Opublikowany przez: Kasia P. 2018-03-08 11:26:21
Autor zdjęcia/źródło: Zaprojektowane przez Freepik
Ich robienie nie zabiera zbyt dużo czasu, a bywa bardzo relaksujące. Kiedy (jakimś cudem) uda Ci się znaleźć chwilę tylko dla siebie, możesz zacząć odprężającą przygodę z zapachami, olejami, kremami, mydełkami. Nie tylko uzyskasz przydatne i wspaniałe kosmetyki, lecz także robienie kosmetyków tak jak dla mnie, także dla Ciebie może stać się bardzo przyjemną pasją. Domowe kosmetyki zawsze są idealnym prezentem dla siebie, dla bliskich i znajomych, ale powodów dla których warto je robić jest jeszcze więcej.
Domowe kosmetyki, pozwalają kontrolować skład zawartych w nich składników co wiąże się z wieloma zaletami:
- Masz możliwość skomponować ekologiczne w 100% kosmetyki.
- Możesz wyeliminować składniki uczulające.
- Możesz unikać składników, których zapachów nie lubisz.
- Możesz zrezygnować z konserwantów .
- Unikasz sztucznych barwników i aromatów.
- Stawiasz na wysoką jakość w niższej niż sklepowa cenie.
Domowe kosmetyki robi się dość często, ponieważ z uwagi na ich naturalny skład warto szybko je zużyć. Łatwe przepisy sprawiają, że jest to bardzo przyjemny rytuał. Klucz tkwi w składnikach, które warto zawsze mieć pod ręką, a efekty? Twoja uroda podziękuje Ci za nową, w pełni naturalną pielęgnacje.
Trudno zaprzeczyć, że pielęgnacja niemowlaka wymaga troski. Skóra dziecka jest jeszcze bardzo delikatna i cienka. Także układ odpornościowy dziecka nie do końca jest rozwinięty. Dlatego właśnie istotne jest to jakich kosmetyków dla dziecka używamy. Najlepiej jeśli składniki takich kosmetyków są naturalne. Myślisz, że takie kosmetyki są drogie? Bez wydawania fortuny możesz je zrobić sama.
Zanim przejdę do przepisu na oliwkę dla niemowląt jeszcze kilka słów o tym na co zwracać uwagę, czytając skład kosmetyków dla dzieci. Gdy zaczniesz czytać składniki na różnych dziecięcych kosmetykach szybko zorientujesz się, że często ich skład nie jest doskonały. Czego unikać?
Te tajemniczo brzmiące skróty to nic innego jak Sodium Lauryl Sulfate oraz Sodium Laureth Sulfate, czyli syntetyczne detergenty. Dla skóry te składniki są całkowicie niepotrzebne, a nawet wysuszają ją i podrażniają, zaburzają wydzielanie łoju i potu, wywołują świąd i wypryski. Mogą uszkadzać układ nerwowy i układ odpornościowy skóry. W przypadku dzieci, trzeba szczególnie zwrócić uwagę na fakt, że SLS i SLES te wpływają na układ hormonalny i obniżają stężenie estrogenów. Znajdujemy je najczęściej w kosmetykach pieniących się jak: płyny do kąpieli, żele, szampony.
To syntetyczne konserwanty. Do najczęściej wykorzystywanych należą: Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Butylparaben. Unikajmy ich przede wszystkim w kremach i balsamach do ciała, ponieważ mogą powodować alergiczne stany zapalne skóry. Wielu rodziców dzieci chorych na AZS (atopowe zapalenie skóry) zauważa poprawę po samym tylko odstawieniu produktów zawierających parabeny.
Warto także unikać substancji ropopochodnych: olejów mineralnych, wazeliny oraz wosków ropopochodnych. W składzie występują jako Mineral oil, Petrolatum, Paraffin Oil, Paraffinum Liquidum, Vaselinum album, Vaselinum flavum, Ceresin, Ozokerite, Cirine Wax, Mineral Wax. Wymienione substancje nie wchłaniają się do organizmu ani z jelit, ani ze skóry. Pozostają na skórze tworząc nieprzepuszczalna warstwę. W ten sposób takie substancje zatykają pory skóry i nie pozwalają jej oddychać. Nie są one może toksyczne, ale wymieniam je tu dlatego, że oleje mineralne są zwykle głównym składnikiem oliwek dla dzieci.
Składniki:
*Wszystkie składniki otrzymasz w aptece bądź sklepie z kosmetykami naturalnymi albo w zielarni
Wykonanie KROK PO KROKU:
Stosujesz naturalne kosmetyki? Sama robisz je w domu? Podziel się z nami swoimi doświadczeniami z kosmetykami naturalnymi. Czekam na Wasze wypowiedzi w komentarzach pod artykułem!
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.