Opublikowany przez: emka1007 2011-12-15 15:18:47
Za parę dni Wigilia, a Ty nie masz jeszcze prezentów, lista zakupów nie jest przygotowana, nie mówiąc już o ugotowaniu dwunastu potraw, a gdzie w tym wszystkim znaleźć czas na opiekę nad dzieckiem? Spokojnie. Po pierwsze nie ma co panikować. Jeśli przygotowujesz Wigilię w swoim domu, pamiętaj, że wszystko nie musi wyglądać jak z najlepszego czasopisma. Przy planowaniu kolacji wigilijnej mierz siły na zamiary. Nie staraj się za wszelką cenę dbać o to jak będzie prezentowała się zastawa na stole i choinka. Pamiętaj, że masz małe dziecko i to ono potrzebuje najwięcej Twojej uwagi.
Aby ułatwić sobie przygotowania najlepiej poprosić o pomoc kogoś bliskiego. Może to być mąż, mama, siostra czy kuzynka. Na pewno znajdą się osoby, które dysponują wolnym czasem i włączą się w przygotowania. Sprawi im to wiele radości, a Ciebie odciąży i da chwilę wytchnienia. W miarę możliwości możesz też niektóre rzeczy przygotować wcześniej ze sporym wyprzedzeniem. Choinkę można ubrać już na początku grudnia, a pierogi ulepić i wrzucić do zamrażarki. Dzięki temu nie będziesz miała natłoku obowiązków na 2 czy 3 dni przed Świętami. Jeśli chodzi o sprzątanie również możesz sobie tą pracę podzielić. Jeśli nie zdążysz umyć okien czy wyprać dywanów, nie przejmuj się. Od tego ważniejsze jest Twoje samopoczucie w czasie Świąt, a robiąc coś ponad swoje siły będziesz zmęczona i sfrustrowana. Staraj się wykorzystać czas gdy dziecko śpi, aby po obudzeniu mogło się z Tobą pobawić lub zwyczajnie zjeść. Nie narzucaj sobie zbyt dużego tempa.
Jeśli chodzi o samą wieczerzę to przede wszystkim ubierz dziecko w wygodne ciuszki. Jeśli będzie sporo osób nie może być mu za gorąco. Ubranko krępujące ruchy może też spowodować marudzenie bobasa. Jeśli maluch raczkuje lub chodzi zrezygnuj z żywej, dużej choinki. Będzie ona na wyciągnięcie jego ręki i ani się obejrzysz a może wylądować na podłodze, a nawet na dziecku. Nawet jeśli ubierzesz mniejszą, symboliczną choinkę, goście na pewno to zrozumieją.
Podczas kolacji postaraj się o wygodne miejsce dla siebie i malucha. Dziecko nie powinno siedzieć zbyt blisko stołu, gdyż może ściągnąć sztućce, talerze, czy pociągnąć za obrus. Warto również zrezygnować ze świec na stole, gdyż w razie ściągnięcia obrusu kłopoty mamy gotowe. Podczas podawania potraw najlepiej dzieckiem niech zajmie się tatuś lub ktoś z rodziny. Maluch powinien być z dala od gorących garnków i latających noży.
Jeśli dzieciątko już je pokarmy stałe możesz przygotować coś specjalnie dla niego. Może to być coś co bardzo lubi, a co na pewno mu nie zaszkodzi. Obserwuj też czy nie złapie w rączkę kapusty lub ryby, bo bardzo szybko może ona wylądować w jego buzi.
W tym wszystkim nie daj się zwariować. Przygotuj święta na miarę swoich sił i możliwości. Pamiętaj, że najważniejszy jest czas spędzony z rodziną i zaduma nad cudem Bożego Narodzenia, a nie wypucowane podłogi i potrawy rodem z kuchni Magdy Gessler.
Wszystkim Młodym Rodzicom życzę Wesołych Świąt! ! :)
ZOBACZ WIĘCEJ:
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
ewewita1383 2012.01.08 23:43
dałam radę przygotować święta ze swoją mała iskrą !!!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.