Opublikowany przez: ULA 2011-12-20 14:16:53
Ciąża jest zwykle źródłem wielkiej radości, choć nieraz również smutku i lęku. Zawsze przyszłe mamy stają wobec pytania - jak i kiedy powiedzieć rodzinie, znajomym i szefowi w pracy o trwającym czasie oczekiwania na dziecko? Ogłaszać nowinę od razu po ujrzeniu dwóch kresek na teście ciążowym czy wstrzymać się jakiś czas? A jeśli poczekać to ile?
Najczęściej pierwszą osobą, która dowiaduje się o ciąży, jest ojciec dziecka. Zwykle nie odczekujemy wtedy z informacją zbyt długo, raczej nie obowiązuje tutaj podejście „żeby nie zapeszać”. W wielu związkach panie wspólnie z partnerami oczekują na wynik testu ciążowego.
Inne przyszłe mamy robią test w samotności, a wynik przekazują ukochanemu w sposób specjalny (oczekując na ważną datę, uroczystość lub święto, przygotowując kolację, kupując symboliczną parę malutkich bucików).
Idealną sytuacją jest wspólna radość z ciąży, choć zdarzają się również „wpadki” z mężczyznami absolutnie nie rozpatrywanymi w kategoriach wspólnego życia i rodzicielstwa. Tutaj sprawa komplikuje się. Do indywidualnej decyzji kobiety należy poinformowanie (bądź nie) przyszłego taty. Wydaje się jednak, że powinien on mieć przynajmniej możliwość dowiedzenia się o poczętym dziecku. Jego reakcja na to jest już inną sprawą…
Zwykle następni w kolejce po informację ustawieni są rodzice i bliscy. Tutaj podejście par oczekujących dziecka jest już zróżnicowane. Niekiedy wiadomość jest przekazywana od razu po odczytaniu wyniku z testu. Pamiętajmy jednak, że wieści, często „niechcący” szybko rozchodzą się.
Lepiej jest poczekać do pierwszej wizyty u ginekologa i badania USG, potwierdzającego ciążę. Troszkę inaczej wygląda sytuacja, gdy w ciążę zajdzie nastolatka. Mimo ogromnego zażenowania i strachu przed rodzicielską reakcją, zdecydowanie powinna ona powiedzieć o swoich podejrzeniach (lub o wykonanym teście ciążowym).
Najczęściej rodzice, mimo początkowego szoku, milczenia, a nawet krzyków, wyciągają pomocną dłoń. Młoda mama może czuć się bezpieczniej, idąc do lekarza z własną mamą. Ciąża jest stanem, którego nie da się ukryć, a w takiej sytuacji odwlekanie przekazania wiadomości tylko pogarsza sprawę.
Przyszli rodzice sami decydują o tym, kiedy powiadomią rodzinę i znajomych. Sprzyjają temu zwłaszcza uroczystości rodzinne, przypadające w niedalekiej przyszłości. Czasami jest po prostu łatwiej przyznać się czemu kobieta nie wypija z innymi alkoholu lub nie pali papierosów. Trzeba jednak jak najbardziej uszanować decyzję par, które chcą odczekać newralgiczny pierwszy trymestr, żeby „nie zapeszać”. Dzieje się tak szczególnie w związkach, w których doszło już do poronienia.
Rodzina i bliscy raczej rozsieją dalej wieści i potem niezwykle boleśnie jest wszystko odkręcać. Kolejne miesiące ciąży oddalają ryzyko poronienia. Zresztą nie tylko dramatyczne przeżycia muszą zadecydować o zwlekaniu z dzieleniem się nowiną.
Niektóre pary chcą po prostu nacieszyć się tym najpierw we dwoje. Oczywiście, niejedna osoba będzie miała za złe, że nie dowiedziała się wcześniej. Wtedy najlepiej jest powiedzieć o swoich obawach lub przygotować gotowe wytłumaczenie.
Anna Chmielewska
Sprawdź w jaki sposób o ciąży informowały znajomych mamy z Familie.pl i podziel się swoją historią!
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
emka1007 2011.12.21 07:42
my czekamy na dwie kreseczki i możliwość opowiedzenia o tym rodzinie :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.