Pierwsze wizyty dziecka u ginekologa

Ginekolog zapisał się w świadomości jako lekarz, do którego  chodzi się  wyłącznie w ciąży – wizyty w innym okresie świadczą bowiem niechybnie o złym prowadzeniu się.  Dzisiaj, gdy dostępność usług medycznych pomimo wszystko jest większa, podobnie jak świadomość zdrowotna – ginekolog wychodzi z podziemia.

Do ginekologa idziemy więc nie tylko gdy nas coś niepokoi, lecz także by zbadać czy wszystko jest dobrze, gdy planujemy ciąże, gdy już jej nie planujemy, gdy czujemy, że hormony pracują inaczej niż zwykle i – przede wszystkim – by regularnie robić badanie cytologiczne, USG i badanie piersi.

Nawyk regularnych badań należy w sobie wyrobić i wpoić go dzieciom. A nie ma innej drogi do kształtowania właściwych nawyków jak przez dawanie odpowiedniego przykładu.

WSTYDLIWY TEMAT

“Faktem jest, że pierwsza wizyta u ginekologa to jest temat tabu w Polsce. Wynika to z tego, że polskie kobiety nie chodzą do ginekologa i w związku z tym nie przyprowadzają do ginekologa swoich córek” – mówi w Portalu Zdrowia Seksualnego ginekolog Jacek Tuwimowski. Jego zdaniem  pierwsza wizyta u ginekologa powinna się odbyć około pierwszej miesiączki. Nie będzie to wizyta połączona z badaniem, a bardziej wizyta towarzyska, podczas której lekarz ginekolog opisze fizjologię cyklu, opowie o pierwszej miesiączce, wyjaśni zasady prawidłowej higieny w czasie menstruacji etc.

O pierwszej miesiączce powinna oczywiście dziecku opowiedzieć matka, ale czy – z ręką na sercu – będzie umiała odpowiedzieć na wszystkie pytania? Czy potrafi płynnie opisać wszystkie zwiastuny tego wielkiego wydarzenia?

Dziewczynki w Polsce dostają okresu – średnio statystycznie – w wieku 13 lat – jeśli więc są mniej więcej w tym wieku i jadą właśnie na obóz, to powinny być poinformowane przez rodziców, jak wygląda miesiączka, że mają zabrać ze sobą wkładki, podpaski; powinny wiedzieć jak zachowywać się w trakcie tego okresu – że krwawienia mogą być bardzo bolesne. Tymczasem z doświadczeń lekarzy wynika, że dziewczynki są zaskoczone.  Pierwsza miesiączka nie pojawia się nagle – mniej więcej  dwa lata wcześniej zaczynają się pojawiać żółte upławy, które zasychają w postaci skorupki na majtkach. Jest to sygnał, że na wakacje lub do szkoły warto zabrać paczkę wkładek  higienicznych i podpasek. Pamiętajmy tez, że dziewczynka raczej nie poprosi obcego o instrukcję ich używania – musi ją poznać w domu.

Kto nie ma przekonania do tego, że grunt pod wizytę u ginekologa należy wcześniej przygotować niech sięgnie pamięcią we wczesną młodość i przypomni sobie swoją pierwsza wizytę u specjalisty. Na ogół jest to wspomnienie bardzo traumatyczne.

 

“To wielka mądrość matki jeżeli wie, że istnieje ginekolog dziecięcy i informuje o tym swoją córkę oswajając ją z faktem, że do ginekologa trzeba chodzić. W  związku z tym wydaje mi się, że warto żeby odpowiednio dojrzała 8, 9 może 10 letnia dziewczyna zaczęła oswajać się z tym, że jej mama chodzi do ginekologa. Ugruntuje sobie tym przekonanie, że ona też jest kobietą, tylko trochę mniejszą. Na razie jest powiedzmy biernym uczestnikiem tego co się dzieje w gabinecie ginekologicznym, ale przyswaja sobie, że to miejsce jest naturalnym miejscem do którego chodzą kobiety” – mówi w wywiadzie dla Portalu Zdrowia Seksualnego dr Maciej Lewandowski, specjalista ginekolog położnik.

