Opublikowany przez: Familiepl 2022-10-06 08:41:53
Autor zdjęcia/źródło: kolaż: zdjęcia użytkowników z testowania Frosch Baby
Dbanie o dziecięce ubranka wymaga stosowania preparatów, które zatroszczą się zarówno o delikatną dziecięcą skórę, jak i garderobę malucha. Nasze mamy testowały Frosch Baby Koncentrat do płukania tkanin, który nadaje się do płukania zarówno tkanin białych, jak i kolorowych. Produkt ten jest szczególnie przystosowany dla potrzeb wrażliwej dziecięcej skóry i został przetestowany dermatologicznie. Nie zawiera barwników i substancji konserwujących. Frosch Baby Koncentrat do płukania tkanin jest hipoalergiczny, dlatego mogą go stosować niemowlęta, starsze dzieci, a nawet alergicy. A do tego formuła z naturalnym wyciągiem z rumianku nadająca ubrankom gładkość. Specjalnie dobrane kompozycje zapachowe, które preparat zawiera w niewielkich ilościach, zmniejszają ryzyko podrażnienia skóry.
Paulita ucieszyła się, że koncentrat mogą stosować nawet maluszki, ponieważ nie podrażnił wrażliwej skóry jej córek:
Testowanie Koncentratu do płukania tkanin Frosch Baby do ubranek dziecięcych zaczęłyśmy od razu po otrzymaniu paczki. Pranie to codzienność w każdym domu, gdzie są małe dzieci. Dla mnie, jako mamy ważne jest, żeby płyny do prania i płukania nie uczulały delikatnej skóry dziecka, co niestety dość często się zdarza, mimo używania produktów dedykowanych dla małych dzieci. Ważne jest również to, żeby ubranka po praniu były miękkie i delikatne oraz ostatnia kwestia to zapach - nie może być zbyt intensywny, bo nawet dorosłego drażnią zbyt intensywne zapachy, a co dopiero dziecko.
Po praniu kilkukrotnie w płynie Frosch Baby mogę śmiało stwierdzić, że:
1. Płyn nie uczula, córki mające dość wrażliwą skórę, nie mają żadnych podrażnień.
2. Ubranka są miękkie i delikatne w dotyku.
3. Zapach pięknie pachnącego prania roznosi się w całym domu, a po wyschnięciu ubrań zapach nie jest intensywny, tylko delikatny i przyjemy dla małych nosków.
Po testowaniu możemy z córkami bez wahania polecić ten płyn wszystkim mamom! Jest delikatny, pachnący i bezpieczny dla dzieci, a do tego wydajny, wystarczy niewielka ilość płynu dodana do prania. Frosch Baby pojawił się w naszej łazience!
Mama Mazia 89 zachwyciła się pięknym zapachem i niezwykłą wydajnością Frosch Baby Koncentratu do płukania tkanin:
W ostatnim czasie miałam okazję stosować koncentrat do płukania tkanin Frosh Baby. Koncentrat spełnił moje oczekiwania - jest delikatny, posiada delikatny zapach z nutką rumianku. Jak dla mnie jest praktycznie niewyczuwalny, gdy pranie już wyschnie. Tak jak jest napisane na opakowaniu, jest to produkt hipoalergiczny i moich pociech na szczęście nie uczulał. Nie pojawiły się podrażnienia i wysypka. Dzieci nie skarżą się, by skóra ich swędziała, co dla mnie jest ogromną zaletą. Ubrania po wypraniu są gładkie i miękkie, a w dodatku delikatnie pachną. Jest to bardzo ważne, jeśli chodzi o noworodki, bo dla nich wszystko powinno mieć delikatny zapach. Wyprane ubrania, gdy dotykam są miękkie i nie czuć na nich jakby w dalszym ciągu był płyn do płukania.
Koncentrat wystarcza na 25 razy, a dla mnie to duża zaleta, że butelka starcza na dłużej. Jako mama dwóch maluchów pranie robię praktycznie co drugi dzień lub częściej. Frosh Baby na całe szczęście ma butelki z recyklingu i to duża zaleta, skoro rodzice małych dzieci używają ich w ilościach hurtowych. To produkt wegański, a ja takie produkty cenię i coraz więcej osób takie produkty wybiera w trosce o środowisko.
Ostatnio córka była przykryta kocykiem wypranym w koncentracie Frosh Baby i stwierdziła, że ten kocyk jest bardzo miękki! Czuła znaczącą różnicę.
Podsumowując:
Razem z moimi ciągle brudzącymi urwisami polecamy koncentrat do prania Frosh Baby, który zapewni Wam miękkie ubrania i przyjemne w dotyku.
Instamamę zachwycił delikatny zapach, właściwości pielęgnujące tkaniny, a przede wszystkim hipoalergiczna formuła:
Odkąd zostałam mamą, w moim domu pranie stało się codziennym rytuałem. Przy dwójce maluchów i na dodatek alergików, muszę uważać na środki, które stosuje piorąc ich ubranka.
Bardzo ważne jest dla mnie, żeby płyny do prania oraz płukania nie uczulały skóry moich dzieci. Niestety, dość często zdarzało mi się, że po praniu ubranka bardzo podrażniały skórę dzieci, do tego stopnia, że potrzebna była pomoc lekarska. Przez to uważam, co stosuję, by chronić dzieci przed tą przykrą wpadką.
