Opublikowany przez: Redakcja F. Redakcja 2024-04-10 19:31:08
Autor zdjęcia/źródło: Obraz autorstwa freepik
Ta niepokojąca sytuacja miała miejsce w jednym z kompleksów handlowych, do którego udała się na zakupy mama z dwójką dzieci. Gdy jedno z nich zaczęło sprawiać kłopoty, kobieta zamknęła je w bagażniku samochodu i poszła na zakupy…
4-letni chłopiec już wcześniej zwrócił na szczęście uwagę pracownicy jednego ze sklepów. Dziecko biegało samo od sklepu do sklepu, poszukując mamy, która była zdaje się wtedy na zakupach z drugim dzieckiem. Pracownica informowała później policję, że chłopiec nieomal wpadł przy tym pod samochód przejeżdżający obok sklepów. Gdy jednak chłopiec odnalazł mamę, ta zamknęła go w bagażniku osobowej Toyoty i odeszła na dalsze zakupy z drugim dzieckiem. Na szczęście pracownica sklepu nie pozostała obojętna na tę sytuację i zawiadomiła policję.
W miejscu zamieszkania policjanci przeprowadzili rozmowę z rodzicami dzieci. Ich matka początkowo przedstawiała inną wersję zdarzenia, jednak po poinformowaniu jej, że miejsce to objęte jest monitoringiem, przyznała, że syn ją zdenerwował i uciekł ze sklepu, w związku z czym za karę umieściła go w bagażniku. Z uwagi na zachowanie kobiety w miejscu publicznym i podejrzeniem, że do form przemocy zarówno psychicznej, jak i fizycznej może dochodzić w miejscu zamieszkania, policjanci wdrożyli procedurę Niebieskiej Karty – czytamy stronie policji z Chodzieży.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.