W wywiadzie dla Wysokich Obcasów organizator ubiegłorocznych protestów w obronie sądów – Robert Wagner mówił o projekcie wprowadzenia nowych przepisów związanych z rekrutacją dzieci do żłobków i przedszkoli.
Napisaliśmy projekt razem z kolegą prawnikiem i wysłaliśmy go już do zaopiniowania do Polskiego Towarzystwa Wakcynologii. Wkrótce rozpoczniemy pod nim zbiórkę podpisów - mówi Robert Wagner
Projekt zakłada, że samorządy będą mogły przyznawać w procesie rekrutacji do przedszkoli i żłobków dodatkowe punkty tym dzieciom, które przeszły pełny cykl obowiązkowych szczepień. Jak podkreśla Wagner obecnie samorządy mają związane ręce i nie mają podstawy prawnej do egzekwowania od rodziców tego, by dzieci były szczepione. Pomysł nie jest nowatorski, ponieważ tego typu przepisy wprowadzają takie kraje jak: Francja, Włochy czy Australia. W tych krajach nieszczepione dzieci mają trudności z dostaniem się do placówek państwowych.
Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Maciej Hamankiewicz apelował już w zeszłym roku o konieczność regulacji nakazu szczepień obowiązkowych dla dzieci i egzekwowania od rodziców przeprowadzania takich szczepień. Faktem jest, że liczba tzw. antyszczepionkowców rośnie. Rodzice o takich poglądach odmawiają dziecku szczepień. Pamiętamy takie historie jak w Warszawie, gdzie policja musiała pilnować rodziców, którzy chcieli zabrać niemowlę do domu i odmawiali personelowi lekarskiemu zaszczepienia ich dziecka.
Dzieci nieszczepione są podatniejsze na choroby i być może jest w tym prawda, że przynosząc choroby do żłobka, czy przedszkola, narażają na nie inne dzieci. Z pewnością jednak rodzice będący przeciwko szczepieniom uznają taką ustawę za mocno dyskryminującą i zaczną się protesty. A jakie jest Twoje zdanie? Czy ten projekt ustawy ma rację bytu? Zapraszam do komentarzy pod artykułem.