Spacerówka dla dziecka - propozycje polskich producentów. Jak wybrać najlepszą?

W okolicy szóstego-siódmego miesiąca, kiedy niemowlę zaczyna siadać, rodzice zwykle decydują się na zmianę wózka na wersję spacerową. Oczywiście, można zdecydować się na wersję 3w1, gdzie mamy też gondolę, ale najważniejsza w tym wyborze powinna być dla nas jednak funkcjonalność samej wersji spacerowej, ponieważ ten właśnie wózek posłuży dziecku dość długo (czasem nawet  dwa kolejne lata).

Dlatego postanowiliśmy podpowiedzieć, czym się kierować podczas zakupu i na jaki produkt warto zwrócić uwagę.

Spacerówka dla dziecka – jak wybrać najlepszą?

Przede wszystkim zastanówmy się, gdzie najczęściej będziemy jeździć spacerówką. Czy potrzebujemy typowo miejskiego wózka, czy też będziemy spacerować np. wyłącznie po leśnych ścieżkach i wertepach? W rozwiązaniu miejskim – a więc na zwykłe spacery po parku, wyjścia do sklepu, czy na drogę do przedszkola – zdecydujmy się na wybór typowo miejskiej spacerówki, która posłuży dziecku przez długi czas i będzie dostosowana do jego potrzeb.

Jedną z cech, na które rodzice bardzo zwracają uwagę, jest to, aby wózek był lekki. Często podczas zakupu wersji 3w1 okazuje się, że sam stelaż jest tak ciężki, że nawet w wersji spacerowej rodzice mają z wózkiem spory kłopot. Dlatego podczas wyboru spacerówki koniecznie sprawdź, czy jest ona lekka i czy bez problemu możesz ją podnieść i przenieść.

Dobra spacerówka powinna być także zwinna, aby łatwo można było ją prowadzić i nią manewrować. Tylko w takim przypadku bez problemu wjedziesz na wysoki krawężnik, czy bez trudu ominiesz sklepowy tłum.

Nie zapomnij też o funkcji składania spacerówki, dzięki której schowasz ją do bagażnika samochodu albo postawisz w rogu mieszkania, gdzie zajmie mniej miejsca. Składanie wózka powinno być lekkie i wręcz intuicyjne.

Nas w redakcji zachwyciła zgrabna spacerówka X-Cite marki X-lander, która spełnia chyba wszystkie wymagania spacerówki idealnej.

X-Cite - najlżejszy miejski wózek 3w1, zwinny i łatwy w składaniu!

To mini wersja wózka 3w1, przystosowana do potrzeb dziecka już od pierwszych dni jego życia. Używając wózka X-Cite z siedziskiem kubełkowym, nie ma konieczności kupowania gondoli – wystarczy bowiem zastosować redukcyjną wkładkę X-Rest. Pozwala ona uzyskać płaską powierzchnię, jak w gondoli, która jednocześnie jest dla maluszka wygodna i odpowiada wszystkim jego fizjologicznym potrzebom rozwojowym.

Spodobał się nam design wózka, z budką w kilku modnych kolorach, ale przede wszystkim jego funkcjonalność. Bo właśnie do wersji spacerowej X-Cite marka przywiązuje największą uwagę, mając świadomość, że będzie ona używana bardzo długo. I takie rozwiązanie się sprawdza, ponieważ rodzice, którzy zdecydowali się na zakup tej spacerówki, raczej nie mają potrzeby jej wymiany na inne wersje aż do końca używania wózka.

X-Cite to spacerówka zgrabna, wyjątkowo kompaktowa po złożeniu i niewymagająca zdejmowania siedziska. Lekka w przenoszeniu i zwinna podczas jazdy, co ułatwia codzienne poruszanie się z maleństwem po mieście, a doskonała amortyzacja daje maluchowi wyjątkowy komfort. Pomaga w tym również duża budka z UV 50 i panel LED, dzięki któremu wózek jest bezpiecznie widzialny także po zmroku.

Najciekawszą kwestią, na którą warto zwrócić uwagę, jest nowatorskie siedzisko kubełkowe, które staje się coraz bardziej popularnym rozwiązaniem w wózkach spacerowych. Siedzisko kubełkowe to nic innego, jak fotel, który ma złączone pod stałym kątem siedzisko wraz z oparciem. Pochylanie siedziska do pozycji leżącej odbywa się poprzez położenie oparcia i siedziska równocześnie – a niezależnie od siedziska, dodatkowo reguluje się podnóżek, który można dopasować do wymaganej pozycji dziecka.

Siedzisko takie umożliwia również wygodny i spokojny sen malucha, co jest standardem na długich spacerach. Spacerówka X-Cite zdobyła także uznanie fizjoterapeutów, którzy podkreślają zalety kubełkowego siedziska.

- Spacerówka typu kubełek zapewnia odpowiedni komfort rozłożenia ciężaru ciała, a co za tym idzie, pozwala na prawidłowe ukształtowanie krzywizn kręgosłupa oraz prawidłowo wpływa na stawy biodrowe. Ponadto w przypadku dzieci, u których zauważa się okresowo zwiększenie napięcia wyprostnego w kończynach dolnych, ustawienie w pozycji zgięciowej wpływa w sposób prawidłowy na jego zmniejszenie - inaczej mówiąc jest to pozycja hamująca nadmiar napięcia – twierdzi dr n. med. Stanisław Faliszewski. - Należy w tym miejscu nadmienić, że fizjologiczną pozycją do spania dziecka jest pozycją na plecach, w pierwszych sześciu miesiącach nie zaleca się spania na boku ze względu na stawy biodrowe – dodaje specjalista.

Dowiedz się więcej o X-Cite i zobacz inne możliwości tej nowoczesnej spacerówki>>TUTAJ<<