Opublikowany przez: Ulinka 2010-09-28 23:23:39
Różnica między karą a nagrodą polega głównie na tym, że nagroda pokazuje jak postępować, a kara mówi o tym, czego nie należy robić. Kara to sytuacja, która jest dla dziecka przykra i której ono unika. Nagroda zaś zachęca i utrwala oczekiwany sposób zachowania, umacnia w dziecku wiarę we własne siły, sprawia mu przyjemność.
Stosowanie kary powinno mieć miejsce wtedy, gdy dziecko jest świadome popełnionego czynu, zna obowiązujące normy postępowania i konsekwencje ich łamania, mimo to popełnia wykroczenia. Wtedy, gdy zawiodą inne środki oddziaływania, gdy nie pomaga perswazja, upomnienia, zawstydzanie, prośby i polecenia. Jeśli nie ukarzemy dziecka, poczuje się bezkarne, będzie utrwalało złe zachowanie i lekceważyło nasze polecenia i swoje obowiązki.
Wymierzając karę powinniśmy znać zasady karania, a więc przewidywać czy odniesie ona skutek i jaki on będzie. Błędem jest stosowanie surowych kar za błahe przewinienia, które były popełniane z niewiedzy, przez nieuwagę, nie można karać za to, że dziecko nie może się czegoś wykonać, chociaż bardzo się stara. Nie należy stosować kar fizycznych, wyzwisk, reagować krzykiem na wykroczenia, izolować dziecko. W żadnym wypadku nie wolno stosować kary odmawiając dziecku tego , co mu się należy, np. posłać je do łóżka bez kolacji. Nie wolno stosować kary, która ma na celu ośmieszenie, poniżanie w oczach rówieśników czy rodzeństwa. Karanie w obecności innych osób zwiększa uczucie upokorzenia.
Kara powinna być sprawiedliwa, proporcjonalna do przewinienia i dostosowana do psychofizycznych cech dziecka. Za surowa w stosunku do wykroczenia może spowodować więcej zła niż pożytku. Dziecko przestaje się czuć winne, czuje się pokrzywdzone i ma żal do rodziców. Ukarane za słabo w stosunku do przewinienia zbagatelizuje karę. Niewłaściwe stosowanie kar, zwłaszcza kar cielesnych, prowadzi najczęściej do całkowitej utraty autorytetu i szacunku.
Jednym z warunków skuteczności kar jest wymierzenie ich bezpośrednio po przewinieniu, dziecko musi wiedzieć za co zostało ukarane. Karząc należy dziecku jasno powiedzieć: „Nie będziesz dzisiaj oglądał telewizji, dlatego, że ….”. Nie wolno karać bez uprzedniego wysłuchania wyjaśnień i usprawiedliwień dziecka, skrucha powinna wpłynąć na złagodzenie kary. Kara spełni swoją funkcję tylko wtedy gdy dziecko zrozumie, że zachowało się źle, gdy obudzi się w nim chęć poprawienia zachowania i unikania w przyszłości zachowań niewłaściwych.
Jeżeli kara nie skutkuje nie należy szukać innych, bardziej radykalnych kar. Warto wtedy przeanalizować sytuację, znaleźć odpowiedź dlaczego tak się dzieje, gdzie leży błąd. Być może nie znamy prawdziwych motywów postępowania dziecka, może wystarczy udzielić mu pomocy, może ma kłopoty, może nie umie znaleźć rozwiązania własnych problemów.
Jakie więc kary można stosować? W przypadku małego dziecka będzie to tłumaczenie, perswazja, nagana i upomnienie, zapoznanie z konsekwencjami niewłaściwych zachowań. Tu szczególnie ważny jest spokojny ton, unikanie krzyku i zdenerwowania. Nie wszyscy zdajemy sobie sprawę, że spokojna rozmowa dotycząca przewinienia, może doskonale spełnić funkcję kary, gdyż wzbudzi w dziecku wstyd, poczucie winy i chęć poprawy. Wobec dzieci starszych może to być odebranie przywilejów, np. zakaz oglądania telewizji, wyjścia z domu. Zakazy te są skuteczne o ile nie trwają zbyt długo. Jeżeli dziecko uzna zakaz za zbyt długi, nie będzie miało motywacji do poprawienia swojego zachowania. Karą może być też rekompensata wyrządzonej szkody, która polega na tym, że dziecko naprawia szkody, jakie wyrządziło np. zniszczyło koledze zabawkę, musi oddać swoją. W ten sposób poznaje konsekwencje swojego czynu, uczy się ponosić odpowiedzialność i przewidywać skutki swego postępowania.
Rodzice powinni być też świadomi tego, że jeśli w swych oddziaływaniach wychowawczych stosują kary, to muszą też używać nagród, zatem karanie trzeba łączyć z nagrodą. Najpierw karzemy niewłaściwe zachowanie dążąc do jego wyeliminowania, a następnie doprowadzamy do wystąpienia zachowania właściwego i nagradzamy je. Dziecko nabiera wówczas wiary w siebie, umacnia się w przekonaniu, że spełnia oczekiwania rodziców, że jest kochane i akceptowane.
Nagradzanie to nie tylko nagrody rzeczowe w postaci zabawki, słodyczy, książki, ubrania, czy pieniędzy, ale także pochwała, pieszczota, wyrażenie aprobaty. Nagrodą może być wspólna wycieczka , wspólna zabawa, spacer, zaproszenie kolegów do domu, wyrażenie swojej radości i miłości: „Cieszę się, że mam taką dobrą córeczkę.” Nagrodę możemy wcześniej zapowiedzieć, aby dziecko dążyło do jej zdobycia, zwłaszcza gdy ma do pokonania trudności. Np. „Jeżeli nauczysz się dobrze czytać, to...”, „Dostaniesz nową grę, pod warunkiem...”. Oczekiwana nagroda mobilizuje do wysiłku, do wytrwałości, dokładności, wzmacnia więc pracowitość, podtrzymuje aktywność dziecka.
Kochający i mądry rodzic zna swoje dziecko i wie, co bardziej w jego wychowaniu skutkuje: odpowiednio dobrana nagroda, czy właściwie dobrana kara, taka, która nie poniża godności dziecka. Pamiętajmy jednak, że kary i nagrody nie są najważniejszymi metodami oddziaływania na dziecko.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
217.186.*.* 2011.10.20 09:48
Bardzo dziekuje za ten artykul!!!Niby to tak "banalne" i proste,ale nie dla mnie.Wychowywana bylam bez rodzicow i nie bardzo rozumiem caly system rodziny-dziekuje jeszcze razTeraz duzo zrozumialam!
Mama Julki 2010.09.30 09:52
jagienka napisał 2010-09-29 19:30:34 Bo postanowiłam, że swoje dzieci będę WYCHOWYWAĆ a nie HODOWAĆ...Doskonale to ujełaś Jagienko!
motylek85 2010.09.30 08:58
Ja też Jagienko tak postanowiłam i baaaardzo się staram żeby moje dziecko nie doznało takiej krzywdy jaką mi wyrządzili rodzice. Kary cielesne były na porządku dziennym nie wspomne o krzykach szarpaniach użytkowania np. kabla czy paska, kary nie były oczywiście adekwatne do winy...szczególnie małego dziecka które czasem poprostu nie rozumiało za co dostaje...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.