Lekarze podkreślają, że ze względu na komfort dziecka i przepisy prawa pierwsze wizyty dziewczynki, przynajmniej do 16 roku życia powinny mieć asystę matki. Zdaniem dr Lewandowskiego najlepszy kontakt z dziewczynką w obecności matki będzie miała kobieta ginekolog.

Ważne jest to, żeby matka wcześniej przeprowadziła rozmowę z lekarzem i sama oceniała, czy kontakt dziecka z nim zakończy się pomyślnie, słowem, czy ów lekarz przedstawiając się jako “ginekolog dziecięcy” ma do tego dziecka odpowiednie podejście. W domu matka musi przygotować dziecko do wizyty teoretycznie – opowiedzieć córce czym dokładnie zajmuje się ginekolog.

GDY POJAWIA SIĘ PROBLEM

Zdarza się, że pierwsza wizyta u ginekologa nie ma na celu tylko zapoznana z tematem, ale rozwiązanie konkretnego problemu zdrowotnego.

“Wskazania do konsultacji ginekologicznej dziecięcej najczęściej ustala pediatra, to on najczęściej zauważa, że coś się dzieje.” – mówi dr Lewandowski.  Pediatra zdecyduje, czy problem leży w gestii ginekologa dziecięcego, czy może urologa lub innego specjalisty.

Do ginekologa pediatra skieruje gdy dziewczynka nagle zaczyna mieć upławy, zaczyna narzekać że w okolicach intymnych swędzi i piecze, gdy na majteczkach pojawią się plamy niewiadomego pochodzenia. W takim wypadku ginekolog musi położyć dziewczynkę na leżance, ewentualnie na fotelu, przy stanie zapalnym trzeba pobrać wymaz z przedsionka pochwy czy zrobić badanie bakteriologiczne. Dobrze, jeśli dziewczynka jest już po pierwszej wizycie u lekarza i wie, czego się może spodziewać.

Niektóre dziewczynki zaczynają  miesiączkować poniżej ósmego roku życia – mówimy wtedy o patologii i musimy sprawdzić, co jest przyczyną tak wczesnego miesiączkowania. Tu także niezbędny jest ginekolog dziecięcy.  Podobnie jak w sytuacji, gdy krwawienie jest bardzo obfite lub  nieregularne. W takim wypadku konieczne może okazać się badanie USG przez brzuch,

SYTUACJE AWARYJNE

W okresie wakacyjnym, kiedy jeździmy, moczymy się w morzach, jeziorach i basenach  zmieniając florę bakteryjna z pochwy infekcje okolic intymnych zdarzają się często. Nie omijają tez najmłodszych.  Trudno oczekiwać, że w środku pola namiotowego na Mazurach lub Puszczy Białowieskiej znajdziemy ginekologa i to dziecięcego. Dużo większa jest szansa na znalezienie apteki. Aptekarz jest osobą, którą w takich wypadkach poprosimy o udzielenie pierwszej porady. Pan lub Pani Magister prawdopodobnie zaproponuje nam roztwór kwasu bornego i zaleci robienie t.zw. przymoczek, które  złagodzą swędzenie lub pieczenie, zadziałają przeciwgrzybicznie, antybakteryjnie, trochę obniżą PH, przyniosą natychmiastową ulgę. Podrażnione okolice intymne dziecka można posmarować zwykłą maścią Clotrimazol - kremem, który możemy stosować zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci, a nawet dla niemowląt. Przy odparzeniach pieluszkowych stosują go lekarze, mieszają z Tormentiolem i powstaje bardzo skuteczny krem na odparzenia odpieluszkowe.

Więcej o seksualności i zdrowiu intymnym dzieci w Portalu Zdrowia Seksualnego