Jak leczyć przewlekłą niewydolność żylną?

Czym jest przewlekła niewydolność żylna?

Przewlekła niewydolność żylna objawia się tym, że zastawki nie pracują właściwie. Dochodzi wtedy do tzw. refluksu żylnego, czyli cofania się krwi. Właśnie krew zalega w żyłach, następnie doprowadza do patologii w ich obrębie, powodując uszkodzenia i rozciąganie się ścian. Przyczyn takiego stanu rzeczy może być wiele. Jedną z nich jest zakrzepica. Przyczyną może być też otyłość, brak aktywności fizycznej, czy chodzenie na wysokich obcasach. Gdy choroba ma bardziej zaawansowane stadium nie występuje tylko ból i uczucie ciężkości, ale też na łydkach można zauważyć duże przebarwienia czy też żylaki. Nieleczona choroba może prowadzić do zakrzepicy żył głębokich bądź zatoru tętnicy płucnej. Na szczęście możliwe jest skuteczne leczenie. 

Jak leczyć niewydolność żylną? Postaw na chirurgię naczyniową w Zielonej Górze

Leczenie niewydolności żylnej może być wieloetapowe. W początkowym stadium wystarczy farmakoterapia. Najczęściej lekarze przepisują leki flebotropowe. Wzmacniają one przepuszczalność naczyń włosowatych. Można też stosować maści z wyciągiem z kasztanowca, prowitaminą B5 czy też heparyną. Często stosuje się leczenie uciskowe, czyli kompresjoterapię. Oznacza to, że chory nosi specjalne produkty uciskowe np. rajstopy czy pończochy. Normalizują one przepływ krwi, a dzięki temu usprawniają pracę zastawek żylnych. Takie produkty mogą być używane nawet przez kobiety w ciąży. Prawda jest taka, że nie zawsze to wystarczy. W przypadku zaawansowanych stanów chorobowych konieczna jest operacja. W niektórych przypadkach można jeszcze przeprowadzić zabieg polegający na zamknięciu naczynia żylnego. Chirurgia naczyniowa w Zielonej Górze jest na wysokim poziomie. Warto udać się do sprawdzonego chirurga naczyniowego, którym jest Marcin Wilczyński. Zabiegi bądź też operacje są niezwykle skuteczne. Wykonuje się je najczęściej w znieczuleniu miejscowym, choć czasem konieczne jest zastosowanie znieczulenia ogólnego. Na początku zabiegu trzeba wykonać nacięcie w pachwinie, a dokładnie w miejscu, gdzie żyła odpiszczelowa uchodzi do żył głębokich. Następnie wykonuje się nacięcie ponad żyłą, np. w okolicy kolana bądź kostki. Do żyły wprowadza się metalową sondę. Rany po zabiegu są zszywane bądź zamykane za pomocą plastrów. Na kończyny nakłada się jeszcze opatrunek uciskowy. O opatrunek trzeba dbać i utrzymać przez tydzień, oczywiście regularnie wymieniając. Chory musi unikać siedzenia z opuszczonymi nogami, ale też długiego stania. 

Profilaktyka rzecz ważna

Profilaktyka rzecz ważna i trudno się z tym nie zgodzić. Wystarczy wprowadzić kilka zasad, by rzeczywiście zmniejszyć ryzyko zakrzepicy, co jednak nie oznacza, że się na nią nie zachoruje. Przede wszystkim należy prowadzić aktywny tryb życia. Zalecane jest nordic walking, bieganie czy po prostu długie spacerowanie. Dieta powinna być lekkostrawna z dużą ilością błonnika. Ważne jest utrzymanie prawidłowej masy ciała, gdyż nadwaga czy otyłość zwiększają ryzyko zachorowania. Antykoncepcja hormonalna także zwiększa ryzyko. Pamiętajcie, by o siebie dbać. Kobiety powinny ograniczać noszenie wysokich obcasów.