zgaga, czkawka, odbijania). To właśnie te procesy powodują, że wzdęcia i nadmierna produkcja gazów w ciąży, mogą pojawić się nawet u kobiet, które wcześniej nie miały żadnych problemów z układem trawiennym. Często zdarza się, że to właśnie ból brzucha i wzdęcia są pierwszymi objawami ciąży, zanim jeszcze jednoznacznie potwierdzą ten fakt badania.

Uwaga!

W ostatnich dniach i godzinach przed porodem często dają się zauważyć bardzo intensywne gazy, które są fizjologicznym elementem oczyszczania się organizmu przed porodem. Często są one nie tylko silne, ale charakteryzują się mocną, nieprzyjemną wonią. Najbardziej intensywne gazy pojawiają się na 48 – 24 godziny przed porodem.

Czy wzdęcia w ciąży są niebezpieczne?

Nadmierne gazy i wzdęcia w ciąży są z reguły zupełnie niegroźne, bo powstają z przyczyn fizjologicznych, związanych z ciążą. Mogą pojawić się już w pierwszych dniach ciąży, na skutek zmian hormonalnych lub dopiero w momencie zwiększonego ucisku macicy na narządy wewnętrzne. Nie ma na to reguły. Jeśli wzdęciom i gazom nie towarzyszą żadne inne dolegliwości, nie należy się nimi przejmować.

Jeśli jednak wraz ze wzdęciami pojawia się:

  • krew w stolcu;
  • ostry ból brzucha;
  • nagłe i spontaniczne biegunki;
  • długotrwałe, uporczywe zaparcia;
  • spastyczne skurcze macicy

konieczna jest niezwłoczna konsultacja z lekarzem.

Domowe sposoby radzenia sobie ze wzdęciami

W walce z zalegającymi gazami jelitowymi warto sięgnąć po proste, ale sprawdzone domowe sposoby przeciwdziałające tym dolegliwościom. Jakie to sposoby?

Ważna jest eliminacja nietolerowanych pokarmów w szczególności produktów zawierających laktozę, fruktozę lub gluten.  Poza tym istotne znaczenie mają zdrowe nawyki żywieniowe. To sjest szczególnie ważne! Nie tylko dlatego, aby ograniczyć występowanie dolegliwości związanych z zaparciami, gazami i bólem brzucha, ale przede wszystkim, aby pomóc lepiej odżywić rosnący płód. Warto jest zatem zwrócić uwagę na:

  • odpowiedni poziom błonnika w diecie – kobiety w ciąży potrzebują większych zasobów, by odżywić rosnące dziecko. Większa ilość pokarmu wymaga więc dostarczenia większej ilości błonnika pokarmowego, niezbędnego do zapewnienia prawidłowej pracy jelit. Jeśli nie może on być dostarczany wraz z pożywieniem (w owocach. warzywach, otrębach czy kaszach), warto jest wesprzeć się odpowiednim suplementem;
  • zdrowe, lekkostrawne dania, oparte o mięso i ryby gotowane na parze, lekkie zupy i dużą ilość warzyw i owoców;
  • powolne jedzenie – dokładne przeżuwanie nie tylko zapobiega połykaniu dodatkowego powietrza, które tylko zwiększa ilość gazów w jelitach, ale przede wszystkim pozwala na wstępne trawienie pokarmu w jamie ustnej przy pomocy enzymów zawartych w ślinie. Właściwie przeżuty pokarm jest szybciej trawiony, dzięki czemu powstaje mniej gazów;
  • odpowiednie nawodnienie - woda jest składnikiem śliny i enzymów trawiennych. Zmiękcza pokarm, formuje kęsy i ułatwia ich transport w przewodzie pokarmowym. To dlatego tak ważne jest, by wypijać odpowiednią jej ilość. Zwłaszcza podczas ciąży gdy znaczna część przyjmowanej wody bierze udział w tworzeniu wód płodowych. Ciężarne powinny wypijać co najmniej 30 ml na każdy kg masy ciała.

