Nowa gra rodzinna „Polska Luxtorpeda” – NASZ TEST!

Zanim gra „Polska Luxtorpeda” trafiła na sklepowe półki Wydawnictwo Egmont pozwoliło nam ją przetestować. Nasza redakcja jest jak jedna wielka rodzina, więc z przyjemnością zasiadłyśmy do gry. Kilka rzeczy zaskoczyło nas zaraz po otwarciu pudełka, jeszcze inne wywołały uśmiechy na naszych twarzach w trakcie gry. Zastanawiasz się nad wyborem dobrej gry, z której będzie cieszyć się cała rodzina? „Polska Luxtorpeda” to nasz wybór! Dlaczego? Podajemy kilka powodów.

Polak potrafi!

Nowa rodzinna gra wydawnictwa Egmont „Polska Luxtorpeda” jest bardzo emocjonująca i dynamiczna. Wciągająca jest już sama tematyka, która traktuje o polskiej kulturze, historii, przyrodzie, rodzimej kuchni i języku polskim. Gra jest niezapomnianą podróżą po współczesnej Polsce. Dla młodszych ma niewątpliwie wielki walor edukacyjny, dla starszych zapowiada wyśmienitą zabawę.

Piękne wykonanie!

Warto wspomnieć, że autorem tytułu: „Polska Luxtorpeda” jest niekwestionowany autorytet, jeden z najbardziej cenionych twórców gier planszowych – Reiner Knizia. Gra jest też pięknie i precyzyjnie wykonana na co od razu zwróciłyśmy uwagę, a to za sprawą mistrzowskich ilustracji do gry Roberta Konrada.

Lekko i przyjemnie!

W grze występuje 98 różnych obiektów, postaci oraz wydarzeń nawiązujących do polskiej przyrody, kultury i historii. Żeby wygrać wcale nie trzeba być geniuszem, ale liczy się refleks i dobra pamięć. Z grą radzą sobie bardzo dobrze dzieci, które nierzadko wprawiają rodziców w zawstydzenie. Każdy ma bowiem szansę, żeby pokonać przeciwnika. Kolejne rozdanie kart jest niezwykle emocjonujące i wymaga skupienia. Wszelkie pomyłki witane są wielkimi salwami śmiechu. Taka gra nie tylko integruje, lecz także wprawia w dobry nastrój.

Na każdą okazję!

Kolejno przetestowałyśmy także grę w naszych domach. Świetnie sprawdziła się w starszym gronie na rodzinnym, niedzielnym obiedzie u babci. Jako sposób na wspólny wieczór z rodziną. Czy jako atrakcja podczas niespodziewanej, weekendowej wizyty przyjaciół. Jeśli ktoś z Twoich bliskich lub znajomych z zagranicy odwiedzi Cię w te wakacje, koniecznie musicie wypróbować „Polską Luxtorpedę”. Dzięki niej przypomni sobie lub dowie się nowych rzeczy o współczesnej Polsce. Wyśmienita rozrywka, która bawi i uczy!

Dla każdego!

Planszówka przeznaczona jest dla graczy w wieku już od 5 lat.
W pudełku znajdują się 2 talie kart – podstawowa i dodatkowa. Graczom, którzy grają po raz pierwszy albo z młodszymi dziećmi, rekomenduje się talię podstawową – z kategoriami i obrazkami łatwiejszymi do zapamiętania i nazwania. Wśród dzikich zwierząt, które pojawiają się na kartach są m.in.: Żubr, Żmija, Jaskółka czy Karp. Wśród pojazdów, z którymi gracz będzie miał do czynienia znajdą się: Samochód Syrena, Samolot Iskra, Pociąg Luxtorpeda i Autobus Solaris. A trudne słowa, które mogą zaskoczyć np. gości obcokrajowców to: Chrząszcz, Źdźbło, Szczotka, Rzeżucha. Kolejne rozgrywki można urozmaicić o karty dodatkowe, opisane na końcu instrukcji do gry.

NASZ TEST:

• Gra doskonała dla każdej większej i mniejszej rodziny.

• Prosta i nieprzewidywalna oraz niezwykle emocjonująca.

• Każdy gracz ma w niej równe szanse na zwycięstwo.

• Doceniamy wielki walor edukacyjny.

• Plus za traktowanie o tym co polskie.

• Gra dobra na każdą okazję.

• Cenny charakter integracyjny.

Do gry wracamy z przyjemnością. Tym razem oczywiście po pracy :) Tytułu: „Polska Luxtorpeda” z pewnością nie może zabraknąć w Waszym domu. Dobra zabawa gwarantowana! Już 11-go kwietnia gra będzie dostępna w sklepach. Możesz też spróbować swoich sił i wygrać ją w naszym familijnym konkursie.

ZOBACZ TAKŻE:

KONKURS: „Polska Luxtorpeda” >>