Opublikowany przez: IwonaSza 2013-09-12 13:50:43
Dzielenie się jednym przychodzi łatwiej, innym trudniej. Czy jest to coś złego? Wyobraźmy sobie, że kupujemy nowy samochód, a kolega chce go pożyczyć. Zgodzicie się? Bez mrugnięcia okiem? Innym przykładem może być nowa sukienka kupiona w sklepie, na którą dłuższy czas odkładałyśmy. Przychodzi koleżanka, informuje nas, że nie ma w co się ubrać na wesele, dostrzega Twoją piękną nową sukienkę, która będzie na nią pasowała i… pożyczysz?
Oczywiście dziecięcy świat wygląda nieco inaczej. Nie mniej, warto uszanować decyzję młodego człowieka i go zrozumieć. Jak rozmawiać, jak tłumaczyć, aby osiągnąć sukces?
Szacunek
Jeżeli do Twojego dziecka ma przyjść kolega/koleżanka, a maluch ma problem z dzieleniem się, wyjaśnijcie wcześniej kilka spraw. Zaproponuj dziecku, aby schowało te zabawki, którymi nie chce się dzielić i bawić z kolegą/koleżanką. Jednak umowa jest taka, że resztą zabawek bawicie się wspólnie.
Dzięki temu dziecko będzie mogło się przygotować, a ty pokażesz mu, że szanujesz jego wartości. Z drugiej strony zobaczy, że dzielenie się również jest formą zabawy. Warto podkreślać i powtarzać podczas każdej sprzeczki o zabawki "Wspólna zabawa jest ciekawsza."
Pożyczyć, nie zabrać
Ważne jest również, aby tłumaczyć dziecku, że jeżeli ktoś coś pożycza, to nie zabiera tego na zawsze. Zapraszając kolegów/ koleżanki dziecko powinno mieć świadomość, że wszyscy bawią się jego zabawkami, ale gdy wychodzą, zabawki zostają.
Dzięki temu dziecko może odczuwać mniejszy lek przed zniknięciem jego ulubionych zabawek.
Rodzeństwo
Trochę inaczej sprawa tyczy się rodzeństw, bo te mieszkają w jednym domu. Warto w takim wypadku ustalić zasady, że nigdy nie pożyczamy niczego bez pozwolenia – zawsze trzeba się zapytać drugiej strony. Możemy również wybierać podobne zabawki lub nawet takie same tylko w różnym kolorze lub stworzyć zasadę o wymianie rzeczami między sobą. Słowo wymiana brzmi zawsze lepiej, niż przymusowy podział. Dzięki temu zapobiegniemy niechcianych kłótni.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.