Artykuł promocyjny Opublikowany przez: Redakcja Familie Redakcja 2016-10-18 13:58:10
Autor zdjęcia/źródło: Nauka jazdy na nartach Foto:flikr.com/Shu-Hua
Umowną dolną granicą uczenia dziecka jazdy na nartach jest wiek, kiedy maluch idzie do przedszkola. Zazwyczaj dzieci poniżej 4 roku życia nie są jeszcze na tyle sprawne fizycznie, żeby dały sobie radę z ciężkimi butami, a na dodatek z nartami. Poza tym maluchy nie potrafią się jeszcze skoncentrować dłużej na jednej rzeczy, szybko się nudzą i są zmęczone.
Dzieci w wieku przedszkolnym z pewnością poradzą sobie z jazdą na nartach. Pięciolatki posiadają już niezbędną wiedzę oraz umiejętności, które pomagają w nauce. Mają już mocno rozwiniętą koordynację ruchową, która umożliwia im szybką naukę jazdy na rowerze i rolkach, więc także na nartach. Są już w pełni samodzielne, potrafią się skupić na zadaniu, rozróżniają lewą i prawą stronę, górę i dół, co jest bardzo ważne na stoku. Dzieciaki słuchają ze zrozumieniem oraz potrafią zadać pytanie, czy porozmawiać o czynnościach, których nie potrafią wykonać, lub które im przeszkadzają. Na początku muszą się oswoić z nowym sprzętem i nieznaną im dotąd sytuacją. Gdy poziom ćwiczeń będzie dopasowany do ich wieku szybko go opanują. Są już na tyle rozwinięte by rozumieć polecenia instruktora i podejrzeć jak wykonują je inni. W wieku 10-14 lat dzieci można już uczyć jeżdżenia na nartach tak samo jak dorosłych. Przestaje to być dla nich tylko zabawą, jazda na nartach staje się również sportem.
Często wydaje nam się, że nasze umiejętności narciarskie sprawią, że będziemy dla własnych dzieci najlepszymi nauczycielami. Niestety w większości przypadków ponosimy porażkę. Sama nauka jazdy plus spora dawka wiedzy, jaką chcemy przekazać maluchowi podczas nauki z pewnością szybko go znudzi. Gdy zatem chcemy, żeby nasze dziecko dobrze, a przede wszystkim bezpiecznie jeździło na nartach, zapiszmy je do szkółki. Szkółki narciarskie oferują naukę przez zabawę. Dzieci tu mają okazję już od pierwszych godzin poznać prawidłowe nawyki narciarskie. Systematyczna nauka pod okiem dobrego instruktora, który ma z dziećmi dobry kontakt i potrafi je zachęcić do nauki z pewnością już po pierwszym turnusie przyniesie świetne efekty. Najmłodsze dzieci zostaną podzielone na grupy dostosowane do ich wieku i umiejętności. Instruktorzy starają się, aby dzieci czuły się przy nich bezpieczne, jednak niektóre maluchy przy rozłące z rodzicami mogą płakać. Wyjaśnijmy więc dziecku, że nic mu nie grozi, a pan lub pani instruktor będą się z nimi bawić, podczas gdy my będziemy obok.
W zasadzie całe życie, biorąc pod uwagę różnorodność nowych technik jazdy i zmieniający się z roku na rok sprzęt narciarski. Jeśli jednak chodzi o nasze dzieci, z pewnością uczą się one znacznie szybciej niż dorośli, jednak ich nauka wymaga zupełnie innej metody. Już pierwsze ferie zimowe z dziećmi na nartach, które trwają zaledwie dwa tygodnie, kończą się sukcesem i dzieci znają już podstawowe zasady jazdy. Kolejne lata usprawniają ich jazdę i podnoszą jej poziom techniczny, jednak wszystko zależy od predyspozycji indywidualnych dziecka. Jedne z nich umiejętność dobrego jeżdżenia nabierają sukcesywnie i powoli, podczas gdy inne zaczynają szusować już po pierwszym narciarskim sezonie. Nauka jazdy na nartach dla dziecka wcale nie jest trudna, a przy tym jest to świetna zabawa i zdrowa forma spędzania wolnego czasu.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.