Mobbing przenosi się do szkoły?

Czy pamiętasz jeszcze swoją paczkę z lat szkolnych? Może byłeś outsiderem, który trzymał się na uboczu? Może jako klasa stanowiliście silnie zżytą i tolerancyjną grupę młodych buntowników? Jaka była Twoja klasa? Odpowiedziałam sobie na to pytanie i popukałam się w czoło. Jaki mobbing w szkole? Potem wybrałam się na chwilę do koleżanki, która jest nauczycielką i… jej szkoła zrobiła na mnie olbrzymie wrażenie. Po rozmowie z Anetą wiem, że mobbing niestety przenosi się do szkół i to do coraz młodszych jej poziomów. Jak?

(Mobbing w szkole @ pixabay.com)

Jak było w pracy?

Załóżmy, że mama opowiada codziennie przy obiedzie jakie to katorgi przechodzi dzień w dzień w jej wielkiej korporacji. Dodajmy do tego popołudniowe opowieści wykończonego taty, który w drodze na dodatkowe zajęcia marudzi na swoich kolegów. Dołóżmy korporacyjne żarty i… co z tego wynika. Dziecko przesiąka mobbingiem, którym przesiąknięci są rodzice. Nie lubimy terminu „wyścig szczurów”, ale albo uważamy, że to jedyna droga do sukcesu, albo nie umiemy go uniknąć lub stwierdzamy, że się nie da. Dziecko? Naśladuje nas i realizuje w szkole podpatrzone w domu wzorce.

Wielka szkoła, czy mała school?

Nie sprawdzono na razie gdzie istnieje większe zagrożenie mobbingiem, ale jeśli porównać wielką szkołę z korporacją to możemy wnioskować, że tam łatwiej o wykluczenie klasowe i znęcanie się nad jednostką uznaną za słabszą. Nie zapominajmy jednak, że w elitarnych, małych szkołach rywalizacja jest bardzo dużo i także tam dziecko może być narażone na różne przykrości. Co możemy robić? Rozmawiać, rozmawiać, rozmawiać! Codziennie, minimum godzinę dziennie. Ostatnią lekcję co dnia dziecko powinno przerabiać w domu z rodzicami. W czasach, kiedy więcej uwagi poświęcamy swojej smart komunikacji niż własnemu smart dziecku, naprawdę warto pamiętać o takich pytaniach jak: Co Ci się kochanie dobrego lub złego dzisiaj przydarzyło w szkole? Jak minął dzień? Czy w czymś mogę Ci pomóc? Dawno nie mówiłeś o Krzyśku już się nie kumplujecie? Etc. itd. Tylko błagam zostawcie w spokoju: Jakie dzisiaj przynosisz oceny? Kiedy sprawdzian? Jakie masz lekcje? Eh… szkoła to nie jest bajka, prawda?

Ofiara mobbingu

Jeśli czujesz, że z Twoim dzieckiem dzieje się coś niedobrego – reaguj! Nie czekaj aż będzie za późno i Twoje dziecko popadnie w psychiczny kryzys.  Czy wiesz, że reakcją na szkolny mobbing może być depresja, bulimia, anoreksja, a nawet samobójstwo? Nie chcę Cię dzisiaj straszyć, ale muszę w tym miejscu podkreślić, że szkolny mobbing to kwestia bardzo poważna, dlatego:

1. Rozmawiaj codziennie z dzieckiem po szkole, minimum przez godzinę. Ustal z nim w tym celu wspólny rytuał. Może to być posiłek, wspólny sport, czy zabawa, lektura etc.
2. Zwróć uwagę na to, co opowiadasz dzieciom o swojej pracy i jakie wzorce przekazujesz.
3. Chodź raz opowiedz dziecku czym jest mobbing i wykluczenie kogoś z klasy. Zapytaj dziecko, czy ma w klasie taką czarną owcę. Powiedz co myślisz o takim podejściu i dlaczego jest ono niesłuszne. Podkreśl, że jeśli kiedykolwiek dziecko poczuje się niesprawiedliwie traktowane przez nauczycieli, czy rówieśników to może się do Ciebie zwrócić, bo wiesz jak postępować w takiej sytuacji.
4. Gdy dziecko zaczyna się inaczej zachowywać. Jest zmęczone, apatyczne, a nawet zaczyna wagarować lub często chorować to może być sygnał, że coś niepokojącego dzieje się w szkole – reaguj!
5. Jeśli nie uda Ci się wykryć symptomów trudnej sytuacji w szkole, nie bój się wybrać z dzieckiem do dobrego psychologa. Nie trać czasu – działaj!

Wiesz czym jest tak modny wśród nastolatków challenge? To wyzwanie z czasowym ultimatum. Jego niewykonanie w określonym czasie, skutkuje klasowym wykluczeniem. Młodzi ludzie chętnie wyznaczają sobie taki challenge na portalach społecznościowych. To już nie hasło odrób za mnie lekcje, ale poliż koleżance stopę, czy prześlij mi nagie zdjęcie. O sekstingu wśród nastolatków piszemy tutaj>>>. Coś co wydaje się nam, rodzicom głupie i niedorzeczne, jest rzeczywistością naszych dzieci i tylko my możemy nakierować je i pomóc im się w tym wszystkim odnaleźć.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Lajki i znajomi, czyli wirtualne ego dziecka - WARTO WIEDZIEĆ!>>

Jesteś wyjątkowy, czyli jak budować poczucie wartości u dziecka?>>

Dziecko w sieci – jakie zagrożenie niesie za sobą internet?>>