Opublikowany przez: Redakcja F. Redakcja 2023-09-13 10:25:35
Autor zdjęcia/źródło: Obraz autorstwa user18526052 na Freepik
Czas – to on jest kluczowy w walce z sepsą, groźnym dla zdrowia i życia zespole objawów pojawiających się w odpowiedzi na zakażenie organizmu. Światowy Dzień Sepsy, obchodzony każdego roku 13 września, jest dobrym momentem do edukacji i budowania wiedzy na temat sepsy. Jak się objawia i co możemy zrobić?
Sepsa często błędnie kojarzona jest z chorobą. Tymczasem nie jest to choroba, a silna reakcja naszego organizmu na zakażenie wywołane bakteriami, wirusami czy grzybami. Jeśli do niego dojdzie, bez odpowiedniego i szybko wdrożonego leczenia może dojść do niewydolności wielonarządowej, często prowadzącej do śmierci pacjenta. Nie są to niestety odosobnione przypadki. W Stanach Zjednoczonych sepsa jest główną przyczyną śmierci wśród dzieci, wyprzedając w tym niechlubnym pojedynku nawet dziecięce nowotwory.
W przypadku sepsy najważniejszy jest czas! Nawet minuty mogą mieć wpływ na to, czy uda się zapobiec poważnym konsekwencjom zdrowotnym. Organizacja Sepsis Alliance, w ramach podnoszenia świadomości społecznej na temat objawów sepsy, a przez to skutecznego walczenia z jej skutkami, opracowała schemat, który warto zapamiętać – TIME. Wskazuje on na 4 główne symptomy i objawy sepsy, których pojawienie się powinno „zapalić w rodzicu czerwoną lampkę”, skłaniającą go do pilnego kontaktu z lekarzem.
T – (ang. temperature) pojawienie się temperatury, która nawet po podaniu leków przeciwgorączkowych szybko powraca i rośnie może być objawem sepsy;
I - (ang. infection) – pojawienie się objawów sepsy przypominających przeziębienie lub infekcję, jak osłabienie, brak apetytu;
M – (ang. mentaldecline) – zmiana zachowania dziecka, z żywego, energicznego na apatyczne, zdezorientowane, ospałe - w połączneiu z innymi objawami może zwiastować sepsę.
E – (ang. extremelyill) – pojawienie się bólu, szczególnie nóg (powodującego płacz u dziecka), trudności w oddychaniu, biegunki, obniżenie napięcia mięśniowego.
Pamiętaj! Jeśli zaobserwujesz kombinację tych objawów u swojego dziecka – nie czekaj. Wezwij karetkę lub skontaktuj się pilnie z lekarzem, podkreślając to, że podejrzewasz rozwój sepsy. Jest to niezwykle ważne, aby jasno sformułować swoje obawy, gdyż w tym wypadku liczy się każda minuta – radzi dr n. med. Alicja Karney.
To właśnie najmłodsi, szczególnie dzieci do piątego roku życia, są najbardziej narażone na wystąpienie poważnych powikłań, wynikających z sepsy. Potwierdzają to dane, mówiące o tym, że aż połowa przypadków wystąpienia sepsy na świecie dotyczy dzieci (25 mln), a aż 40% spośród nich miało mniej niż 5 lat. Z czego to wynika?
– Układ odpornościowy dzieci, szczególnie tych najmłodszych, nie jest jeszcze na tyle dobrze rozwinięty, aby poradzić sobie z zakażeniem groźnymi drobnoustrojami. Jednymi z bardziej niebezpiecznych spośród nich są meningokoki. Pierwsze objawy zakażenia tymi bakteriami wyglądają zazwyczaj jak zwykłe przeziębienie. To, co jednak powinno wzbudzić czujność rodzica, to czas w jakim one postępują.
Inwazyjna choroba meningokokowa (IChM) rozwija się niezwykle dynamicznie i może doprowadzić do śmierci dziecka nawet w ciągu 24 h. Dlatego tak ważna jest przede wszystkim profilaktyka, w postaci szczepień, ale także edukacja społeczeństwa, szczególnie rodziców, w zakresie pierwszych objawów wskazujących na rozwój sepsy – mówi dr n. med. Alicja Karney, pediatra, Fundacja Instytutu Matki i Dziecka.
Jak wskazują dane Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH za 2022 rok, u około 40% dzieci w Polsce, inwazyjna choroba meningokokowa przebiegała pod postacią sepsy.
Najlepszą formą walki z sepsą i jej konsekwencjami jest oczywiście profilaktyka. I o ile pewnie nie mamy wpływu na każdą potencjalnie niebezpieczną sytuację skutkującą wystąpieniem sepsy, to możemy przynajmniej zmniejszyć to ryzyko. W jaki sposób? Poprzez 4 kluczowe działania:
Bibiografia:
CZYTAJ TEŻ >> Świadczenie rehabilitayjne - ile wynosi i komu przysługuje?
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.