Opublikowany przez: Familiepl 2022-08-18 11:55:22
Autor zdjęcia/źródło: zdjęcie: Unsplas
Na pewno znasz sytuacje, gdy Twoje dziecko reaguje złością, a czasem nawet agresją, gdy na coś nie pozwalasz? Na przykład na kolejnego loda, albo oglądanie telewizji przed snem? Małe, a czasem i starsze dzieci, mogą mieć problemy z reakcjami na takie sytuacje i swoimi emocjami. A właściwie z panowaniem nad mini. One dopiero się uczą jak to robić i które zachowania są społecznie akceptowalne, a które niekoniecznie będą mile widziane.
Dzieci najczęściej reagują złością, gdy nie dostają tego, czego oczekują. Krzyczą, płaczą, tupią, rozrzucają zabawki, a czasem uderzają rodzica. Gdy zachowania te się powtarzają, warto nauczyć dziecko radzić sobie z emocjami złości. Warto również być konsekwentnym w działaniu i podejmowanych decyzjach, ponieważ dzieci często w ten sposób testują nasze granice.
Przede wszystkim musimy pamiętać, że złość nie jest złą emocją. Jak każda inna wywołuje fizjologiczną reakcję naszego organizmu – szybsze bicie serca, wyższy puls, czy płacz. Nam, dorosłym, jest o wiele łatwiej panować na emocjami, ponieważ mamy za sobą lata praktyki. Tymczasem dzieci musza się dopiero nauczyć nazwać tę emocję i opanować sposoby jej łagodzenia.
Gdy dziecko ma ataki złości, możesz spróbować mu pomóc:
- najtrudniejsze, ale konieczne dla rodzica, będzie zachowanie spokoju. Gdy wybuchniemy, sytuacja się zaostrzy.
- zauważ, co się dzieje z dzieckiem. Możesz głośno powiedzieć: Widzę, że jesteś zły
- bądź konsekwentny w swojej decyzji – jeśli nie ma bajki, to nie ma.
- gdy dziecko się złości, mów do niego raczej krótki zdaniami, w formie komunikatów. Dziecko wtedy nie jest w stanie racjonalnie myśleć.
- zajmij się czymś innym, nie towarzysz dziecku, gdy w złości przewraca zabawki. Bez widowni szybciej się wyciszy.
- gdy emocje opadną, rozmawiaj z dzieckiem o tym, dlaczego takk się zachowało, dlaczego taka jest Twoja decyzja. Nie krytykuj, ale zaproponuj inne zachowania, gdy znowu pojawi się złość. Dobrze robią fizyczne aktywności, które mogą ją „wytrząsnąć” z organizmu – np. podskoki. Ale także świadome, spokojne oddychanie.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.