Opublikowany przez: Kasia P. 2014-02-20 13:36:50
Mama trójki dzieci, kobieta przedsiębiorcza prowadząca własną firmę i pewnie jeszcze perfekcyjna pani domu?
- Hahaha, no pewnie! A poważnie mówiąc to nie jest takie proste. Ogromnie pomaga mi mój mąż Konrad i moja mama. Bez nich z pewnością by się to nie udało. Moje dzieci są w takim, chyba najaktywniejszym wieku, w którym trzeba poświęcić im wiele uwagi i na każdym kroku angażować się w ich życie. Szymon ma 10 lat, Maja ma 7 lat, a Mieszko 6, więc bardzo mocno potrzebują wsparcia rodziców. Zawsze wydawało mi się, że to malutkie dzieci potrzebują więcej uwagi. Z czasem jednak coraz bardziej rozumiem powiedzenie: „małe dzieci - mały problem, większe dzieci, większy problem” i nie chodzi tu dosłownie o problem, ale właśnie o to, że im większe są dzieci, tym więcej trzeba poświęcać im czasu tak świadomie i na wyłączność.
Jak więc dajesz sobie radę z prowadzeniem firmy, dbaniem o dom i zajmowaniem się dziećmi?
Nie umiem Ci odpowiedzieć tak prosto na to pytanie. Jakoś to się udaje. Czasem jest ciężko. Jak któreś z nich się pochoruje to przecież bez mamy nie da rady. Muszę być wtedy w domu. Prawda jest taka, że moja rodzina pozwala mi wywarzyć moje życie i nie dać się zwariować. Czas spędzony z nimi jest dla mnie święty, gdyby nie to pewnie w ogóle nie wychodziłabym z firmy.
Z tego co nam wiadomo, przez 10 lat zajmowałaś się nieruchomościami, poważnymi, biznesowymi targami. I nagle na rynku pojawiły się Targi Przedszkolaka. Skąd ten pomysł?
Z potrzeby serca. Nic nie bierze się z niczego, ciekawe rzeczy nie powstają bez ciekawych pomysłów.
Tym razem nie było inaczej. Pierwsza myśl o stworzeniu wydarzenia dedykowanego dzieciom pojawiła się dawno. Chęć połączenia dwóch pasji: doświadczenia w organizacji targów z miłością do rodziny dała początek poszukiwaniom i dalszym rozważaniom. Myśl ta ewoluowała z czasem i rozwijała się wraz z obserwacją rynku imprez dla dzieci i poszukiwaniami coraz to nowszych inspiracji.
Brak rodzinnych wydarzeń niosących za sobą pewną ideę i przemyślane korzyści dla ich uczestników dodatkowo wzmógł chęć przygotowania właśnie takiej imprezy. Rezultat: TARGI PRZEDSZKOLAKA.
Targów Przedszkolaka już nie ma, teraz mamy Targi Rodzinne. Jak do tego doszło?
W bardzo prosty sposób. Na Targi Przedszkolaka przychodziły całe rodziny. Rodzice z dziećmi w każdym wieku, a zdarzały się i mamy z brzuszkami, które myśląc o przyszłości chciały sprawdzić oferty przedszkoli. Po targach dostawaliśmy mnóstwo miłych maili z informacją, że było fajnie, ale szkoda, że oferta taka wąska. Zmieniliśmy więc to. Targi Przedszkolaka zmieniły się w Targi Rodzinne podzielone na trzy strefy: Niemowlaka, Przedszkolaka i Małego Ucznia. Tak by każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
Słowo „targi” kojarzy się z eleganckimi panami w garniturach, prezentacjami firmy i biznesowymi spotkaniami. Czy to takie właśnie wydarzenie?
Nie, kompletnie nie. Ciągle szukamy nowego określenia, bo to faktycznie nie są typowe targi. Ale nazwać to bazarem, jarmarkiem czy eventem dla dzieci też byłoby nieporozumieniem. Używamy więc słowa targi w rozwinięciu pisząc „weekend z edukacją i zabawą dla całej rodziny”.
W tej edycji stawiacie jednak na coś innego, prawda?
Tak. Zabawa i edukacja to podstawa naszych targów. W tej edycji dołączyliśmy jeszcze do tego zdrowie i aktywność. Ta edycja odbywać się będzie pod szyldem „Zdrowa i Aktywna Rodzina”. Ekologiczna żywność, aktywny tryb życia i sport dla całej rodziny to tematy bardzo na czasie, zwłaszcza, że zbliża się wiosna i trzeba wybudzić się z zimowego snu. Chcemy więc jak najwięcej zaoferować naszym gościom również z tej dziedziny.
Gdzie i kiedy można Was odwiedzić?
W tym roku jesteśmy w 5 miastach w Polsce. Zaczynamy od Warszawy. 15-16 marca bawimy się na Stadionie Narodowym. Ostatni weekend kwietnia to zabawa w Gdańsku, a w maju (17-18) jesteśmy w Łodzi. Natomiast wraz z rozpoczęciem nowego roku jedziemy do Krakowa (13-14 września), a potem do Gdyni (20-21 września). Serdecznie zapraszam wszystkich do wspólnej zabawy. Ja tam będę z pewnością i to z całą moją rodziną.
Rozmowę przeprowadziła: Katarzyna Andrzejewska - Szuba
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.