Mądre zabawki, czyli jakie?

Ostrożnie z elektroniką

Na jakie zabawki warto zwrócić uwagę? W tym artykule chcemy dać ogólne wytyczne zwłaszcza jeśli chodzi o zabawki dla młodszych dzieci.  Przede wszystkim zastanówmy się czy zakup elektroniki dla małych dzieci jest czymś pożądanym. Mamy pełną świadomość, że technologia jest częścią naszego życia i nie da się bez niej obejść. Pytanie tylko czy obniżanie wieku dzieci sięgających po smartfony, tablety i komputery jest dobrym zjawiskiem. Zwłaszcza jeśli nie ma żadnych reguł i limitów korzystania z tego sprzętu. Okazuje się, że w 70% domów nie ma żadnych zasad. Zgodnie z badaniami prowadzonymi w Polsce na 22 tysiącach dzieci coraz większa ich grupa ociera się o uzależnienie. Coraz młodsze dzieci mają kontakt z elektroniką. Zainteresowanych odsyłam np. do rozmowy z dr Piotrowską http://targikielce.pl/pl/aktualnosci,1,o-uzytkowaniu-multimediow-przez-dzieci-okiemdr-piotrowskiej,17853.chtm oraz do badania „Nałogowe korzystanie z telefonów komórkowych. Szczegółowa charakterystyka zjawiska fonoholizmu młodzieży w Polsce” przeprowadzonego przez Fundację Dbam O Mój Z@sięg.

Jest wiele powodów, dla których warto dbać o zainteresowanie dziecka innym, bardziej rzeczywistym światem i rozwijać jego zainteresowania np. poprzez zabawki mające na celu odgrywanie ról. Zabawa kuchnią czy warsztatem majsterkowicza uruchamia zupełnie inne funkcje niż ta sama zabawa na ekranie monitora czy tableta. Dziecko musi wziąć zabawkę, czy narzędzie do ręki, posłużyć się nim, a nie tylko ćwiczyć kciuki. Co jest równie istotne zabawki rzeczywiste, którymi można bawić się wspólnie mają również wpływ na rozwój psychiczny dziecka. Dziecko komunikuje się z innymi przy zabawie ucząc i poznając funkcje społeczne. Bardzo częsty jest ostatnio obrazek grupy dzieci, które w ogóle ze sobą nie rozmawiają, bo każde jest zatopione we własnym smartfonie. Dlaczego tak się dzieje? Bo dzieci nie uczy się współpracy, komunikacji i dbania o relacje w grupie.

Pułapka zabawek edukacyjnych

Kolejnym aspektem przy wyborze zabawek powinna być kwestia przeznaczenia zabawki. Bardzo popularnym stwierdzeniem jest określenie zabawka edukacyjna lub zabawka kreatywna. I to fajnie, że zabawki edukują. Wszak dziecko najchętniej uczy się przez zabawę. Pytanie czy zabawka interaktywna, która sama gada, śpiewa, chodzi i robi dużo hałasu faktycznie spełnia te funkcje? Czy nie lepsza byłaby zabawka mniej głośna, mniej inwazyjna, ale raczej dająca dziecku szansę na samodzielne odkrywanie jej zalet i tajemnic. Okazuje się, że nasze mózgi i mózgi naszych dzieci w dzisiejszych czasach narażone są na zbyt dużą ilość bodźców. Zbyt dużo nie znaczy dobrze. Dzieci zaczynają mieć problemy rozwojowe, bo ich mózg nie jest w stanie sobie z nimi poradzić. Co dodatkowo napędza problemy z nadmiarem to niestety zbyt duża ambicja rodziców. Dzieci muszą rozwijać się szybciej niż rówieśnicy, szybciej raczkować, chodzić, czytać. liczyć itp. Dlatego czasem przy wyborze zabawek warto postawić jednak na minimalizm. Czasem zwykłe proste liczydło, które samo nic nie policzy, którego koraliki się same nie przesuną, nie pokażą wyniku będzie lepszym rozwiązaniem niż tablet edukacyjny czy inna licząca za dziecko zabawka. Nie raz to właśnie najprostsze elementy np. klocki drewniane sprawiają, że dziecko musi wykazać się kreatywnością. Bo nie sztuka zrobić coś z przygotowanego do tego celu zestawu, który składa się prawie sam. Sztuką jest wymyślić coś oryginalnego i złożyć to niemalże z niczego. Czasem zwykły karton czy włóczka będą lepszą zabawką kreatywną niż najbardziej wymyślny zestaw. Dlatego, że dajemy dziecku szansę na otwarte niczym nieskrępowane działanie.

Więcej mądrych zabawek dla dzieci, kliknij tutaj >>

Dostosowanie zabawki do dziecka

Zwracamy również uwagę na aspekt wieku dziecka. Jeśli dziecko ma roczek, a rodzic kupuje mu zabawkę dla dzieci powyżej 3 lat to po pierwsze nie ma pewności, że zabawka jest bezpieczna. Po drugie dziecko może nie chcieć się nią bawić. Wszyscy są rozczarowani. Dziecko, które dostało dziwną zabawkę i osoba, która ją kupiła, bo dziecku się nie podoba. Nie raz wynika to z oszczędności, bo „dłużej się pobawi”. Nieraz z wspominanej już wcześniej ambicji. Tylko czy faktycznie dając maluchowi niedostosowaną zabawkę mu pomagamy?

Jesteśmy eko

Wreszcie warto pomyśleć o wymiarze ekologicznym wszystkiego co robimy, w tym także zakupu zabawek. Dlaczego? Głównie ze względu na nasze dzieci. To właśnie w ten sposób nasze dzieci uczą się najbardziej – naśladując nas i przejmując nasze wzorce zachowań i poglądy. Pokazując dzieciom już od najmłodszych lat, że ekologia, dbanie o planetę są ważne uczymy ich proekologicznej postawy. I oczywiście nie chodzi tylko o zakup np. drewnianej zabawki. Chodzi o oszczędność zasobów takich jak woda czy energia. O korzystanie z produktów wielokrotnego użytku, takich jak np. torby na zakupy, czy o segregację odpadów.

Podsumowując warto podkreślić, że również przy wyborze zabawek należy kierować się przede wszystkim znajomością dziecka, jego wiekiem i zdolnościami, a nie modą i reklamą. Czasem prostsze zabawki dają więcej szczęścia niż najbardziej zaawansowane technologicznie wynalazki. A najlepiej znaleźć czas na zabawę wspólnie z dzieckiem, na wspólną grę, odgrywanie ról, czy plastyczną robótkę. Bo nic nie zastąpi dziecku czasu spędzonego razem.