Artykuł promocyjny Opublikowany przez: Kasia P. 2017-01-10 17:09:38
Autor zdjęcia/źródło: Kamienie milowe @ freepik / taksomolika
Czytając o rozwoju dziecka i kamieniach milowych rodzice zawsze powinni wziąć poprawkę na to, że każde dziecko rozwija się inaczej, a pewne wytyczne są jedynie uśrednione. Warto też popatrzeć na rozwojowe postępy dziecka nie tylko z dumą, lecz także z wnikliwością troskliwego rodzica, który reaguje kiedy dziecko w wybranym okresie życia opóźnia się z daną umiejętnością. Wiele zależy bowiem od rodziców…
Zobacz rozmowę z Dr Joanną Matejczuk na temat najważniejszych kroków milowych w rozwoju dziecka w okresie 9.-12. miesiąca życia i dowiedz się jak wspierać swojego malucha!
Zastanawiasz się jakie szczyty rozwojowe zdobędzie Twój maluch w najbliższym czasie? Chwyć za aparat fotograficzny albo kamerę, bo nadchodzą bardzo ważne momenty!
Co Twój smyk może w tym okresie robić? Na pewno zaskoczy Cię myśl, że dziecko stabilnie siedzi, a wraz ze zmianą swojego położenia jego świat zaczyna nabierać zupełnie innych wymiarów. Dzięki takiej stabilnej pozycji łatwiej mu się bawić i komunikować z Tobą. Najwyższa pora zabezpieczyć domostwo przed małym nicponiem. Jak mawiają ratownicy, dziecko zawsze znajdzie sposób na swoją zagładę, zatem uwierz w te słowa i dobrze zabezpiecz kolorowe środki czystości, ostre krawędzie mebli, kontakty, kable i wszystko, co tylko przyjdzie ci do głowy. W bezpiecznym domku maluch będzie mógł swobodnie nabywać nową umiejętność podciągania się przy meblach i chodzenia przy nich bokiem. Ku Twojemu strapieniu maluch też nauczy się przenosić i roznosić zabawki, które chwyta charakterystycznie w kciuk oraz 2. i 3. palec (tzw. chwyt promieniowo – palcowy). Jeśli z kolei wypowiesz nazwę danego przedmiotu bardzo możliwe, że dziecko zacznie na niego spoglądać, oczywiście pod warunkiem, że dobrze zna to słowo i często je powtarzasz. Najmilszy z kamieni milowych tego miesiąca? Dla mnie to tzw. mizianie po twarzy, czyli badanie malutkimi dłońmi twarzy mamy lub taty.
W kolejnych miesiącach Twoje dziecko powinno już nie tylko samodzielnie, stabilnie siedzieć, lecz także potrafić w tej pozycji wyprostować plecy i nogi. Siedzi mu się o wiele pewniej i wygodniej. Śmiesznie wygląda kolejna zachwycająca umiejętność, czyli kołysanie się do przodu i do tyłu w klęku podpartym. Dzieci często w ten sposób radośnie reagują na różne rzeczy, np. na muzykę. Maluch w tym czasie zaczyna raczkować. Często najpierw do tyłu. Ulubioną zabawą maluszka powoli zacznie być rzucanie zabawkami i oczekiwanie aż ktoś je podniesie, by znów nimi rzucić. Wiele rodziców bardzo cieszy się z tego, że dziecko w tym okresie zaczyna reagować na swoje imię i na proste polecenia. Najmilszy z kamieni milowych tego miesiąca? Dla mnie to zdecydowanie odmachnięcie ręką na moje pomachanie.
Z pewnością Twój maluch już raczkuje tu i tam. Nie można go spuścić z oka i zaczynasz nawet tęsknić za tym czasem, kiedy po prostu leżał sobie w łóżeczku. Nadchodzą jednak nowe czasy kiedy Twój maluch trzymany za ręce idzie do przodu, potrafi znaleźć ukryty przedmiot, a nawet trzyma jedzenie w rączkach i je samodzielnie. W tym okresie trzymaj aparat w pogotowiu, bo czeka Cię rodzicu niezapomniane poczucie dumy, kiedy to Twój maluch postawi pierwszy krok.
Mały smyk może już samodzielnie stanąć na nogi! To rewolucyjne wręcz osiągnięcie. Zaobserwujesz w tym okresie pierwsze kroki i odczujesz przyjemność z dreptania z dzieckiem, które chodzi, trzymając Cię za rękę. Nadal dla zabawy dziecko będzie jeszcze raczkować. To też dobry moment na urozmaicanie zabaw dziecku, ponieważ jest już w stanie zrozumieć wiele procesów, np. potrafi układać mniejszą zabawkę w większą, czy łapać toczącą się piłeczkę.
Jeśli w 6. miesiącu życia dziecka wydawało Wam się, że maluch zaczyna dokazywać, to teraz macie z nim zupełnie inną bajkę. Dzieci w okresie między 9. a 12. miesiącem życia stają się coraz bardziej aktywne. Duże wrażenie zawsze na rodzicach robi z pewnością pierwszy krok i dlatego warto na tę chwilę czekać z aparatem. Należy jednak pamiętać też o zapewnieniu dziecku bezpiecznych warunków w domu, by mogło zdrowo się rozwijać.
oliwka 2017.03.20 08:27
Z zainteresowaniem przeczytałam ten artykuł i porównałam go z rozwojem Olafka to on wiele rzeczy już fajnie robi... to cieszy... tylko coś nam siedzieć nie chce ale za to "pełza" po całym mieszkaniu...
Stokrotka 2017.01.18 09:59
Tak szybko to że aż człowiek zszokowany jakie dziecko w tak szybkim czasie postępy robi. Niesamowite po prostu!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.