Przyczyny nietrzymania moczu w ciąży i po porodzie

Problem nietrzymania moczu wśród kobiet w ciąży i po porodzie, choć wstydliwy, jest jednak bardzo powszechny. Jego skala występowania jest spora, gdyż mniej więcej połowa wszystkich kobiet w ciąży i tych po urodzeniu dziecka, przeżywa większe lub mniejsze problemy z nietrzymaniem moczu.

Nietrzymanie moczu nie jest tylko problemem fizycznego niedomagania organizmu. Problemy z nietrzymaniem moczu mają skutki także natury psychicznej. Młode kobiety dotknięte tą dolegliwością wstydzą się tego, z nikim o tym nie rozmawiają. Jest to więc swoisty temat tabu. Niestety, nietrzymanie moczu lub popuszczanie moczu w ciąży często nie ustaje z chwilą urodzenia dziecka i dokucza dalej.

Nietrzymanie moczu może pojawić się już w pierwszym trymestrze ciąży, w którym znacznie wzrasta dobowa objętość produkowanego przez kobietę moczu. Wzrasta także i to znacząco częstotliwość jego oddawania.

Wysiłkowe nietrzymanie moczu może pojawić się w sytuacji, gdy z jakichś fizjologicznych powodów mięśnie dna miednicy są osłabione, przestają pracować efektywnie, nie zwierają się jak należy. Dolegliwość ta może utrzymywać się przez wiele miesięcy. Popuszczanie moczu objawia się niespodziewanie w wielu sytuacjach dnia codziennego, takich jak: kichanie, spontaniczny śmiech, kaszel czy tez duży wysiłek fizyczny.

Natomiast po porodzie wysiłkowe nietrzymanie moczu najczęściej dokucza kobietom, które urodziły stosunkowo duże dziecko (ponad 4 kg), i które są wieloródkami. Może być ono także spowodowane użyciem w trakcie porodu próżnociągu lub kleszczy, a także może być skutkiem otyłości kobiety i częstych, przewlekłych zaparć w okresie ciąży.

W trzecim trymestrze ciąży, gdy macica staje się coraz większa, a objętość pęcherza się zmniejsza, utrzymanie moczu staje się coraz trudniejsze. Dodatkowo aktywność dziecka w łonie matki wcale nie ułatwia skutecznego trzymania moczu, uciskając pęcherz i powodując natychmiastową potrzebę oddania moczu.

Tuż przed porodem ciało kobiety zmienia się, przygotowując się do niego. Nierozłącznie wiąże się to z rozluźnianiem mięśni dna miednicy oraz mięśnia szyjki macicy za pomocą tzw. hormonu porodowego, czyli relaksyny. Gdy po porodzie hormony powoli się stabilizują, problem nietrzymania moczu mija zazwyczaj samoczynnie. Gdy tak się nie stanie, niezbędna jest pomoc lekarska, odpowiednia diagnoza i  leczenie.

Jak leczyć nietrzymanie moczu?

W trakcie ciąży można podejmować tylko działania profilaktyczne, czyli zapobiegawcze. Natomiast po porodzie nietrzymanie moczu trzeba skutecznie leczyć.

Podstawą profilaktyki są ćwiczenia mięśni dna miednicy. Zaletą tego typu fizjoterapii jest jej bezpieczeństwo i powszechna dostępność dla kobiet ciężarnych i tych już po porodzie. Mięśnie dna miednicy (mięśnie Kegla) tworzą swoisty "hamak" między kością łonową a kością ogonową, podtrzymując narządy miednicy mniejszej, takie jak pęcherz, pochwa i odbytnica. Mięśnie te można ćwiczyć samodzielnie w domu po wcześniejszej konsultacji u specjalisty. Ćwiczenia te polegają na naprzemiennym napinaniu i rozluźnianiu mięśni okalających cewkę moczową, pochwę i odbyt. Ćwiczenia te mogą być wykonywane przez kobiety w zaawansowanej ciąży. Są dyskretne, niezauważalne dla otoczenia, więc można ćwiczyć w każdej sytuacji i w każdej pozycji (początkowo warto napinać mięśnie Kegla przez 5 sekund, potem rozluźnić, a po chwili napiąć ponownie. Podczas ćwiczeń należy pamiętać o regularnym, mocnym i głębokim  oddychaniu). Stopniowo zaleca się ćwiczyć coraz częściej i dłużej.

