Opublikowany przez: kingurcia 2011-11-27 22:07:06
Nie każda mama ma takie szczęście, by po urlopie macierzyńskim nadal zajmować się swoim maluszkiem. Część kobiet wykorzystuje bezpłatny urlop wychowawczy, większość z nas jednak ze względów ekonomicznych musi powrócić do pracy.
Powrót do pracy po urlopie macierzyńskim nie jest dla matki łatwym krokiem. Musi po długiej przerwie wdrożyć się na nowo w wir pracy, ale przede wszystkim na kilka godzin będzie z dala od swego malutkiego dziecka. Niektórzy z rodziców mają to szczęście, że jest ktoś w rodzinie, kto mógłby zająć się dzieckiem, np. babcia, siostra, itp. W innych przypadkach dziecko oddaje się pod opiekę do żłobka, prywatnego klubu malucha/żłobka lub niani.
Państwowe placówki są jednakże trudno dostępne, gdyż jest ich znacznie mniej niż potrzeba, stąd często dziecko nie „załapuje” się do takiego ośrodka. Zostaje wówczas placówka prywatna lub niania. Powstaje wtedy pytanie: niania czy żłobek? Są zwolennicy i przeciwnicy wychowywania dziecka przez nianię. Często o wyborze decyduje również czynnik ekonomiczny, bo w dużych miastach nawet prywatna placówka jest blisko połowę tańsza od niani.
Przeciwnicy wychowywania dziecka przez nianię argumentują, iż będąc z nianią maluch nie rozwija się tak jak wśród innych dzieci, że w placówce dziecko ma więcej zajęć (typu rytmika, angielski, zajęcia plastyczne, teatrzyki). Przeciwnicy tej teorii twierdzą, że nikt jak niania nie zajmie się dzieckiem. Niania to dla nich druga babcia/ ciocia dziecka, która nauczy go dobrych zasad, poświęci czas tylko maluszkowi, będzie co dzień z nim spacerowała (co w żłobku nie zawsze jest możliwe przy większej ilości dzieci).
Decydując się na nianię rodzice mają mnóstwo dylematów. Po pierwsze nie zawsze zdarza się, że niania jest z polecenia. W takim przypadku niania jest obcą osobą, o której nic nie wiemy, a ta osoba ma zająć się naszym szkrabem i przebywać w naszym domu, a więc powierzamy jej przez kilka godzin to co dla nas najcenniejsze. Kolejnym dylematem jest wiek niani, jedni preferują osoby młode, jako te szybkie i pełne pomysłów, inni preferują osoby starsze, doświadczone, dobrze gotujące maluszkowi.
Decydując się na nianię najlepiej spotkać się z kilkoma opiekunkami, zobaczyć na żywo jaką osobą jest każda z nich, porozmawiać o naszych wymaganiach, o dotychczasowych referencjach niani, spytać o stawkę godzinową ewentualnie miesięczną za opiekę nad dzieckiem. Po odbyciu spotkań dobrze wybrać tą docelową nianię i umówić ją na kolejne spotkanie, tym razem w obecności dziecka, by sprawdzić jak niania będzie odnosić się do naszego maluszka, jak również by zobaczyć jak dziecko zareaguje na opiekunkę.
Niektórzy rodzice zwracają uwagę na to, czy niania będzie gotowała, czy tylko odgrzewała posiłki. Inni wymagają, by opiekunka podczas snu dziecka prasowała lub prała ubranka. Wszystko jednak jest kwestią uzgodnień finansowych.
Rozmawiając z nianią warto popytać, jakimi dziećmi dotąd się opiekowała, czy były one w wieku naszego maluszka. Jak chcemy się upewnić możemy poprosić o numery telefonów, czy adresy dotychczasowych rodzin, u których niania była zatrudniona, by z nimi porozmawiać o pracy opiekunki.
Warto również zwrócić uwagę na to, jakie zabawy naszemu dziecku oferuje niania, należy wypytać w co proponuje bawić się z naszym dzieckiem, czy będzie z nim śpiewać, rysować, czytać mu bajki, bawić się klockami, czy może samochodami.
W obecnych czasach w prasie czy internecie można znaleźć dużo ofert pracy opiekunek dziecięcych. Stojąc przed wyborem opiekunki warto najpierw poszukać jej przez znajomych i rodzinę, a jak nie będzie to możliwe uważnie przyglądać się nianiom, które chcą opiekować się naszym dzieckiem, bo przecież będzie ona naszym nowym członkiem rodziny, który ma za zadanie opiekować się i wychowywać pod naszą nieobecność naszego maluszka.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Stokrotka_Olsztyn 2013.02.02 21:00
Jestem mamą 19 miesięcznej córeczki i zdecydowanie stawiam na żłobek. Pracuję w przedszkolu i widzę ogromną różnice między dziećmi tzw. żłobkowymi i tymi, które pierwszy raz trafiają w obce środowisko. Dla matki rozstanie z dzieckiem zawsze będzie trudne i będzie je odkładała na później. Dla dziecka lepiej jest trafić do grona rówieśników wcześniej, szybciej się zaadaptuje i oswoi z brakiem mamy.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.