Wirtualna rzeczywistość w Second Life - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Wirtualna rzeczywistość w Second Life

Jest już późny wieczór, za oknem pada deszcz. Dave podchodzi do Modesty, przyciąga ją do siebie i namiętnie całuje. Stęsknili się za sobą. On coraz częściej myśli o niej w ciągu dnia, ona marzy o ich wspólnej przyszłości. Namiętny romans kwitłby nadal, gdyby nie jego żona Amy. Dowiedziała się o wszystkim i chce rozwodu. I nie byłoby nic nadzwyczajnego w tej historii, gdyby nie to, że zdrada miała miejsce w wirtualnym świecie Second Life.

Dave to w rzeczywistości David Pollard, Brytyjczyk, który zniszczył swoje małżeństwo nawiązując romans z Modesty - postacią z cyberprzestrzeni. Amy istnieje naprawdę i nie potrafi wybaczyć mężowi internetowego skoku w bok. Poznała Dawida na internetowym chacie i wie jak łatwo przenieść uczucia z wirtualnego świata do prawdziwego życia. Amy chce rozwodu. I trudno dziwić się jej decyzji, bo choć przygoda miała miejsce w wirtualnym świecie, a jej bohaterką jest wirtualna kobieta, to zdaniem Amy mąż ją okłamywał i dopuścił się prawdziwej zdrady.

Second Life jest miejscem, gdzie każdy może być tym, kim zapragnie i wyzbyć się kompleksów. Każdy gracz tworzy swoje wirtualne alter ego, któremu nadaje dowolne cechy wyglądu. Postaci chodzą do pracy, umawiają się na randki, mają przyjaciół, zawierają małżeństwa i rozwodzą się. A dzięki specjalnemu oprogramowaniu mogą również uprawiać cyberseks. W świecie, gdzie wszyscy są atrakcyjni, nie ma żadnych zobowiązań i można nie mieć zahamowań, łatwiej jest bezkarnie spełniać swoje fantazje i dostarczać sobie silnych bodźców seksualnych. 

Często zdarza się, że początkowo niewinna zabawa on-line z czasem przeradza się w prawdziwy romans. Jak podaje „Neewsweek”, znany polski seksuolog prof. Zbigniew Izdebski oszacował, że ponad jedna trzecia internautów mających znajomych w sieci spotkała się przynajmniej raz z którymś z nich w świecie rzeczywistym. Natomiast niemal co czwarta osoba uprawiała później z tym znajomym seks. Może więc słusznie się martwimy, kiedy nasz partner nie może oderwać się od komputera i utrzymuje kontakty z „nieistniejącymi” kobietami?

Second Life (SL) – częściowo płatny, wirtualny świat, udostępniony publicznie w 2003 roku przez firmę Linden Lab, mieszczącą się w San Francisco, założoną przez Philipa Rosedale'a – byłego dyrektora ds. technicznych firmy RealNetworks. Świat Second Life znajduje się na wielu serwerach, zarządzanych przez Linden Lab. To połączenie serwerów zwane jest "siecią" (ang. grid). W kliencie gry zawarte są narzędzia, umożliwiające użytkownikom (nazywanym mieszkańcami – ang. residents) modyfikację świata SL oraz uczestniczenia w jego wirtualnej gospodarce. Pod koniec sierpnia 2007 roku, według oficjalnych danych, zarejestrowanych było ponad 9 mln graczy, z czego około 1,5 mln aktywnych w ciągu ostatnich 60 dni.

 

Second Life to nie tylko wirtualne znajomości czy romanse. To mozliwość zarabiania pieniędzy, pozyskiwania klientów do świata rzeczywistego, mozliwość reklamy. Z wielu źródeł wynika, że duże firmy mają pracownika który prowadzi ich biznes w wirtualnym świecie Second Life. 

przy pomocy w-spodnicy.pl 

Najnowsze komentarze

  • Awatar użytkownika oaza09
    oaza09Ikona zgłaszania komentarza
    <span>a ja pierwszy raz słyszę o second life<img src="../lib/tiny_mce/plugins/emotions/images/shocking.gif" border="0" alt="" /></span>
  • Awatar użytkownika Malwinka
    MalwinkaIkona zgłaszania komentarza
    <span>Słyszałam o second life , ale nie grałam w to. Nie lubię takich gier, szybko mi się nudzą. A po zatym skoro mam realną rzeczywistośc i jest mi w niej dobrze, to po co mi wirtualna? <div id="forummessagefooter">Panuj nam sloneczko ☺</div></span>
  • Awatar użytkownika Debris
    DebrisIkona zgłaszania komentarza
    <span>jakiś czas temu było głośno o tym rozwodzie o którym pisałaś w artykule! dla mnie to zdrada jak każda inna w rzeczywistym świecie! jakoś mnie nie ciągie do tego typu "gier" chociaż masz rację familie jesd dla mnie takim drugim swiatem ale to jest bardziej rzeczywiste niż second life<div id="forummessagefooter">Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia....</div></span>