 Opublikowany przez:
                              
              
                                  IwonaSza                
                              
              
              
                              
                  2013-04-07 21:23:47
                
              
              Opublikowany przez:
                              
              
                                  IwonaSza                
                              
              
              
                              
                  2013-04-07 21:23:47                
              
                              
                   
                
              
                          
Przyczyny bólu
Żeby przygotować się do porodu, a więc również na ból, który ma nadejść, warto wiedzieć, co go wywołuje. Bóle porodowe są spowodowane przez skurcze macicy, które wywołują rozwieranie się szyjki macicy. Skurcze są najbardziej bolesne w pierwszej fazie porodu. Kiedy szyjka macicy jest całkowicie rozwarta – ma 10 cm – następuje nieodparta potrzeba parcia i wypchnięcia dziecka na zewnątrz. Po narodzinach ból całkowicie ustaje.
| Co zabrać na porodówkę? | 
Relaks i odprężenie
Relaks, spokój i opanowanie są niezwykle ważne podczas porodu. Pomagają kobiecie zapanować nad własnymi emocjami i nad bólem. Jeżeli kobieta wpadnie w panikę, zacznie napinać mięśnie to tym samym zużywa więcej energii, co w efekcie prowadzi do szybszego zmęczenia.
Chcąc zachować siły na kulminacyjną fazę porodu – fazę parcia – powinno się zrelaksować ciało, zapanować nad emocjami i stresem. Wszelkie techniki relaksacji mogą przydać się również w życiu codziennym, nie tylko w okresie porodu.
Jedną z metod rozluźnienia jest pozycja stojąca. Wpierw stajemy na sztywnych nogach, napinając mięśnie szyi oraz ramion. Następnie rozluźniamy mięśnie nóg, opuszczamy swobodnie ramiona i szyję. Kręgosłup powinien być wyprostowany.
| Kalendarz ciąży - tydzień po tygodniu! | 
Oddychanie pod kontrolą
W czasie porodu kobieta usztywnia wszystkie mięśnie  podczas każdego skurczu. Żeby nad tym zapanować, potrzebny jest partner, który szczypie jedną partię skóry. Kobieta w tym czasie może się skoncentrować na rozluźnianiu całego ciała. Gdy wyćwiczymy odruch rozluźniania mięśni w okresie bodźca bólowego, wówczas poród powinien przebiegać sprawniej.
Wydawałoby się, że oddychanie to taka prosta sztuka: wdech i wydech. Tymczasem, oddychanie podczas porodu to zupełnie coś innego. Cała sztuka polega na koncentrowaniu się na oddychaniu, a nie na bólu. Wówczas będziemy czuli mniejsze napięcie i mniej odczujemy ból, który oczywiście nie zniknie całkowicie, ale będzie mniej dokuczliwy.
Jedną z metod oddychania jest spokojne nabieranie powietrza przez lekko uchylone usta i nos jednocześnie. Nie można nabierać zbyt dużo powietrza i gwałtownie go wypuszczać. Należy oddychać łagodnie i rytmicznie. Dzięki koncentracji oddychamy nawet podczas skurczów. 
Kiedy bóle stają się mocniejsze i częstsze należy przyspieszyć oddech. Wdech i wydech powinny być szybsze i płytsze tzw. Ziajanie. Podczas ustępowania skurczów, znów zaczynamy wolniej i głębiej oddychać.
| Oblicz termin porodu! | 
Co jeszcze pomaga?
Innym sposobem, złagodzenia bólu porodowego, może być masaż. Mocny masaż wykonuje się, gdy kobieta leży na boku, z lekko uniesionym ciałem ku górze. Ucisk na okolice krzyżową pomaga przy jednoczesnym masowaniu dolnej partii brzucha. Ruchy okrężne kciuków u nasady kręgosłupa, usuwają napięcie i rozluźniają plecy. Przy bardzo nasilonych skurczach pomaga rytmiczne głaskanie. Leżąc na plecach można rytmicznie masować w poprzek okolice podbrzusza lub wykonywać silne gładzenie pleców od dołu ku górze. 
| chodząc do szkoły rodzenia |  | 20,5% | 
| rozmawiając z lekarzem i położną |  | 16,7% | 
| czytając poradniki i internet |  | 28,2% | 
| wykonując odpowiednie ćwiczenia |  | 11,5% | 
| słuchając rad zaprzyjaźnionych kobiet |  | 12,8% | 
| w inny sposób |  | 0,0% | 
| w żaden szczególny sposób się nie przygotowywałam |  | 10,3% | 
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
 
					
								
					IwonaSza
						
										2013.06.04 13:42										
						 
					
				
U mnie o żadnym przygotowaniu do porodu nie było mowy. Praca do maja, w maju jeszcze wyjazd w góry, a w lipcu poród. Oddychanie i relaks - na początku, później było różnie;)
 
					
								
					Sonia
						
										2013.06.03 21:16										
						 
					
				
Nie przygotowywałam się w żaden sposób do porodu. Starałam się oddychać tak, jak kazały położne, zrelaksować się w miarę możliwośći...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!