Opublikowany przez: Joanna P. Redakcja 2017-05-11 16:44:08
Autor zdjęcia/źródło: Warzywniak czy market? Pixabay
Jako rodzice chcemy zapewnić naszym dzieciom wszystko co najlepsze. Dlatego wielu z nas często zastanawia się, czy produkty które jedzą nasze dzieci są zdrowe? Jeśli nie mamy swojej hodowli zwierząt, warzyw i owoców, nie mamy także pewności skąd te dobra pochodzą i jak były wyhodowane.
Zanim odpowiemy sobie na pytanie skąd brać warzywa i owoce musimy przyjąć ogólne zasady dotyczące ich wybierania, niezależnie od miejsca zakupu.
Warzywa i owoce, które chcemy kupić powinny dobrze wyglądać. Nie chodzi o to, że mają być wyjątkowo okazałe i błyszczące. Mają być świeże i nie uszkodzone. W uszkodzonych, nadgniłych warzywach i owocach rozmnażają się drobnoustroje. Panuje też dziwne przekonanie, że ubrudzone ziemią warzywa są zdrowsze, bo na pewno są bardziej ekologiczne. Piękna, umyta marchewka nie jest gorsza od tej zabrudzonej ziemią, może być jedynie mniej trwała, bo ją umyto.
Po zakupie, przed zjedzeniem wszystkie warzywa i owoce trzeba myć, nawet jeśli kupujemy czyściutkie, ponieważ owszem zostały gdzieś umyte, ale zanim trafiły do naszych rąk, przeszły przez wiele innych.
Zazwyczaj z hurtowni lub, w przypadku dużych sieci sklepowych, mogą być kupowane bezpośrednio od producenta czyli rolnika. Wszystkie warzywa i owoce (poza tymi z upraw ekologicznych) są nawożone, ale uprawy takie poddawane są kontroli. Kupując warzywa i owoce na bazarze nie wiemy skąd ta żywność pochodzi. Sprzedają ją właściciele straganów, którzy najczęściej kupują towar w hurtowni lub handlują sami rolnicy produktami z własnych upraw. Ale czy można wierzyć w zapewnienia rolnika, że jego warzywa uprawiane były ekologicznie, bez nawozów? Jedni rzeczywiście uczciwie handlują własnymi, nie nawożonymi produktami, lecz inni sprzedają co mają, niekoniecznie z upraw ekologicznych. Wybór jest trudny i każdy musi kierować sie własnymi potrzebami oraz rozsądkiem.
Często można usłyszeć, że warzywa i owoce z marketów są gorsze od tych z warzywniaka czy bazaru. Nie jest to prawdą. Bazar czy supermarket - miejsce zakupu nie jest tak istotne, jak sposób przechowywania żywności oraz to czy produkty są świeże. Warzywa i owoce sprzedawane w marketach poddawane są kontroli podczas dostawy, produkty wątpliwe są odrzucane. Bardzo ważne jest to, że duże sklepy (hipermarkety) mają wdrożone systemy jakości (HACCP), których skuteczność bada Państwowa Inspekcja Sanitarna. Siłą rzeczy małe lokalne sklepy, bazary i stragany nie są objęte takimi kontrolami jakości. Dlatego, jeśli nie masz własnego ogródka lub zaufanego rolnika, o którym wiesz, że rzeczywiście prowadzi uprawy ekologiczne, to śmiało możesz kupować warzywa i owoce w w warzywniaku, markecie i na bazarze, bo i tak mogą pochodzić z tego samego źródła.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
188.146.*.* 2018.05.07 14:34
bardzo fajny artykuł, ale brakowało mi jednej informacji, o tym, że warto kupować polskie produkty :) [wymoderowano]
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.