Rolety dzień noc - odkryj zalety i wady tego rozwiązania

Pojedynek z firanką i zasłoną

Jak sprawuje się roleta dzień – noc w roli bariery zabezpieczającej przed wzrokiem wścibskich osób? To zależy. Swoją rolę odgrywa skutecznie, ale w ciągu dnia zabiera więcej światła niż firanka. Czasem jest to wskazane, czasem nie, bo np. poczytać nie można. Chciałoby się wtedy roletę zwinąć, ale lepiej nie, bo szyba pozostaje wtedy niczym nieosłonięta i każdy chętny może podziwiać wnętrze pomieszczenia oraz obserwować to, co się w nim dzieje. Roleta jest lepsza od firanki po zmroku, bo gdy we wnętrzu pali się światło, a na zewnątrz jest ciemno, przez firankę wszystko widać.

Totalną porażkę roleta dzień – noc ponosi w pojedynku z firankami i zasłonami przy otwartym oknie: niczego wtedy nie zasłania ani przed niczym nie chroni, tymczasem przesłonę zawieszoną na karniszu można wykorzystywać także wtedy, gdy okno jest otwarte.

Również w odniesieniu do utrzymania w czystości firanki i zasłony są lepsze, ponieważ w dowolnym momencie można je zdjąć, wyprać i powiesić z powrotem. Czyszczenie rolet jest trudniejsze i mniej efektywne, a brudzą się one nie mniej niż ich wiszące na karniszach odpowiedniki. Owszem, producenci impregnują je często tak, by były mniej podatne na kurz i inne zabrudzenia, ale normalnego prania nic nie zastąpi. Najlepiej wiedzą o tym palacze: od dymu, nawet pochodzącego z innych pomieszczeń, wszelkie tkaniny żółkną i nie ma na to rady.

I jeszcze jedno porównanie, w którym roleta dzień – noc przegrywa: firanek i zasłon można mieć wiele – jedne wiszą, inne czekają w szafkach na swój wielki dzień. Można dzięki temu co jakiś czas nieznacznie zmieniać aranżację pomieszczenia. Tej szansy nie dają rolety, ponieważ chyba nikt nie trzyma w domu zapasowych.

Pojedynek z żaluzją

W tym porównaniu więcej atutów mają rolety, w tym także te dzień – noc. Wydaje się wręcz, że epoka żaluzji już minęła, zwłaszcza tych wykonywanych z aluminium. Instalowane są już przeważnie tylko w biurach, w których nie przywiązuje się większej wagi do klimatu i wystroju. Producenci żaluzji nie składają jednak broni: na rynek trafiają obecnie coraz częściej żaluzje wykonane z drewna, świetnie pasujące do wnętrz, w których drewna jest sporo, a także do minimalistycznych aranżacji w skandynawskim stylu. Jeszcze inną odmianą są żaluzje z materiałów skóropodobnych, także uważane obecnie za modne.

Istnieje pewne podobieństwo między roletą dzień – noc a żaluzjami: nie dość, że i jedne, i drugie można podnosić i opuszczać, to jeszcze da się za ich pomocą regulować płynnie ilość światła wpadającego do pomieszczenia. Żaluzja wpuści go przy poziomym ustawieniu lamelek więcej niż roleta, w której pas prześwitującego materiału przeplata się z pasem ciemniejszym, tłumiącym światło. Także w zaciemnianiu żaluzja jest skuteczniejsza od rolety, choć występuje niewielki prześwit wywołany jej odległością od szyby i ramy. 

Wykonana z tkaniny roleta jest z natury cieplejsza i stwarza bardziej przytulny nastrój niż stosunkowo surowa żaluzja. Może zresztą mieć pasy inne niż tradycyjne, równo przycięte w poziomie. Ciekawe efekty wizualne dają na przykład rolety dzień noc typu WAVE, dostępne w serwisie karnix.pl.

Zarówno rolety, jak i żaluzje można montować w sposób bezinwazyjny. Oznacza to, że nie wierci się otworów w ramie okiennej, lecz zawiesza kasetę albo rolkę nawojową za pomocą specjalnych uchwytów. Można zastosować dodatkowo prowadnice pionowe, które sprawią, że roleta będzie mogła obsługiwać również okno uchylne lub połaciowe. Przyklejone do ramy okiennej wąskie prowadnice utrzymają tkaninę w pozycji równoległej do okna.

Pojedynek z innymi roletami

Roleta dzień – noc jest dzięki swojej konstrukcji umożliwiającej regulowanie dopływu światła bez podnoszenia nowocześniejsza od swych tradycyjnych poprzedniczek. Naprzemiennie umieszczone pasy prześwitujące i tłumiące światło dają ciekawy efekt wizualny i wzbogacają aranżację niejednego wnętrza. Więcej na ten temat przeczytać można w tekście „Rolety Dzień Noc – Dekoracja i Funkcjonalność”. To z pewnością lepsza dekoracja niż roleta z jednobarwnego materiału, ale nie zawsze. Tradycyjna roleta może tę konkurencję wygrać, jeśli jest wykonana z tkaniny z atrakcyjnym nadrukiem, na przykład przeznaczonym do pokoju dziecięcym.

Również wtedy, gdy potrzebne jest całkowite zaciemnienie, roleta klasyczna typu blackout nie ma sobie równych. W wersji dzień – noc zawsze będą jakieś prześwity.

Ktoś, kto chce rolety prać, sprawi sobie zapewne nie odmianę dzień – noc, lecz wersję rzymską, w której tkaninę można zdejmować i umieszczać w pralce, jeśli wola. Tak gruntownego czyszczenia wersja dzień – noc na razie przechodzić nie może.