Opublikowany przez: alanml 2010-04-09 10:01:08
Czas i miejsce
W zależności od pory roku i pogody można pokusić się o zorganizowanie przyjęcia na dworzu. Bez względu na to należy pamiętac o bezpieczeństwie dzieci. Jeśli miejscem spotkania jest ogórd musimy pamietać aby teren był ogrodzony, aby nie byl zbyt duży bo maluchy łatwo zgubuć z zasięgu wzroku. Maluchy w zabawie lubią hałasować, jesli jest możliwośc weźmy to pod uwagę aby nie przeszkadzać zbytnio innym, nieuczestniczącym w zabawie. Można jednak poinformować sąsiadów o naszym spotkaniu i napewno nie będzie przeszkadzał im hałas.
Odpowiednią porą bedzie przedpołudnie. Dzieci nie potrafią długo biesiadować tak jak dorośli, mają swoje rytuały i należy wybrac porę w której są najbardziej gotowe do zabawy.
Goście
Najlepiej zaprosić kilkoro dzieci (5-7), ze względu na wiek dzieci trzeba zdecydowac czy będą także obecni opiekunowie. Pozwólmy dziecku samodzielnie przygotować zaproszenia, zdecydować co mogłoby być tematem przewodnim zabawy. Należy wziąć pod uwagę wiek i temperament zaproszonych dzieci.
Organizacja
Zrób wszystko aby dziecko poczulo, że to wyjatkowy dzień. Ustrój pokój lub ogród balonikami, girlandami, kup kolorowe czapeczki, piszczałki. Uprzątnij zbędne przedmioty które moglby by się zniszczyć lub przeszkadzać w zabawie. Stół postaw raczej z boku, dzieci nie będą siedziały przy stole jak dorośli, stwórz im w ten sposób więcej przestrzeni do zabaw. Przygotuj muzykę lub konkursy gdyby mali goście zaczęli sie nudzić. Można także pokusić sie o zrobienie imprezy tematycznej, np: indiańska wioska, królewski bal - wszystko zależy od Twojej pomyslowości i możliwości.
Menu
Dzieci nie należą do wytrawnych smakoszy więc nie sprawdzą się takie dania jak zupy czy pierogi. Lepiej przygotować drobne przekąski, owocowe koreczki, chrupki - tak aby dziecko mogło samodzielnie zjeść, owocowe galaretki i oczywiście tort. Nie mozna zapominać także o napojach. Pamiętaj aby menu pasowalo do wszystkich dzieci, mogą się zdarzyc w grupie alergicy, nie mogą zostać pominięte.
Zabawy
Dzieci często potrafią sie bawić razem ale bywa tak, że nie mogą znaleść wspólnego języka. Wtedy musimy im pomóc organizując zabawy. oto kilka pomysłów:
„Słup soli”
Dzieci tańczą w rytm muzyki, gdy ta nagle milknie wszyscy zastygają w określonych pozycjach. Ten, kto pierwszy się poruszy musi oddać fant. Fanty wykupujemy śpiewając piosenki.
„Ciepło, zimno”
Stara i dobrze znana zabawa. Jedno dziecko wychodzi z pomieszczenia. Chowamy jakiś przedmiot. Zadaniem malucha jest odnalezienie go. Pomocą są naprowadzające wskazówki kolegów: ciepło – oznacza zbliżanie się do celu, zimno – oddalanie.
„Worek św. Mikołaja”
Każde dziecko po wcześniejszej prezentacji wierszyka, zaśpiewaniu piosenki, opowiedzeniu zabawnej historyjki ma możliwość wylosowania tajemniczego prezentu - upominku z worka św. Mikołaja.
Świetnymi zabawami mogą się też okazać klasyczne: „Kołko graniaste”, „Ojciec Wirgiliusz”, „Chodzi lisek wkoło drogi”, „Mam chusteczkę haftowaną...” albo „Stary niedźwiedź mocno śpi...”. Zadbajmy, by każda rozrywka była atrakcyjna dla wszystkich uczestników. Żadne z dzieci nie powinno czuć się odrzucone czy izolowane.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
monaaa71 2010.07.28 08:02
alanml napisał 2010-07-27 14:33:32Wczoraj w Małpim gaju dowiedziałam się jak organizują urodziny. 30zł od dziecka, w cenie słodycze, soczki, kanapki, małpi gaj do dyspozycji, klaun i zabawy. Organizatorzy zajmują się wszystkim, nie trzeba nawet z dziećmi być. Nieźle co? chciałabym choć raz zorganizować chłopakom urodziny w małpim gaju,ale w naszym mieście nie ma a dowozić ludzi to bez sensu. JustynaOF napisał 2010-07-27 15:26:56JustynaOF napisał 2010-07-27 15:25:18Ja robie konkursy, nagrody itp dzieci sie nie nudza, a Zofia w klasie slynie z tego, ze ma najlepsze urodzinowe przyjecia :)dodam jeszcze, ze dzieci zapraszaja ja no swoje ur. nawet pare miesiecy wczesniej zeby tylko ona zaprosila ich na swoje to pomyśl,żeby się tym zająć na serio serduszka małe dwa...
JustynaOF 2010.07.27 15:26
JustynaOF napisał 2010-07-27 15:25:18Ja robie konkursy, nagrody itp dzieci sie nie nudza, a Zofia w klasie slynie z tego, ze ma najlepsze urodzinowe przyjecia :)dodam jeszcze, ze dzieci zapraszaja ja no swoje ur. nawet pare miesiecy wczesniej zeby tylko ona zaprosila ich na swojeSprobuj po prostu zyc. Rozpamietywanie jest zajeciem starcow.
JustynaOF 2010.07.27 15:25
Ja robie konkursy, nagrody itp dzieci sie nie nudza, a Zofia w klasie slynie z tego, ze ma najlepsze urodzinowe przyjecia :)Sprobuj po prostu zyc. Rozpamietywanie jest zajeciem starcow.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.