Opublikowany przez: Reklama Familie.pl Redakcja Źródło artykułu: Artykuł we współpracy z Deflegmin 2024-02-29 11:26:38
Autor zdjęcia/źródło: mat. sponsora artykułu
Inhalacja (aerozoloterapia) to forma leczenia wziewnego [2]. Najstarszą techniką inhalacji jest nebulizacja, czyli dostarczanie do układu oddechowego pacjenta substancji leczniczych w postaci aerozolu [3].
W czasie inhalacji do układu oddechowego mogą trafiać nie tylko leki, ale także inne aktywne biologicznie związki chemiczne i pierwiastki lub cząsteczki wody. Odbywa się to poprzez wdychanie powietrza, w którym obecne są te substancje [2].
Mimo że inhalacja to naprawdę szybki sposób transportowania substancji leczniczych do układu oddechowego, to wciąż wiele osób waha się z niej korzystać. Głównie z powodu wielu mitów, które krążą wokół tej metody terapii. Dlatego warto wiedzieć, co jest prawdą, a co nie.
Inhalacje stosuje się nie tylko na kaszel suchy, ale także na mokry. Pomagają w leczeniu takich chorób jak astma, nawracające zapalenie oskrzeli, zapalenie oskrzeli i płuc, rozstrzenie oskrzeli, mukowiscydoza, zespół zatokowo‑oskrzelowy, stany po zapaleniach płuc, zwłaszcza odoskrzelowych, przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP) i grzybica płuc [2,3].
Aerozoloterapia może być również wykorzystana do poprawy wentylacji płuc oraz wzmacniania układu odpornościowego [2]. Polecana jest przy alergiach, stanach zapalnych migdałków, nieżycie nosa, nawracających i przewlekłych stanach zapalnych zatok, nieżycie gardła i krtani oraz zapaleniu trąbki słuchowej [3].
Proces inhalowania wymaga użycia odpowiedniego sprzętu. Inhalacja na kaszel może zostać wykonana przy użyciu inhalatora osobistego: ciśnieniowego z dozownikiem lub proszkowego. Dostępne są również przenośne lub stacjonarne nebulizatory ciśnieniowe lub ultradźwiękowe [2].
Należy pamiętać, że zupełnie inne aparaty do inhalacji przeznaczone są dla dzieci, a inne dla dorosłych. Najważniejszą kwestią w doborze urządzenia jest dostosowanie ilości generowanego aerozolu do objętości oddechowej pacjenta. Dlatego dzieciom i osobom starszym poleca się korzystanie z inhalatorów z regulacją przepływu [4].
Nie należy rozcieńczać leków wykorzystywanych do inhalacji. Zastosowanie rozcieńczalnika sprawia, że roztwór ma mniejsze stężenie leku, słabiej dociera do organizmu pacjenta i w konsekwencji leczenie kaszlu jest nieskuteczne [5].
W inhalacji ważne jest prawidłowe oddychanie, ponieważ depozycja leku następuje tylko podczas wdechu. Gdy dziecko płacze, technika oddychania jest zaburzona. Substancje lecznicze gromadzą się w górnych drogach oddechowych i żołądku, a do płuc dociera zaledwie 1% leku. Dlatego nie należy wykonywać inhalacji, gdy dziecko płacze [1].
Nie jest prawdą, że krótka inhalacja nie działa. Wręcz przeciwnie. Szczególnie u dzieci wykonywanie długiej nebulizacji nie przynosi oczekiwanych efektów, bo im trwa dłużej, tym pacjent gorzej współpracuje. Dlatego za optymalny czas inhalacji u dorosłych przyjmuje się maksymalnie 10 minut, a u dzieci od 3 do 5 minut [1].
Wbrew pozorom inhalacje nie są bezpieczną opcją dla wszystkich pacjentów. Należy uwzględnić szereg przeciwwskazań, do których zaliczają się [3]:
ostre stany zapalne dróg oddechowych,
zaostrzenie przewlekłych nieżytów z podwyższoną temperaturą ciała,
stany upośledzonej drożności wymagające operacji,
przewlekłe ropne zapalenia zatok obocznych nosa i migdałków skierowane do leczenia operacyjnego,
niewydolność krążeniowo‑oddechowa,
gruźlica,
nowotwory,
krwawienia z dróg oddechowych,
reakcje alergiczne na stosowane preparaty.
Prawidłowo wykonywane inhalacje na kaszel przynoszą poprawę, ale pod warunkiem, że są stosowane po konsultacji lekarskiej.
Bibliografia:
[1] Sybilski A.J., Dekalog nebulizacji, Pediatria i Medycyna Rodzinna 2019, 15(2):116-119.
[2] Bromboszcz J., Inhalacje, 2015 (witryna internetowa: https://www.mp.pl/pacjent/rehabilitacja/fizjoterapia/fizjoterapia-ukladu-oddechowego/122680,inhalacje (dostęp: 06.02.2024)).
[3] Gizińska M. i in., Czynniki wpływające na skuteczność aerozoloterapii u dzieci, Pediatria i Medycyna Rodzinna 2012, 8(2):101-106.
[4] Karolewicz B. i in., Nebulizacja jako metoda podawania leków, Terapia i leki 2009, Tom 65 nr 4: 291-304.
[5] Sybilski A.J., Nebulizacja praktyczna w pytaniach i odpowiedziach, Terapia Reprint z nr 6; 2/2015:3-9.
Artykuł we współpracy z Deflegmin
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
natus31 2024.03.04 10:57
U mojej córki kaszel był pierwszą oznaką alergii na kurz. Ale odkąd w naszym domu jest oczyszczacz stadler form to po kaszlu ani śladu
natus31 2024.03.04 10:56
U mojej córki kaszel był pierwszą oznaką alergii na kurz. Ale odkąd w naszym domu jest oczyszczacz stadler form to po kaszlu ani śladu
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.