Na pewno ważne jest również to, żeby ubranka po praniu były miękkie i delikatne w dotyku, nie drapały skóry dziecka. No i zapach - nie może być zbyt intensywny, bo nawet dorosłego drażnią zbyt intensywne zapachy, a co dopiero dziecko, ale że osobiście jestem fanką delikatnych zapachów, to chciałabym tę świeżość, w postaci delikatnej nutki zapachu, zatrzymać na ubrankach.
No i trafiłam w końcu na koncentrat do płukania tkanin FROSCH BABY, który:
- Jest idealny dla skóry wrażliwej niemowląt, dzieci i alergików.
- Zawiera naturalne składniki - zawiera olejek z migdałów (nie wiem jak Wy ale ja ten olejek dolewałam do wody po urodzeniu maluchów), dzięki któremu płyn pierze ubranka w naturalny sposób i sprawia, że stają się one bardzo przyjemne w dotyku.
- Ma hipoalergiczną formułę.
- Jest testowany dermatologicznie - jest przyjazny dla skóry rąk, nie podrażnia przy płukaniu ręcznym, jestem alergiczką i ta cecha to dla mnie wielka zaleta, skończyły się podrażnienia dłoni).
- Butelka nie zawiera mikroplastiku, formaldehydu, EDTA i związków halogenoorganicznych.
- Butelka wyprodukowana z materiałów pochodzących z recyklingu.
- Jest to produkt wegański bez składników pochodzenia zwierzęcego.
- Nadaje się do prania zarówno białych jak i kolorowych ubranek dziecięcych jak i dorosłych - JEST UNIWERSALNY! Super!
- Ubranka, po praniu stają się miękkie i przyjemne w dotyku, aż chce się je nosić.
- Koncentrat ma delikatny zapach i taki zapach pozostaje po praniu na ubraniach. Mój synek zawsze wącha płyn przed wlaniem, bo tak mu sie podoba.
- Koncentrat zawiera formułę z naturalnym ekstraktem z rumianku, dzięki czemu jest delikatny dla wrażliwej skóry i zapewnia gładkość tkanin - dokładnie płucze - nadaje się do pralek i prania ręcznego - jest wydajny, a jest niedrogi.
Przyznam się, że pierwszy raz miałam do czynienia z tym koncentratem tej firmy i naprawdę jestem bardzo zadowolona z efektów prania.
Ubrania aż miło dotykać po praniu, po wyschnięciu są tak miłe i delikatne w dotyku, że chce sie tulić do nich. I to wcale nie przesada, bo moje dzieci jak nie lubiły nosić sweterków, tak teraz śmiało je noszą i się wzajemnie przytulają. A to dlatego, że są one tak miękkie w dotyku, że traktują je jak maskotki do tulenia. Są wtedy tacy uśmiechnięci. A szczęśliwe dzieci to szczęśliwa mama!
No i przede wszystkim nie podrażniają skóry moich dzieci, które są alergikami jak już pisałam wyżej, a to jest dla mnie najważniejsze. Także ja Wam serdecznie polecam i uważam, że tu nie ma co się nad nim zastanawiać, tylko brać i przekonać się o jego super zaletach. A jestem przekonana, że w niejednym domu pozostanie on na dłużej, tak jak u mnie.
Frosch Baby Koncentrat do płukania tkanin okazał się jedynym płynem tolerowanym przez wrażliwą skórę z AZS córeczki Sakuragi:
Wreszcie płyn, który jest dobry. Marika ma pół roku i AZS. Jedyny płyn, który nie powoduje drapania u małej. Po takiej ilości płynów, którą już kupiłam, Frosch Baby faktycznie nie powoduje podrażnień i faktycznie mogę go polecić delikatnej skórze.
Ale zacznijmy od początku, jak paczka doszła Karol (5 lat ) był zachwycony zawartością, sam osobiście nastawił pranie, a żaba była hitem. Marika przygarnęła notatnik (nie wiem, kto wpadł na pomysł okładki, ale jest mega, podwyżka mu się należy).
Pranie po rozwieszeniu delikatne, milutkie, płyn nie zostawił smug na ubraniach i nie jest tłusty. Pranie bez zbędnych aromatów, świeże, jakby było wieszane na zewnątrz i tu plus za to. Nie ma to jak rozwiesić pranie w środku domu, a czuć jakby wiatr po podwórku przewiał. Przyjemne uczucie.
Wydajność to kolejny plus, pół zakrętki na pełen wsad pralki. Po kilku praniach ubranka nie zmieniły swojej struktury, więc płyn odpowiednio wnika w strukturę bawełny. Kocyk przepłukany w płynie dalej jest puchaty i mięciutki, a lala przytulanka nie zmechaciła się.
Ubranka i pieluszki tetrowe po wyschnięciu nie kurzą się. W końcu nie ma takiego "pyłku" w powietrzu. Zawsze miałam wrażenie, że leci on na dziecko, które leży. Marika z chęcią przytula się do pieluszki, to miły widok.
Poręczne opakowanie, płyn ma odpowiednie stężenie (nie jest zbyt gęsty, przepraszam musiałam wspomnieć, jestem chemikiem). Płyn zapobiega elektyzowaniu ubranek.
Suma sumarum kupię go następnym razem. Polecam mamom dzieciaczków z AZS
NatliaaaM ucieszyła się, że marka Frosch Baby dba także o środowisko i ekologię:
KONCENTRAT DO PŁUKANIA FROSCH BABY:
Mamy go uwielbiają! Ekologia ważna sprawa, a firma Frosch ekologię na pierwszym miejscu stawia. Co gwarantuje nam produkty najwyższej jakości, dające matce naturze same radości.
Wszystkie opinie znajdziecie na >> FORUM <<
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.