Opublikowany przez: paula_cy 2012-04-18 17:18:23
Kąpiele w zimnej wodzie, choć zaliczane do sportów ekstremalnych, nie wymagają doskonałej kondycji i sprawności. Jeśli jesteśmy zdrowi, nie mamy kłopotów sercowych ani innych wyraźnych przeciwwskazań medycznych (jeśli nie jesteśmy pewni czy nasz stan zdrowia pozwoli na bezpieczną kąpiel, zasięgnijmy opinii lekarza) to możemy śmiało korzystać z uroków tej zimowej aktywności.
Do pierwszej kąpieli nie musimy się specjalnie przygotowywać, wystarczy, że zabierzemy ze sobą ręcznik, ciepłą czapkę oraz rękawiczki, przydatny może się okazać także szlafrok, klapki oraz obuwie gumowe (aby nie zranić stopy kawałkami lodu i kamienistym dnem) lub buty z neoprenu (zabezpieczają stopę przez zimnem). Wiele morsów preferuje jednak kąpiele boso.
Przed każdą kąpielą należy się odpowiednio rozgrzać. Zalecana jest kilkunastominutowa rozgrzewka, taka jak przed każdym wysiłkiem fizycznym. Musimy poczuć chęć zdjęcia wierzchniej odzieży, ale nie doprowadzić do zbytniego spocenia się. Jest to sprawą dość mocno indywidualną, nie sugerujmy się więc innymi- sami musimy wyczuć moment, w którym czujemy się na tyle rozgrzani by wejść do wody.
W wodzie spędzamy na ogół kilka minut. Czas kąpieli, podobnie jak rozgrzewka, jest kwestią indywidualną. Jeśli nie czujemy się komfortowo, jest nam zbyt zimno a pobyt w wodzie przestaje być przyjemnością- natychmiast z niej wyjdźmy. Pamiętajmy by słuchać potrzeb naszego organizmu i nie robić niczego wbrew niemu.
Po kąpieli należy jak najszybciej osuszyć się i przebrać w suche oraz ciepłe ubranie. Warto mieć ze sobą termos- nic po kąpieli nie smakuje tak dobrze jak ciepła, pyszna herbata.
Korzyści z regularnych kąpieli zimą jest wiele. Taka forma aktywności wpływa pozytywnie na parametry krwi oraz funkcjonowanie układu sercowo-naczyniowego. Pomaga również w leczeniu chorób wątroby, normalizuje poziom cholesterolu i cukru we krwi. Dla kobiet szczególne znaczenie ma fakt, że morsowanie ujędrnia skórę oraz redukuje cellulit. Podnosi również ogólną wydolność organizmu oraz wzmacnia odporność.
Przygodę z morsowaniem wiele osób rozpoczyna jesienią, największą satysfakcję i przyjemność z kąpieli odczuwa się jednak, gdy temperatura spadnie znacznie poniżej 0, wówczas woda jest cieplejsza niż powietrze, co zapewnia większy komfort kąpieli.
Dobrze jest znaleźć grupę morsów działającą w naszej okolicy i korzystać z ich rad i doświadczeń. Samotne kąpiele, tak samo zimą, jak i latem, mogą być niebezpieczne.
Korzyści wynikających z zimowych kąpieli jest wiele, warto więc przełamać opory i dać się namówić na tę formę aktywności.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.