Niestety, efekty tych ćwiczeń są zauważalne dopiero po kilku miesiącach regularnych ćwiczeń.

Inną terapią tylko dla kobiet, które już urodziły, i dalej zmagają się z problemem nietrzymania moczu, jest elektrostymulacja. Elektroimpulsy umożliwiają stymulowanie nerwu sromowego, co wspiera odbudowywanie się mięśni. Ta metoda najbardziej sprawdza się w połączeniu z tradycyjnymi, regularnymi ćwiczeniami.

Najbardziej inwazyjną opcją rozprawienia się z przykrą przypadłością, jaką jest nietrzymanie moczu, jest oczywiście leczenie operacyjne. Rodzaj stosowanej terapii lekarz dobierze, dopasowując ją indywidualnie do danej pacjentki, jej potrzeb i stanu zdrowia.

Nietrzymanie moczu to spory dyskomfort związany z wilgocią oraz nieprzyjemnym zapachem moczu. Ma to ogromne znaczenie w kontaktach międzyludzkich, bliskości z partnerem. Może wpływać negatywnie na poczucie własnej wartości i ma zdolność nasilania depresji poporodowej.

W ciąży i bezpośrednio po porodzie należy szczególnie uważać na infekcje! Nietrzymanie moczu sprzyja infekcjom układu moczowego. Gdy często się czuje piekące parcie na pęcherz, pieczenie i ból przy oddawaniu moczu, a mocz jest nieprzejrzysty lub zabarwiony krwią koniecznie należy się udać do lekarza!

Pamiętaj!

Aby pomóc sobie w przywracaniu komfortu życia, podstawą jest poszukanie pomocy u specjalisty. A poza tym pomocne są:

  • wkładki urologiczne które wchłaniają mocz, a dzięki zawartości superabsorbentu neutralizują zapach moczu. Dodatkowo wkładki urologiczne chronią skórę przed odparzeniami, świądem i innymi podrażnieniami;
  • majtki chłonne, które działają tak jak wkładki urologiczne, tyle tylko, że sprawdzają się także przy średnim i ciężkim nietrzymaniu moczu;
  • odpowiednia bielizna, najlepiej bawełniana;
  • staranna higiena miejsc intymnych – poza domem należy używać nawilżonych chusteczek do higieny intymnej;
  • częstsze chodzenie do toalety i nieczekanie do ostatniej chwili nie dopuszczając, aby pęcherz wypełnił się aż do nagłego uczucia parcia;
  • mimo wszystko dużo płynów. Woda jest zawsze zbawienna dla organizmu, a w trakcie ciąży czy karmienia piersią w szczególności. Ograniczanie picia płynów jest szkodliwe!

Uwaga!

Może zdarzyć się tak, że wyciekająca ciecz nie będzie wcale moczem, tylko będzie to płyn owodniowy! Co robić? Po pierwsze, nie panikować. Po drugie, należy skontaktować się z lekarzem prowadzącym lub położną.

Mocz ma bardzo charakterystyczny, silny zapach amoniaku i żółtawy kolor. Natomiast płyn owodniowy pachnie lekko słodkawo i ma zabarwienie różowawe, trochę jak woda lekko zabarwiona sokiem malinowym, zatem wkładka będzie wyglądać inaczej niż przy standardowym nietrzymaniu moczu.