Opublikowany przez: dziecinka 2011-01-28 22:22:13
Z twórczością Joanny Chmielewskiej zetknęłam się w domu. Na półce z książkami stał utwór "Wszyscy jesteśmy podejrzani". Zaczęłam czytać. Wciągnęłam się. Utwór nie dość, że bardzo ciekawy treściowo, to jeszcze pełen humoru. Przypadł mi do gustu.
Stopniowo zaczęłam czytać inne utwory, korzystając z biblioteki oraz ze zbiorów mojej koleżanki - zagorzałej fanki dopiero poznawanej przeze mnie kryminalistki ( wiem, że P. Chmielewska używa wyrazu "kryminalistka" w stosunku do osób zajmujących się pisaniem kryminałów, wobec czego i ja tego słowa użyję).
Obecnie posiadam w swoim zbiorku większość ulubionych tytułów. Bardzo się cieszę z ich posiadania i raczej nie pożyczam - są dla mnie cenne.
Do tej pory pamiętam, że najbardziej śmiałam się przy "Lesiu". Utwór opowiada o perypetiach architektów, szczególnie skupia się na tytułowym Lesiu. Moment, w którym bohater tłumaczy współpracownikom, że "ja myślałem, że dziś środa" , gdy przynosi o dzień wcześniej wygraną z tolo lotka, był tym fragmentem, w którym przerwałam czytanie, gdyż nie wyrobiłam ze śmiechu.
Inny utwór, "Krokodyl z Kraju Karoliny" . Jeszcze inny : "Wszystko czerwone". Inny: "Całe zdanie nieboszczyka".
Musiałabym wymienić jeszcze bardzo dużo tytułów. Ograniczę się do wskazania, że na przykład na stronie wikipedii są one wymienione.
W wielu powieściach bohaterką jest Joanna, w której to postaci można się doszukiwac cech autorki.
Dużą rolę odgrywa Alicja, przyjaciółka Joanny, która w jednym utworze ginie ( no ale potem "zmartwychwstaje" - jakie byłyby książki bez roztargnionej Alicji!)
W kryminałach bywają wspominane dzieci Chmielewskiej - Jerzy i Robert.
Oraz były mąż. I partnerzy.
No i znajomi i przyjaciele.
( W napisanej "Autobiografii" autorka wyjaśnia, kto i co było prawdziwe, a co zmyślone).
Intrygi często opierają się na przypadku. Przypadek rządzi życiem.
No a humor kryminałów jest lekki i przyjemny, zrozumiały.
Ostatnio wydanym kryminałem są chyba "Byczki w pomidorach".
Wszyscy ludzie, którzy ineteresują się kryminałem, znają nazwisko Chmielewska. Zdecydowana większość z nich kocha jej twórczość.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Melisa 2011.01.31 17:00
"Wszyscy jesteśmy podejrzani" coś mi to przypomina. Czytałam Chmielewską jak byłam nastolatką, polecam ;)
jagienka 2011.01.30 15:02
Też zaczynałam dokłądnie od tej samej książki! I też lubię wracać do starych tytułów... A opowieści o Janeczce i Pawełku jak i Teresce i Okrętce do dziś mnie bawią! [i moją starszą córkę też! :)]
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.