Odleżyny – leczenie. Jak zadbać o dziadków po wizycie w szpitalu?

Wizyta w szpitalu nigdy nie jest przyjemna. Młodzi ludzie jednak po powrocie do domu szybko się regenerują i wracają do zdrowia i sił dość sprawnie. Organizm człowieka starszego, który wiele ma za sobą, nie potrafi zregenerować się tak sprawnie i szybko. Dlatego częstym problemem, który dotyka naszych ukochanych dziadków po powrocie do domu są odleżyny, czyli uszkodzenia skóry oraz znajdujących się pod nią tkanek i kości, które pojawiają się w czasie długiego leżenia. Powstają z powodu długotrwałego ucisku, który hamuje prawidłowy przepływ krwi.

Zdj. 123RF

Choć łatwiej im zapobiegać niż leczyć, czasem musimy zmierzyć się z tym problemem. Zazwyczaj odleżyny tworzą się w miejscach narażonych na długotrwały ucisk. Jeśli chory leży na plecach to zazwyczaj chodzi o obszar wzdłuż kręgosłupa lub w okolicach  potylicy, na łopatkach, łokciach, piętach, a także w miejscach stale uciskanych przez okrycie, np. na kolanach. Jeżeli babcia lub dziadek muszą leżeć na boku należy szczególnie zadbać o okolice stawu biodrowego, wewnętrzną stronę kolan, okolice przy kostkach nóg i za uszami.

Sygnałem, że dzieje się coś niepokojącego jest ból i niewielki obrzęk w miejscu ucisku. Skóra w tym miejscu staje się zaczerwieniona, następnie dochodzi do jej zasinienia i łuszczenia. Obrzęk powiększa się, a skóra staje się nadmiernie wrażliwa. Jeżeli dojdzie do otarcia naskórka, w tym miejscu sączy się płyn. Należy więc zmienić położenie i zapobiec dalszym otarciom, bowiem jeśli chore miejsce nadal jest uciskane, powoli obumierają tkanki skóry. Następnie oddzielają się od zdrowych – w ten sposób powstają odleżyny. Proces ten szybko postępuje i zaczynają obumierać tkanki położone głębiej, m.in. mięśni, ścięgien, niekiedy okostnej i samych kości. Na skutek powstałego tam stanu zapalnego chory może umrzeć, dlatego należy dbać o osobę leżącą i zapobiegać powstawaniu odleżyn.

PIELĘGNACJA CHOREGO 

• kilka razy dziennie oglądaj miejsca, w których skóra narażona jest na odleżyny. Należy zwrócić uwagę na jakiekolwiek, nawet najdrobniejsze zaczerwienienia, dlatego zapewnij sobie odpowiednie oświetlenie,
• często zmieniaj pozycję – babcia lub dziadek ucieszą się ze zmiany perspektywy a Ty będziesz mieć pewność, że nawet w razie drobnego zaczerwienienia nie dopuszczasz do jego powiększenia się,
• zainwestuj w dobry materac. Może być wodny lub odpowiednio profilowany,
• zastosuj „pomoce” zabezpieczające przed uciskiem np.  wałek do podpierania nóg, „budkę" utrzymującą kołdrę z dala od ciała, lub gumowe kółka, które podkłada się pod zmienione miejsca na skórze,  
• zmieniaj bieliznę i pościel chorego, upewnij się, że prześcieradło nie ma zagnieceń i że nie znajdują się na nim np. okruszki,
• masuj skórę chorego,
• pamiętaj o diecie. Osobie chorej przydadzą się posiłki bogate w białko, wzbogacone w witaminę C i cynk,
• pomagaj babci i dziadkowi ćwiczyć. Nawet jeśli nie mogą się ruszać wykonujcie tzw. ćwiczenia bierne jak choćby delikatne, wielokrotne zginanie rąk i nóg w stawach.   

 Niezależnie od ryzyka wystąpienia odleżyn - skóra w zaawansowanym wieku wymaga dodatkowej troski i uwagi. Dlatego najlepszym preparatem jest krem ochronny przeznaczony do codziennej pielęgnacji skóry oraz jej nawilżania i łagodzenia podrażnień.

Krok 1: Upewnij się, że masz czyste i suche dłonie, a następnie nałóż niewielką ilość kremu na koniuszek palca.

Krok 2: Lekkimi, kolistymi ruchami delikatnie wmasuj krem w miejsce dotknięte zmianami.

Krok 3: Na skórze powinna powstać cienka, przezroczysta warstwa kremu. Jeśli widoczne są białe ślady, oznacza to, że kremu jest za dużo (to nie problem, po prostu następnym razem użyj go mniej).

Kobiece sekrety – jak zadbać o siebie po domowych porządkach? SPRAWDŹ >>

Zaprowadzenie porządku w domu to jedno, a jego utrzymanie to zupełnie inna historia. Niezależnie jednak od tego czy właśnie zabieramy się do sezonowych porządków, do sprzątania garażu czy po prostu cotygodniowego odświeżania domu lub mieszkania, warto zadbać o to, by po zakończonej pracy mieć jeszcze siłę, energię i wyglądać kwitnąco!

Partnerem artykułu jest: