Opublikowany przez: Kasia P. 2018-11-10 12:19:33
Autor zdjęcia/źródło: unsplash
Natura obdarzyła nas rodziców specjalnymi właściwościami do których należą wewnętrzne intuicje oraz sposoby zachowania w konkretnych, wychowawczych sytuacjach. Takim o to sposobem automatycznie inaczej mówimy do niemowlaka. Ta charakterystyczna mowa zwana jest mową matczyną. Na czym ona polega?
Mowa matczyna jest silnie nacechowana emocjonalnie. Tak kochamy nasze dziecię, że wychodzi nam to bez większego zastanowienia, prawda? Warto jednak pamiętać, że mowa, nazwijmy ją jednak rodzicielską (nie zapominajmy bowiem o tatusiach) nie ma polegać na mówieniu nieistniejących słów, czy guganiu. Język rodzicielski powinien się opierać na używaniu normalnych słów i pełnych zdań (ale krótkich).
Mowa rodzicielska wyróżnia się:
- WOLNIEJSZYM MÓWIENIEM (np. gdzie…jest…boooobaaas),
- WYRAŹNIEJSZĄ ARTYKULACJĄ WYRAZÓW
- UŻYWANIEM WYSOKIEGO TONU
- PRZESADNĄ INTONACJĄ
- ROZCIĄGANIEM SAMOGŁOSEK (dziiiii….dziaaa)
- POWTARZANIEM (To jest ciocia)
- DODATKIEM W POSTACI WYRAŹNEJ RADOSNEJ MIMIKI
- KONTAKTEM WZROKOWYM
Zatem nie chodzi o mówienie: „mamusiniusi synuś oj, oj, oj, dostanie zaraz mniam, mniam, cio tu zje, no zrobi am, am”. Tylko raczej: „Kto jest syneczkiem mamusi? No kto? Tyyyy jesteś kochanym syneczkiem mamusi”.
Dobry rodzicielski język budzi ciekawość dziecka. Warto wiedzieć, że już miesięczny szkrab zaczyna skupiać wzrok na ustach rodzica i wsłuchiwać się w dźwięki naszej mowy. Tak zaczyna się proces uczenia się języka, który może zostać nabyty wyłącznie od drugiego człowieka. Nie zrobi tego program komputerowy, odtwarzacz ani mówiący miś.
Z tych powodów warto używać rodzicielskiego języka w świadomy sposób. Warto też do dziecka mówić jak najwięcej. W ten oto sposób rozwijamy nie tylko jego mową, lecz także percepcję i pamięć słuchową, rozwój emocjonalny i psychomotoryczny. Patrząc na dziecko śpiewajmy, czytajmy, opowiadajmy, reagujmy na jego śmiech i guganie. Z miesiąca na miesiąc nasze więzi będą coraz mocniejsze, a kontakt z dzieckiem coraz ciekawszy.
Jakie było pierwsze słowo Twojego dziecka? Kiedy je wypowiedziało? Zapraszam do komentarzy pod artykułem!
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.